Witam wszystkich serdecznie. Pierwszy raz tutaj pisze, w zwiazku z czym moge palnac jakas glupote.
Zastanawiam sie czy mozna wykozrystujac kite "pojezdzic" na nartach lub na desce po sniegu (swiezym puchu" po rowninach. Jezdze na nartach, troche na desce, a ostatnio latam na paralotni. Jak myslicie czy latawiec taki jak na morze spelni funkcje czy wogle probowac czy olac sparwe z racji tego ze moze byc to niebezpieczne (jak mnie poderwie do gory i przyglebie to moge chyba nie wstac - woda zawsze troche ustapi pod czlowiekiem a zamarznieta gleba niekoniecznie)
Pozdrawiam
Jarek