hej! wybieram się niedługo do łazów i zastanawiam się, czy zabarać ze sobą kajta....czy ktoś może wie, czy da się tam pływać na morzu albo na jeziorze jamno? poszukałam sobie trochę info w internecie i widzę, że chyba nie jest źle z tym pływaniem...czy ktoś z Was może był w tych okolicach? czy jest jakiś spot kajtowy na tym jeziorze? jakieś fajne zejście do wody? bo tak generalnie na zdjęciach widać mnóstwo trzcin i drzew... a na morzu są falochrony?
pozdr i czekam na jakies wskazówki

))