Strona 1 z 1

Odwilż

: 08 lut 2006, 11:53
autor: SloviK
W całej chyba Polsce oprócz południa mamy odwilż ...

nie da rady chyba jeździć na takim śniegu ...

czy ma ktoś info czy jeszcze mozna spodzeiwać sie jakiś śniegów ??

[pozdo sloviK]

: 08 lut 2006, 12:12
autor: Ziomek.
wg prognoz jeszcze będzie ochlodzenie i opady
wiec sezon tegoroczny s-kite w pl i tak jest niezly

faktycznie , po takim mokrym , ciężkim śniegu trudno jeżdzić
gady slabo wieje - nie da sie rozpędzić, i wejśc w "slizg"
taki śnieg stawia opór duży jak woda
polecam smarowanie deski na gorąca , smarem na dodatnie temperaturu
(przy czym zauważylem , że o ile takie smarowanie w snowboardzie wystarcza przy ślizgu spiekanym [bo w tloczonym na dluzej] na 2-3 dni,
o tyle w snowkite raptem na 1 dzień :roll: , [o wysuszeniu slizgu swiadczy jego bialy kolor, zwlaszcza przy krawedziach]


z kolei przy przezaglowaniu w odwilży też ciężko
bo warstwa śniegu nie jest związana z podlożem / lodem
i "zdziera sie" ją deską/nartami
trudno zlapać opór

pozdro

: 08 lut 2006, 12:36
autor: onzo
Ziomek. pisze:(przy czym zauważylem , że o ile takie smarowanie w snowboardzie wystarcza przy ślizgu spiekanym [bo w tloczonym na dluzej] na 2-3 dni,
o tyle w snowkite raptem na 1 dzień :roll: , [o wysuszeniu slizgu swiadczy jego bialy kolor, zwlaszcza przy krawedziach]


No właśnie - mnie też zaskoczyło to samo w nartach. W piątek przed zawodami jeździło mi się fatalnie (nie smarowałem przez dłuższy czas), więc postanowiłem nasmarować ślizgi i w sobotę jeździło się wyśmienicie natomiast wieczorem zauważyłem, że ślizgi były już mocno suche... Myślisz, że to kwestia używania ślizgu w większym stopniu niż na stoku czy co :?:

: 08 lut 2006, 12:39
autor: GURU 10.5
do soboty generalnie dość ciepło, sob. niedz.pon. krótkotrwałe ochłodzenie, potem znowu cieplej ,opady tylko lokalnie i przelotne,niezbyt intensywne. :hand:

: 08 lut 2006, 12:42
autor: onzo
To może napisz jeszcze coś o wietrze. Np coś takiego: W sobotę i niedzielę wiatr zachodni 12-15 węzłów w porywach do 18. Równy, niezmienny. W niedzielę ok godziny 20 zacznie słabnąć, aż do ciszy w poniedziałek. Intensywne opady śniegu z piątku, w weekend zamienią się w piękne słońce i bezchmurne niebo ;) Masz możę takie informacje guru :?: :mrgreen:

: 08 lut 2006, 12:43
autor: zgred
Myślisz, że to kwestia używania ślizgu w większym stopniu niż na stoku czy co :?:


Moim zdaniem to przy kitowaniu uzywa się mniejszej powierzchni niz przy normalnej jeździe, a co za tym idzie są wieksze siły tarcia. Na kicie prawie cały czas jedziesz halsem, czyli na krawędzi i Twoja waga jest pozornie większa dla nart, bo naciska nie tylko grawitacja ale i latawiec. Patrzę na swoją dechę to widze że tylko 1/3 jest biała reszta jest git.

: 08 lut 2006, 13:01
autor: GURU 10.5
onzo pisze:To może napisz jeszcze coś o wietrze. Np coś takiego: W sobotę i niedzielę wiatr zachodni 12-15 węzłów w porywach do 18. Równy, niezmienny. W niedzielę ok godziny 20 zacznie słabnąć, aż do ciszy w poniedziałek. Intensywne opady śniegu z piątku, w weekend zamienią się w piękne słońce i bezchmurne niebo ;) Masz możę takie informacje guru :?: :mrgreen:


takie informacje mam bez większego problemu jedynie musi zostać spelnionych kilka warunków to wszystko :wink:
-muszę wiedzieć dokładnie jaki rejon jest do prognozowania
-niezbyt odległy termin prognozy np max 2- 3dni naprzód
-osoba dla której to robię najlepiej jak jest sympatyczna (w przeciwnym razie włącza mi się automatyczna blokada)
-dobrze jest także *żeby mi się chciało chcieć*
-jeśli to ma być dobrze zrobione muszę mieć trochę czasu

PS :a jako ciekawostke powiem Ci że robiąc sobie jaja wiele się nie pomyliłeś ,chyba że po drodze nastapi jeszcze jakaś drastyczna korekta mapek ,ale nie podejrzewam :hand:

: 08 lut 2006, 13:08
autor: Ziomek.
w sobote na Zegrzu bylo mroźnie
zmrożony, twardy śnieg ostrzej dziala na ślizg

ja tam mialem calą deskę bialą
ale równie dużo używam krawedzi frontside jak backside
i nie z powodu lansu
tylko dużo WYGODNIEJ :idea: jezdzi mi sie switch
(podobnie jak np trawersowanie na snowboardzie na froncie jest
przyjemniejsze niz na backside :idea: )

a krawędzi stricte
zależnie od stylu jazdy
ale osobiście na 100% czesciej używam
w trakcie snb niż s-kite

hmm.. w trakcie jazdy na s-kite
czysta "jazda na krawędzi" ("wycinanie kólek")
wlasciwie NIE wystepuje :wink:
za to jej oporowanie (zakrawedziowanie) faktycznie
wlasciwie caly czas

co do prognoz, faktycznie nie wybieglem w przyszlosc :wink:

..to spadam na Hel...

: 08 lut 2006, 14:01
autor: zgred
zgred pisze: Na kicie prawie cały czas jedziesz halsem, czyli na krawędzi ....


Ziomek pisze:hmm.. w trakcie jazdy na s-kite
czysta "jazda na krawędzi" ("wycinanie kólek")


No i tu sie ujawnia moja nieznajomość słownictwa :oops:

Chodziło mi o to po prostu, że nie jeździ się używając całej powierzchni deski, czyli na chłopski rozum decha nie leży płasko na śniegu, czyli lezy na krawędzi :)