KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam wszystkich serdecznie. Pierwszy raz tutaj pisze, w zwiazku z czym moge palnac jakas glupote.
Zastanawiam sie czy mozna wykozrystujac kite "pojezdzic" na nartach lub na desce po sniegu (swiezym puchu" po rowninach. Jezdze na nartach, troche na desce, a ostatnio latam na paralotni. Jak myslicie czy latawiec taki jak na morze spelni funkcje czy wogle probowac czy olac sparwe z racji tego ze moze byc to niebezpieczne (jak mnie poderwie do gory i przyglebie to moge chyba nie wstac - woda zawsze troche ustapi pod czlowiekiem a zamarznieta gleba niekoniecznie)

Pozdrawiam
Jarek

Drogi blondynie,

Na naszym forum jest specjalne miejsce gdzie dyskutujemy na ten temat. Nazywa się "Snowkiting".

Myślę, że tam znajdziesz wszelkie potrzebne informacje.

Pozdrawiam

Dzięki Kamil , przeniosłem temat z forum głównego na forum snowkiting.

A nawiązując do pytania, to:

Jazda na śniegu na desce lub nartach z latawcem nazywa się właśnie Snowkiting, i w tym celu powstało to forum. Do Snowkitingu można używać zwyczajnego latawca dmuchanego, jak i miękkiego latawca komorowego. Zdecydowanie popularniejsze są jednak latawce komorowe, których główną zaletą jest łatwy start bez potrzeby pomocy innej osoby. W dmuchawcu można w tym celu doczepić dodatkowe linki z tyłu latawca. Jeżeli dopasujesz odpowiednio wielkość latawca do warunków to latawiec nie powinien Cię poderwać do góry, (oczywiście chyba że tego chcesz, wtedy wystarczy wziąść większy rozmiar), ale na pewno upadki są bardziej bolesne.

Pozdrawiam,
Pablo

dzieki za odpowiedzi i wskazowki
sorki ze nie dokladnie zapoznalem sie z zawartoscia serwisu i zadalem pytanie nie tam gdzie trzeba

Pozdrawiam

dzieki wielkie za odpowiedzi.
Troche sie zorientowalem w temacie ogladalem kilka filmikow i zdjec i mam nastepne pytania.
Ja lubie jezdzic szybko (na nartach).Malo mnie interesuje zeby jechac za latawcem z wieloma zwrotami, chcialbym glownie jechac w jednym kierunku wiatru szybko no i moze z niewielkimi podrywami do gory. W zwiazku z tym jaki latawiec wybrac? Raczej preferuje narty niz snowboard. Mysle ze jezdzilbym po polach i pewnie po Zegrzu. Cena oczywiscie tez jest bardzo wazna.
POzdro
Blondyn

cześć!

na narty proponuje komorowca - jak pablo wczesniej pisal sam startujesz, no a poza tym komorki mają niesamowitą silę ciągu wlaśnie z wiatrem. Druga zaleta to odporność na zniszczenia - miękki ma to do siebie, że mozna nim walnąć o lód i nie ma konsekwencji takich jak w przypadku dmuchańców(np pęknięcie balona) - chyba, że pilot jest doświadczony.
No i trzecia najwazniejsza zaleta - CENA - nieporównywalnie mniejsza - do 1000pln możesz już wybrać coś fajnego.
polecam Fanatic DragonFly- super latawiec i super cena.

majer

no i komora jest szybsza

Jesli chcesz jeździć szybko, to poleć na biegun.

Na Boga jeśli cały czas uczymy ludzi w tym kraju, pokazujemy co to jest kitesurfing i snowkiting to pokazujmy to od właściwej strony.
Wszyscy wiemy, że te obydwie odmiany zabawy z latawcami - letnia i zimowa zostały stworzone z myślą o skokach, freestylu, hang timie, kiteloopach, handlepasach, slide'ach, raille'ach, nowych miejscówkach, dziewczynach i .....................

Na Boga nie promujmy kolejnego sportu utożsamianego z prędkością , tak jak niestety dzieje się to cały czas z windsurfingiem.

Pozdrawiam wszystkich kreatywnych kajciarzy

cH

hej

wydaje mi się, że nikt tu nie promuje szybkości - nie o to chodzi.
Faktem jest to , że komora jest napewno lepsza na początki szczególnie jeśli chodzi o śnieg

pozdrawiam
majer

[quote="Crazy Horse"]
>Wszyscy wiemy, że te obydwie odmiany zabawy z latawcami - letnia i >zimowa zostały stworzone z myślą o skokach, ...[ciach], nowych >miejscówkach, dziewczynach i .....................

to co mowisz mi sie podoba :]
ciekaw jestem co znaczą te tajemnicze kropki ... hmmmm

pozdrawiam
blondyn