dokładnie bangladesz , myśle ze na 11.00 spoko będzie, a co do rozmiarówki to hmmm różnie to bywa ja na 14 kolega na 9 jeszcze ktoś wbije na 12 i jest komplet nie ma zasady to nie półwyspa .Bo ja panie kocham normalnie te mazury !!!
wiec panowie wiaterk jest!!! co do miejscówki to sie zobaczy na miejscu kierunek, czy na Nowe Guty wystarczy czy Suchy Róg jak coś to 509487309 jadziem z koksem o 10.00
spokojnie panowie rozbiorą całość bo inaczej lód zimą zrobi swoje ,a tak w ogóle to niezła korrida dziś była na tych szkwałach nawet trafiliśmy przez moment z 25knotów do 5 i w 10 sec. powrót do 25 niezłą szkołe dzisiaj nam śniardwy dały ,ale jutro tam wróce bo ja panie normalnie kocham te mazury!!!
fakt, pierwszy raz bylem w NG i musze przyznac ze spocik jest mistrzowski co prawda jak zobaczylem warunki to zalowalem, ze nie moge plywac na swoim malym zestawie windsurfingowym, ale te 40min walki na 10.5 uratowalo mi sierpien.
niestety dlon napuchla, jednak samowolne zdejmowanie gipsu to slaby pomysl wiec jutro bede gapil sie w okno i plakal .. :/
Piotrek i nie wpadłeś na Guty na bajere ,mega pływanie to miałem na moim vegasie 12m jak taśma sie skończyła to przesiadka na 9m tylko ku....a gdzie to ma hamulec nie ogarniam , a tak na marginesie to zawór wymieniłem ,banał robota ten fix to dobra sprawa .Falki były całkiem spoko szczególnie jak sie w jezioro halsowało fajne hopki