Ja jakos optymizmem na weekend nie napawam ale nadzieja umiera ostatnia

wschodnie kierunki to wg mnie ciezki temat na zalew, kadyny odpadaja, jezeli juz to przy SE w krynicy da sie cos poplywac, swoja droga jest osobny watek dot. Krynicy na zalewie
http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=32544 ale tam cisza jak makiem zasial, moze jeszcze ktos bardziej doswiadczony z okolicy sie wypowie na temat plywania przy wschodzie na zalewie...
Swoją drogą może ktoś jest ciekawy, byłem wczoraj na szybko rowerkiem sprawdzić jak sprawa się miewa w miejscu przedstawionym poniżej:

Ładna droga do pkt. 1, tam stoi znak zmodyfikowany przez lokersów:

od którego prowadzą płyty (coś jak na dziką w kadynach od Pana Sezonowy Parkingowy pod plażę) do pkt nr2, gdzie czeka na nas:

Za mostkiem oznakowanie "natura 2000" i trzciny 2m wysokości minimum i nawet Danny Trejo z maczetą miałby problem dalej się przedostać, więc sam cypel pozostaje niedostępny, pozostając w pkt nr 2 jest spora polanka na której przesiadują rybacy, zejście do wody jak widać:

i ogólna fota:

wg mnie same minusy, do tego prowadzi tędy szlak wprost do kanału elbąskiego, a i tak wysoczyzna powoduje tu zapewne mega dziwne zawirowania przy wschodnim wietrze, jak byłem lekka bryza powiewała z północy i czuć że tutaj wiatr był w miare równy a flacik też niczego sobie, ale nie ma to jak poczciwe kadyny, sorki za jakość fot ale tyle o tej porze dało się wyskrobać, pozdrówki
