Strona 1 z 2

Zamieniać na komorowca?

: 14 wrz 2009, 17:24
autor: rez
Witam,
Mam boxera 12m c-shapea i cabrinhe co2 8m. Myślałem o ich sprzedaży aby zakupić jakiegoś małego bowa, ale może będę w stanie na nich snołkajtować? Może jednak lepiej kupić komorowca?

PS: Czy trzeba w jakiś sposób chronić liniki (np. tulejkami) przed krawędziami deski snowboardowej?

: 14 wrz 2009, 19:19
autor: zgred
nie jeździj deską po linkach to im nic nie będzie ;)

: 14 wrz 2009, 20:40
autor: rez
zgred pisze:nie jeździj deską po linkach to im nic nie będzie ;)


A jak z przypinaniem deski lub zatrzymywaniem się? Może być sytuacja, że linki oprą się o przednią krawędź?

: 14 wrz 2009, 21:59
autor: rolnik
Jak masz edgea 13 to dokup jakas nowsza 9 tak mysle

: 14 wrz 2009, 22:12
autor: rez
rolnik pisze:Jak masz edgea 13 to dokup jakas nowsza 9 tak mysle

A jest sens sprzedaży cshapea i kupna komóry?

: 15 wrz 2009, 01:01
autor: pedros_85
wg mnie jest bo wtedy bez najmniejszego problemu startujesz i ladujesz sam, a rozłozenie latawki polega na wyjeciu jej z wora i odwienieciu linek z baru, odpada pompowanie i podczepianie linek,
no i nowe komórki na pewno maja leprze własciwości lotne niz ww. c shapy bo z bow-ami to juz nie koniecznie.

: 15 wrz 2009, 08:13
autor: kowalm
rolnikowi chyba chodzilo zebys do zestawu 9 do kupil na wode? ;]

a co do zmiany tych 2 c na komorke... raczej nie dasz rady tego zrobic tak zeby wyjsc na 0 chyba ze dorwiesz cos z starszych model ozone manta/flexi sabre??/flysurfer ew. jakies mniej znane firmy (airevolution, gin)
sens jest taki jak podal pedros.. no i nie martwisz sie ze przy glebie probujac cos nowego rozwalisz latawiec na jakims badylu/kamieniu wystajacym z polskiej "wątłej" pokrywy snieznej ;]
takze ja bym narazie zostawil te 2 c-shape'y dorzucil jakas 9 do tej 13 edge'a na wode i jak bedziesz mial dalej srodki to sprzedawaj c-shape'y i kupuj jakas LEPSZA komorke...

pozdro

: 15 wrz 2009, 08:14
autor: rolnik
Zalezy jaka gotowka dysponujesz .Jesli bardzo ograniczony budrzet to nie bardzo widze senu wymiany bo kupisz za to jakis badziew z komorowcow a do czegos lepszego sporo musial bys dolozyc .Na swoich polatasz na sniegu . Jesli stac cie na dokupienie jakiegos mniejszego nowszego pompowanca i dodatkowo na dobrego komorowca to pewnie ze warto .

: 15 wrz 2009, 08:35
autor: rez
rolnik pisze:Zalezy jaka gotowka dysponujesz .Jesli bardzo ograniczony budrzet to nie bardzo widze senu wymiany bo kupisz za to jakis badziew z komorowcow a do czegos lepszego sporo musial bys dolozyc .Na swoich polatasz na sniegu . Jesli stac cie na dokupienie jakiegos mniejszego nowszego pompowanca i dodatkowo na dobrego komorowca to pewnie ze warto .

Wiem, że to niepolitycznie :lol: ale czy możesz podać jakich modeli/firm unikać w komorowcach?
Docelowo myślę o zakupie na wodę 7- max. 9m latawca z grupy waroo, core, rebel, może sport/light od ozone'a. Latawiec miałby pokryć zakres 25-40 knt przy mojej wadze 77-80kg i desce 135/40. Chciałbym się zamknąć w 1500-1700.

: 15 wrz 2009, 09:00
autor: kowalm
13-7 spora dziura;]
bierz 9.. na 9 i tak ogarniesz ... dużo :roll:
aczkolwiek powyzej jakiejs tam wartosci gdzie mialbys "duzo ale bezstresowo" na 7, a na 9 bedziesz mial gruuuubo czyli tylko hang ;] (ale ile takich plywan w roku jest?)
z tej grupy, w cenie w jakiej chcesz sie zamknac to chyba tylko waroo ew. starszy sport (biore pod uwage i cene i jak sie te latawce sprawdzaja ;])

jesli tak sie sprawy maja zostaw sobie te C-shape'y do skatowania na snowkite'a bo slabszego latawca komorowego nie ma sensu zamiast nich wg mnie kupowac

ot tylko taka opinia, ale co zrobisz to juz Twoja sprawa
pozdrawiam

P.s. teraz doczytalem... praktycznie wszystkie tanie komorowce sa full power czyli na manetkach wiec po prostu ich unikaj bo nie sa to komfortowe latawce do snowkite'a, latawce z depower'em automatycznie sa drozsze... mozesz tylko polowac na te marki ktore juz wczesniej podalem... i tak obstaje przy tym ze jak nie masz na komorke dobrego budzetu to nie ma sensu ;]

zreszta zajrzyj na landkiting.pl/forum
poczytaj recenzje, dowiesz sie wiecej
pozdro

: 15 wrz 2009, 09:24
autor: rez
kowalm pisze:13-7 spora dziura;]
bierz 9.. na 9 i tak ogarniesz ... dużo :roll:
aczkolwiek powyzej jakiejs tam wartosci gdzie mialbys "duzo ale bezstresowo" na 7, a na 9 bedziesz mial gruuuubo czyli tylko hang ;] (ale ile takich plywan w roku jest?)

Dzięki za info. Faktycznie w okolicach 35-40 miałem 1 dzień w tym roku. Na 13 pływałem komfortowo w szkwałach do 24. Może faktycznie 9 wystarczy na 25-35 węzłow.

: 15 wrz 2009, 09:42
autor: onzo
wszystko w temacie:

zamieniać jeśli masz kasę do wydania a zależy Ci na mniejszej szansie na uszkodzenie kite'a. Linki sątakie same i czasem siezaczepiają o krawędzie deski/nart - trzeba po prostu uważać.

Najlepiej dokupić, ale z lepszych marek Flysurfer, Ozone, Air Evolution, Peter Lynn. No flexi się nie znam - inne latawce typu PKD i prostsze do snowkite'a - można jak nie musisz wysoko skakać.

: 17 wrz 2009, 17:20
autor: Regis
Peter Lynn odpada - Arce mają mało wlotów, do tego zasłoniętych siatką - jak pada śnieg, wloty szybko się zaklejają i latawiec powoli traci ciśnienie.

Na śnieg z depowerowanych komórek Ozone ze względu na bardzo proste i bardzo skuteczne systemy bezpieczeństwa oraz ze względu na bezproblemowe wywalanie śniegu z komór.

: 18 wrz 2009, 13:32
autor: onzo
Regis a próbowałeś Air Evolution :?: Przetestuj kiedyś tę latawkę - na niej się lata :!: Szczególnie powinna Ci się spodobać ze względu na podobne prowadzenie do Frenzy.

: 18 wrz 2009, 13:48
autor: Regis
Elo!

Generalnie to nie wypowiadam się na temat rzeczy, których w ręku nie miałem, a AE nie miałem.

Niemniej jednak przy najbliższej okazji chętnie spróbuje polatać tymi latawkami.