waldir pisze:PusieK pisze:Smiga ktos dzis? :>
ktoś dziś już pośmigał

posmigal z niespodziankami...

najpierw walka na latawce z waldim (waldi byl na tyle uprzejmy i chcial mi podac deseczke, ktora zostawilem po skoku

i jak podplywal to zachaczyl linkami o moj srodek latawca

) latawiec sie obkrecil i linki mialem przekrecone, chcialem wrocic na brzeg i linki poprawic, robilem zwrot z jumpem 360 i latawka wpadla do wody i sie... rozdarla po dlugosci jakies 4cm od przedostatniego zeberka, co zabawne stalo sie to na ostatnim ostrzeniu do plazy, jakos jednak udalo mi sie doplynac na rozdartym latawcu...