Strona 1 z 2

SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 10 gru 2010, 10:30
autor: airman
ZAKŁADAM NOWY WĄTEK DLA ŁÓDZKICH SNOWKITERÓW.
Jeżeli wybieracie się na latanie, macie sprawdzone spoty i chcecie je opisać śmiało piszczcie.
Ja ze swojej strony jak zwylke zachecam do testów latawców FLYSURFER oraz do naszej szkoły snowkitowej.
Życze wszystkim udanego sezonu 2010/11

A to krótki filmik z poprzedniej zimy.
phpBB [video]

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 10 gru 2010, 12:09
autor: airman
My jutro atakujemy Czarnocin.
Prawdopodobnie będziemy śmigać koło stawów.
mapka

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 10 gru 2010, 20:51
autor: JarekJ
Czesc,czy ktos wie jak tam warunki na Jeziorsku? Jak groby jest lod,czy da sie po nim juz bezpiecznie jezdzic? Pozdro.Jarek

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 17 gru 2010, 09:43
autor: andrzej k
witam piątek Czarnocin około 10.00

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 10 sty 2011, 11:45
autor: Max/Łódź
To witam w wątku i ja :D Chyba czas na reanimację po latach 8)

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 12 sty 2011, 12:08
autor: airman
no wreszcie Max powróciłeś na dobrą drogę :thumbsup:
teraz jedynie trzeba będzie poczekać na pwrót zimy.

My z tego co pamiętam ostatnio jeździliśmy i szkoliliśmy 6-go stycznia.
Były wtedy jeszcze bardzo dobre warunki śniegowo-wiatrowe.

Dzieki Marcinowi mamy kilka fotek z tego dnia:

Obrazek

szkolenie na najnowszym latawcu Flysurfera VIRON, przebiegalo nadspodziewanie szybko bo juz po 2h nauki kursant sam jeździł

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

resztę fotek Marcin wstawił na link

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 12 sty 2011, 12:34
autor: Qba-EPP11
Andrzej Speed 2 daje rade :twisted: :0
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 12 sty 2011, 19:27
autor: Max/Łódź
No póki co zostaje smakowac się fotkami, bo śnieg wymiotło. Ale oby jeszcze wróciło. :thumb:
No i widzę nowe trendy w ubiorze kitesurfera - trapez na kurtce :D

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 12 sty 2011, 19:59
autor: Qba-EPP11
Max/Łódź pisze:No i widzę nowe trendy w ubiorze kitesurfera - trapez na kurtce :D

Nie wiem jak w Łodzi ale u nas to normalka.Inny region inne zwyczaje :D

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 12 sty 2011, 20:01
autor: Max/Łódź
No podejrzewam, że tu też normalka. Tak mi się rzuciło w oko po przerwie, bo kiedyś zakładało się pod kurtkę tak, że tylko hak wystawał.

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 13 sty 2011, 11:29
autor: onzo
gdy uszkodzisz suwak w kurtce to będziesz zakładał na kurtkę.... albo zamówisz u krawcowej wycięcie otworu na hak ;)

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 24 sty 2011, 18:46
autor: airman
Qba ja od pewnego czasu poszukuje koło Łodzi jakiegoś choć małego wzniesienia/górki, bo płaski teren już mi sie dawno znudził.
Wy jednak pod tym względem macie dużo lepiej.

Zima powoli do nas wraca, Max nie wytrzymał ciśnienia i w ostatnią niedzielę śmigał na 3-4 cm warstwie śniegu.

Obrazek

MAX Z TRAPEZEM NA KURTCE

Obrazek


Było również szkolonko. Klaudia lat 12 w mega szybkim tempie opanowała podstawy snowkite'a.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 24 sty 2011, 22:00
autor: onzo
a próbowałeś się wbić na Bełchatów :?: Może można z którejś strony pojeździć, albo całkowicie ekstremalnie - polatać na stoku narciarskim :?: :twisted:

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 24 sty 2011, 23:56
autor: patron
Klaudia szaleje?

No! no! Gratulacje! :D

Teraz tylko czekać jak zejdzie na wodę i wszystkich nas rozmiecie ekstremalnym postępem :D

Re: SNOWKITE ŁÓDŹ 2010/11

: 25 sty 2011, 20:11
autor: Max/Łódź
No latanko było dla wyposzczonych kajterów. Śniegu pare cm, wiatru parę knt... ale poszło. Grubo smalcem deska posmarowana to i po tym zamarzniętym błotku miejscami szła jak po maśle, do tego Speed3 15m, który prężnie ciągnął me 100 kilosów przy pierdnięciach wiatrowych i po kilkudziesięciu minutach zabawy i mega przerwie od kajtowania drugi dzień kaszlnąc nie mogę, bo mnie mięśnie brzucha bolą :twisted: I oto chodziło, czekam, aż znów dosypie i powieje.