KITEFORUM.PL - kitesurfing

tak glosno mysle (moze juz nie pierwszy). Czy ktos nie myslal o tym aby przystosowac deske snowboardowa tak aby nie stosowac typowych wiazan i butow? Np. wywalic wiazania, wsadzic jakies baaardzo duze foodstrapy i uzywac do normalnych butow. Moze by bylo wygodniej, bardziej luzno i bardziej by przypominalo normalne letnie smiganie..??
Co myslicie o tym?

zastanawiam sie po co tak kombinowac
w butach snowboardowych jest mega wygodnie, jest znacznie cieplej niz w zwyklych butach i jest znacznie bezpieczniej ....

Zgadzam sie nie jest to dobry pomysł, można sie tylko kontuzji nabawić nie mówiąc już o śniegu w spodniach.......
Jak chcesz misć wygode to kup sobie wbuty i wiązania STEPIN

hmmm... no pewnie macie racje w tym temacie. Poprostu kombinuje jak by tu zrobic aby nie byc zwiazanym z deska na stale. Wg. mnie buty snowboardowe ok jak najbardziej ale juz wiazania niekoniecznie... moze buty snow. i foodstrapy?:).. No nic.. sam sie przekonam w sobote. Dzieki za opinie.

Smokie pisze:zastanawiam sie po co tak kombinowac

swieta racja

ale jak masz dosc uwiazania do deski, to sprobuj jazdy na hybrydzie (polaczenie sb i skateboarda), na allegro mozna bylo kiedys cos takiego kupic za smieszne pieniadze...



z ostrzeniem moze byc problem (1 fotka), ale na 2 powinno byc lepiej, jakby nuzie wypadaly mozna zamocowac strapy z MB (w kocu sa przystosowane do butow) ale to juz zaczyna przypominac SB

szed pisze:tak glosno mysle (moze juz nie pierwszy). Np. wywalic wiazania, wsadzic jakies baaardzo duze foodstrapy i uzywac do normalnych butow.

takie doświadczenia mam juz za sobą,to kompletna porażka;teraz mam zestaw snowboardowy z wygodnymi wiazaniami typu step in i bardzo sobie chwalę.

GURU 10.5 pisze:takie doświadczenia mam juz za sobą,to kompletna porażka;teraz mam zestaw snowboardowy z wygodnymi wiazaniami typu step in i bardzo sobie chwalę.

..no dobra Guru ale 'stepiny' skolei to porazka na typowy snowboarding no chyba, ze uzywac jej jedynie do snowa... ale to juz zupelnie inny sliski temat kwestii wiazan stepin i tradycyjnych w sb... moze lepiej bylo go nie poruszac..hehe..
ale ten zestaw od Neya.. calkiem calkiem... ciekawe..

neykon pisze: polaczenie sb i skateboarda

snowskate to sie nazywa

Ziomki mialy takiego w Bialce ale chyba jakos nie bylo prob z latawcem a moze byly...

Fajne to snowskate. Jakby mozna było do tego podczepic foodstrapy to mogłoby byc ciekawie. A moze ktoś juz sie mocował na tym

szed pisze:

GURU 10.5 pisze:takie doświadczenia mam juz za sobą,to kompletna porażka;teraz mam zestaw snowboardowy z wygodnymi wiazaniami typu step in i bardzo sobie chwalę.

..no dobra Guru ale 'stepiny' skolei to porazka na typowy snowboarding

jesli nie jestes*z kolei* SB* ortodoxem * to wcale tak nie musi byc,dobre step in'y sa bardzo ok.
ale jak chcesz eksperymentowac z footstrapami to czemu nie ,w koncu najefektywniej uczymy sie na wlasnych bledach ........

ta ziomki mieli ;] keidy probowalem na tym dawac al emal przyjemniosc;/ czesto deska zostaje z tylu i ooglnir z pupy ;] ( a porby byly pierwszego dnia wspolnego snkite:) ) chyab lepsze beda juz wiazania flowa??- lyzke zawsze mozna odchylic i jakies one footy trzaskac ;]

snowskate to sie nazywa

To nazywa się SNOWDECK

SZERYF pisze: To nazywa się SNOWDECK

kolege zapraszam do lektury periodykow snow/skate

Ja mam takiego snowskate'a (qpiłem sobie niedawno tą wersję z nartką pod spodem); wygląda całkiem fajnie. Tak więc jestem już dość dobrze wyposażony (snowblades, snowboard, snowskate, latawiec...)... taaak... jeszcze tylko trzeba nauczyć się wreszcie (a właściwie w ogóle spróbować po raz pierwszy) jak się na tym jeździ . Kiedys to zrobie mówię Wam... Wezmę się...

mozna zrobic cos takiego