KITEFORUM.PL - kitesurfing

Nie wszyscy maja takie problemy przy ubieraniu uwierz mi przy zdejmowaniu co najwyżej nogawki dostają w czerep ale piana mokra to luz.
Napisz proszę coś więcej o rip curl, korci od dawna aby spróbować. Wytrzymalsza od o'n domyślam się?

na kf.com dużo osób chwali Ripa, ja mam https://hydrosfera.pl/pianka_rip_curl_2 ... rey-92429i
na miesiące niezimowe, z zeszłym roku była promocja -40%

mitsu pisze:

jacamakajta pisze:

wdx pisze:Do tych co teraz pływają (dziś na syberii kolo 25 kiteow) i co im lapy kiedyś marzły a juz nie - jakie macie rękawice? ja mam mystica 5mm 5 palców i niestety, pewnie genetyczne, ale marzne w cholerę. Poratujecie patentem. Dodatkowo, co za kurtki jeszcze dorzucacie? ja pływam w samej piance 5mm z kapturem i bywa ze wiatr przewieje...
taka aura a ja max 30min wytrzymuje
Także bede cholernie zobowiązany za cynki

co do rękawiczek, możesz mieć raczej problem z łapami (np cieśń nadgarstka jak ja) i nie nadajesz się do żadnych rękawic które gniota ręce.
Jedna z opcji - mega dobrze rozgrzej cale łapy łącznie z barkami zanim ubierzesz rękawice - krążenie się zgadza.
Druga (moja aktualna opcja) to rękawice z dziurą na dłoni (stary patent windsurfu) - nic nie tracisz na termice totalnie, ręce nie odchodzą od trzymania baru itd. Mi podziałało po x latach szukania rozwiązania
https://surfoteka.pl/ASCAN-POLAR
cena tez sie zgadza

co do kurtałek ciężki temat, patentów tyle co ludzi.
w moim przypadku technobutter oneilla zmienił wszystko, wcześniej nakładałem na pianę po prostu wiatrówkę / stary zjechany shell gore texowy. Byle bez podszewki.

dozo na wodzie!

Odpowiedź na wszystkie Twoje problemy z marznącymi dłońmi:

https://www.kite24.pl/rekawiczki/2155-r ... itten.html

Zrywka działa, bynajmniej na barze Northa z 2015r, przetestowane wielokrotnie
Nie mam też żadnego problemu z regulacją depowera.
Fakt, że czucie baru jest mizerne, ale trade'off w tym przypadku do rozważenia indywidualnie.
Ogólnie nigdy w nich nie zmarzłem, a pływałem w odczuwalnej około - 10 celcjusza.
Przewaznie przy temperaturze odczuwalnej około 0 jest mi w nich gorąco.

OK tyle gadania o rękawicach, rozumiem, że wszyscy przygotowują się na jutrzejsze pływanie, Rewa, Osłonino, Brzeźno czy Sobieszewo? Będą jutro mocne strzały z pod nisko przelatujących chmurek według windguru

Turbo_Sen pisze:OK tyle gadania o rękawicach, rozumiem, że wszyscy przygotowują się na jutrzejsze pływanie, Rewa, Osłonino, Brzeźno czy Sobieszewo? Będą jutro mocne strzały z pod nisko przelatujących chmurek według windguru

Ja sprawdzę jutro Oslo, jak będzie za dużo zielska to pojadę do Rzucewa za winkiel.

Brzeźno atakuje z samego rana jakoś, ma niby byc najmocniej wstępnie cyrkluję 7-8, mam nadzieję wytrzymać do 10. Będę tam gdzie zawsze, wejście od ul. Północnej.

Może jak da radę to jeszcze popołudniowa sesję zaliczę, ale wchodzenie do mokrej pianki w tych warunkach to nie jest niestety luksus

EDIT: zmiana planów, będę bliżej 12.

Napiszcie jak tam sytuacja w Osloninie

Turbo_Sen pisze:Napiszcie jak tam sytuacja w Osloninie

3 kite na wodzie, 4 się pompują, 12m raczej...

Jakby komuś pasowało bardziej popołudnie, to będziemy ekipą w Pucku od 15 a jak będzie słabo to jedziemy na otwarte, chyba do Władka.

Brzeźno ideolo na 12 ale niestety nadymałem 9 i już nie chciało mi się zmieniać. W każdym razie taką kwarantannę to ja rozumiem

Ciepło!!!

Dopisało dzisiaj w Brzeźnie
.
.

Taki pierwszy dzień wiosny to ja rozumiem, piękne słoneczko, wiaterek, 10 kitów na spocie, w tym dwóch robiących pierwsze starty

Jutro powtórka z rozrywki?

kaczmimo pisze:Taki pierwszy dzień wiosny to ja rozumiem, piękne słoneczko, wiaterek, 10 kitów na spocie, w tym dwóch robiących pierwsze starty

Jutro powtórka z rozrywki?

Ja jestem. Jakoś 9-10

Dzisiaj piękne pływanie na 12m w Brzeźnie. Mocy za dużo nie było, ale zasadniczo też nie brakowało, coś tam pohasane.

Od 10 do 12 pływałem sam... aż byłem zaskoczony. Wczoraj było z 8-10 kajtów a dzisiaj w sumie warun podobny i pusto. Jak schodziłem przyszło dwóch, nie wiem jak potem.

kuicets pisze:Dzisiaj piękne pływanie na 12m w Brzeźnie. Mocy za dużo nie było, ale zasadniczo też nie brakowało, coś tam pohasane.

Od 10 do 12 pływałem sam... aż byłem zaskoczony. Wczoraj było z 8-10 kajtów a dzisiaj w sumie warun podobny i pusto. Jak schodziłem przyszło dwóch, nie wiem jak potem.

Może ten śnieg o poranku za oknem zmienił ludziom plany? I jednak było parę kts mniej niż wczoraj ale pływanie bardzo fajne w Osloninie. Fale też mniejsze niż wczoraj.

Nawiązując do ostatniej dyskusji, to wypróbowałem dziś swoje rękawice 5mm RipCurl. Miałem obawy o dretwienie palców bo nadgarstek daje o sobie znać ale wszystko na plus. Ciepełko przez cały czas i palce i przedramiona nie bolą. Wczoraj jak plynołem po deskę pod wiatr to w 2mm było rześko

Mam więc jeszcze pytanie o butki, mam 5mm rrd razzle dazzle, nie wyschły od wczoraj i czulem lekki dyskomfort. Jakbym stał w kałuży bosa stopą. Generalnie woda szumiała. Niby to ten sam neopren co oneil czy RipCurl bo rrd u nich zamawia ale zastanawiam się czy też tak macie?