coś dla poczatkujacego

Snowkiting - wszystko związane z tą zimową odmianą kitesurfingu.
qdwhaty
 
Post04 gru 2003, 13:33

Pytanie dla osoby poczatkujacej nasa 7m2 to dobry wybor ?
(snowboarad )

Dr Eutanator
Posty: 661
Rejestracja: 01 sie 2003, 08:15
 
Post04 gru 2003, 20:59

szczerze mówiąc pierwszy raz o czymś takim słyszę.

jedno co mogę ci poradzić, to to, abyś zastanowił się czy poza śniegiem bedziesz chciał sobie także popływać z kajtem przy bardziej sprzyjajacych warunkach pogodowych. jeśli tak, to lepiej jest sobie kupić coś takiego, co posłuży i do tego i do tego.

w żadnym wypadku nie podejmuj pochopnych decyzji, bo niedość że wywalisz pieniadze, to jeszcze nie daj boże zrazisz sie do tego cudownego sportu

mc'
 
Post18 gru 2003, 20:50

[quote="qdwhaty"]Pytanie dla osoby poczatkujacej nasa 7m2 to dobry wybor ?
Nasa to bardzo dobry wybór bo jest to latawiec dosyć wolny ( i tak szybszy od dmuchawca) oraz jeżeli jest dobrze wykonany praktycznie niezniszczalny w normalnym użytkowaniu no i ta cena ok. 300 pln w sklepie a przy własnym wykonaniu (bardzo prosto) połowa. Rozmiar zależy od tego do czego będzie wykorzystywana (łyżwy,snowboard,narty,buggy). Ale 7m2 to taki średni rozmiar pozwalający na niezłą zabawę (chociaż trzeba uwżać ma potężny ciąg).

Ryba
Posty: 130
Rejestracja: 10 sie 2003, 12:56
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:
 
Post18 gru 2003, 22:22

Na nasie nie latalem wiec nie znam specyfikacji tego latawca, ale wydaje mi sie ze 7 m2 dla poczatkujacego to troche za duzo, gdyz latawce te sa bardzo szybki w porownaniu z innymi, a jezeli do predkosci latawca dorzucimy stosunkowo duzy ciag to sterujacy moze sie troche zakrecic i nawet zniechecic do sportu, bo brak doswiadczenia przy sterowaniu komorkami i duzej powierzchni latawca moze skonczyc sie zle. Poza tym rozmiar nalezy dopasowac do wagi uzytkownika. i przeznaczenia. Wiadomo ze do jezdzenia bedzie inna powierzchnia niz do zabawy na stojaco.

Pozdrawiam <piwo>

Awatar użytkownika
ZAK
Posty: 961
Rejestracja: 05 sie 2003, 23:30
Lokalizacja: Gdańsk,Warszawa, Koniec Świata
Kontaktowanie:
 
Post18 gru 2003, 23:29

Nasa to super latawiec do zabawy, szybka, zwrotna i bardzo tania. Te 300zł i połowa ceny przy samorobce to przesada no może sam latawiec.
Na stronie http://www.ba-kites.com/nasa.htm możesz coś takiego kupić.
Za 7m 450zł to jest naprawde niska cena. Policz sobie ile zapłacisz za same linki? W sumie razem z uadą jakieś 200mb linki po 1zł za metr to juz masz 200zł a do teego cała reszta? Nie opłaca się robić samemu!

Może na ten temat wypowie się DarknStar on jest starym oblatywaczem NASY 6.6m2 mojej produkcji :D .

Pozdrawiam

mc'
 
Post19 gru 2003, 17:21

Tak się składa że jestem posiadaczem 3 latawców Nasa (4.4 7.0 9.0) i 2 komorowych (3.0 8.0) wszystkie wykonałem sam. Cena zależy od użytego materiału. Nasę należy wykonać z ortalionu ( 7.50 pln mb) lub nylonu rip stop (ok. 15 pln mb) wykonywanie np. ze Skytexu jest bez sensu - lata tak samo kosztuje o wiele drożej. Linek uzdy (przy latawcu) nie wykonuje się z linek o wielkiej wytrzymalości, 40 -60kg (0.20 pln\m)w zupełności wystarczą (nigdy żadna nie pękła). Linki długie to już większy wydatek (100m ok 100-130 pln) kupuje się na miarę np. Dynema a nie gotowe bo te są 2x droższe a różnicy nie widziałem. Wystarczy jeden zestaw do wszystkich latawców. Wykonanie pierwszego latawca Nasa to nauka, ok. tygodnia, następne kilka dni (potrzebne niewielkie umiejętności). Za to radocha z tego że to działa WIELKA ! :jump:

Awatar użytkownika
ZAK
Posty: 961
Rejestracja: 05 sie 2003, 23:30
Lokalizacja: Gdańsk,Warszawa, Koniec Świata
Kontaktowanie:
 
Post19 gru 2003, 20:54

:notworthy: :beer:
Że radocha z tego wielka to sam na własnej skórze się przekonałem :D . Ja uszyłem dwa latka temu nasę 6,6 i wyszło mi 300zł :( ale linki uzdy zrobiłem z linek z rdzeniem bo takie moim zdaniem powinno się dawać, bo te za 20gr sie rozciągają przez co uzda jest niestabilna.
Materiał to najlepiej jak piszesz ripstop ok.45g na m2. Różnicę w ciężkości materiału można odczuć przy słabym wiaterku. Nie wiem jak zwykły ortalion, bo ja szyłem a ortalionu jadnostronnie pokrutym gumą 90g na m2.
Z tego co piszesz to masz dużo większe doświadczenie w lepieniu latawców, więc popraw mnie jeśli się mylę.
Do szycia nasy jest taki fajny programik w którym podajesz długość głównego panela a on wszystko wylicza łącznie z dł.linek uzdy.
Mam zamiar wykorzystać nasę na śnieg w tym roku jak będzie śnieg :( .
Pozdrawiam Wszystkich przedświątecznie :D

Awatar użytkownika
zinger
Posty: 168
Rejestracja: 11 sie 2003, 19:36
Lokalizacja: 3citi
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post28 gru 2003, 20:26

probowalem na nysie :) i nic z tego.latawiec nie nadaje sie do ciagniecia czlowieka,nie leci ostro na wiatr , marszczy sie, przepada, ogolna chojnia.nadaje sie tylko do stania w miejscu i puszczania go troche w lewo i troche w prawo(nawet ciagnie) ale zapomnijcie o nim jako o latawcu do plywania badz snowkitingu.Aha,2 x probowalem sam na roznych nasach a 1 x widzialem jak gosciu na Rewie meczyl sie z 3 g potem mu wpadl i juz nawet go z trawy nie rozplatywal.POMYLKA!

ps to jest moje zdanie ;) prosze mnie nie prostowac bo i tak sie nie dam przekonac ;) wszystkim zapalencom szukajacym taniego latawca na snieg proponuje DUDEK paragliding (aczkolwiek tez jest chojowy ale znacznie lepszy od Nasy lub inne latawce Bartka www.ba-kites.alpha.pl
znam goscia i jest spoko i ma tanio ale kupujcie cos podobnego do paralotni poprostu zwykle komorowce a nie jakies kosmiczne cuda na kiju (szmatki na sznurkach) aha i pamietajcie ze tak jak w wodzie
zapomnijcie o malych latawcach.w wigilie latalem na 17 takoona na snowboardzie i mimo duzych szkwalow dalwalem rade(jasne ;) a mialem w aucie 8,5 peter lynna i nawet bym nic nie wskoral z nim(komorowiec)takkon rulez :)


zreszta Bartek na swojej stronie pisze dokladnie to samo co powiedzialem wlasnie spojzalem
http://www.ba-kites.alpha.pl/nasa.htm
nie idzie ostro na wiatr to jak jezdzic ? z wiatrem? pelna chojnia!
dobry dla poczatkujacych mlodszych kolegow mojego syna ;)

maski
Posty: 1394
Rejestracja: 06 sie 2003, 22:34
Latawiec: sligshot FUEL, RPM
Lokalizacja: kite24.pl olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post28 gru 2003, 20:35

zinger pisze:.....w wigilie latalem na 17 takoona na snowboardzie


ooo,,jest tam snieg u ciebie ??

Awatar użytkownika
trollu
Posty: 8
Rejestracja: 13 paź 2003, 13:01
Lokalizacja: Elbląg
Kontaktowanie:
 
Post29 gru 2003, 20:12

[quote="zinger"]probowalem na nysie :) i nic z tego.latawiec nie nadaje sie do ciagniecia czlowieka,nie leci ostro na wiatr , marszczy sie, przepada, ogolna chojnia.nadaje sie tylko do stania w miejscu i puszczania go troche w lewo i troche w prawo(nawet ciagnie) ale zapomnijcie o nim jako o latawcu do plywania badz snowkitingu.Aha,2 x probowalem sam na roznych nasach a 1 x widzialem jak gosciu na Rewie meczyl sie z 3 g potem mu wpadl i juz nawet go z trawy nie rozplatywal.POMYLKA!

Czesc
Uwierz mi ze na tym da się jeździć i wrócić w miejsce,z którego się wyruszyło. Testowałem wielokrotnie nasa 6.5m i było OK. Dużo zależy od deski jakiej używasz, jakości latawca i jeźdźca.
Oczywiście można kupić kita za 3k i rozwalić go na lodzie przy pierwszej próbie : ). Do nauki i dla ludzi jeżdżacych 2 razy w roku dobry nasa jest zdecydowanie OK. Przeżyje zdecydowanie więcej wypadków i nie wydrenuje portfela
pozdrawiam
tomek

Gość
 
Post30 gru 2003, 15:12

To strona czlowieka, ktory troche za Nasa pojezdzil - zrobil tez kilka zdjec.
http://republika.pl/wojtekzysk/
Pewnie chetnie udzieli kilku rad.
Z doswiadczenia wiem, ze niestabilnosc Nasy wynika z kiepskiej regulacji dlugosci linek.

Awatar użytkownika
O'błędnik
Posty: 533
Rejestracja: 16 paź 2003, 10:35
Lokalizacja: Świebodzin
Kontaktowanie:
 
Post07 sty 2004, 17:20

Niestabilność nasy??? Co ty pier...? To najbardziej stabilny latawiec jaki widziałem a obecnie latam na rihnoII 18m2. Nasa świetnie nadaje się do latania na lodzie czy śniegu ale wszystko zależy od ridera (jak to ktoś już wspomniał). Sam mam 2 nasy a miałem ich więcej i znam ten latawiec po Bartku z krakowa chyba najlepiej i uważam że jest to tani prosty i prawie nizniszczalny latawiec. Czyli dobry na ląd i lód dla początkujących.Można nim wrucić do miejsca wyjścia ale halsować pod wiatr się nie da za bardzo czyli tak jak bartek pisał (nie idzie ostro na wiatr).
Pozdrawiam Jacek


Wróć do „Snowkiting Forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości

cron