KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam,

Bardzo podoba mi się Kitesurfing i stwierdziłem, że w tym roku kolejny raz już nie odpuszczę Zatem wybieram się jeszcze jakoś w kwietniu, lub w maju na Hel- żeby odbyć kurs i zobaczyć jakie to naprawdę jest uczucie ale do rzeczy-szukam chętnej osoby//osób, która też chciałaby się nauczyć tego sportu, bądź Kitesurfingowców z którymi będę mógł się zabrać. Mam samochód, tylko po prostu w kręgu moich znajomych nie ma nikogo zainteresowanego Kajtem, a jak wiadomo- w grupie raźniej

Lipa, chyba nikt nie odpowie.

Hello
Wlasnie dzis stwierdzilem ze chce nauczyc sie kitesurfing i z poczatkiem maja jade do Wladyslawowa. Chetnie poznam kogos kto podzieli sie ze mna wrazeniami odnosnie nauki i wspolnie na kurs uderzy.
pawel moj gg13341948, lub kom 0600 161672

pawel77 pisze:Hello
Wlasnie dzis stwierdzilem ze chce nauczyc sie kitesurfing i z poczatkiem maja jade do Wladyslawowa. Chetnie poznam kogos kto podzieli sie ze mna wrazeniami odnosnie nauki i wspolnie na kurs uderzy.
pawel moj gg13341948, lub kom 0600 161672

Gdyby co, tylko jeden camping podlega pod Władkowo, a co za tym idzie tylko 2 szkółki, więc masz uproszczone zadanie co do wyboru

Witam.

Ja przesiadam się z windsurfingu po 13 latach ślizgania. Na początku maja (może uda się 1-3) startuje na kurs kite'a i fikam na wodę (sprzęt mam skompletowany). Jestem z Warszawy, chętnie poznam równie początkujących a i ustawie się na dojazdy jakieś:)

PZDRO

Ja tez jestesm z wawy - jak narazie poczatkujacy robie dopiero pierwsze halsy wiec mozemy sie ustawic na wyjazd na zatoke - dysponuje autem

Proponuje sledzic statystyki wiatrowe i prognozy i jak bedzie zapowiadało sie ok to zbieramy sie i jedziemy na weekend

No to fajnie- już nas się trochę zbiera.Trochę nad kondycją tylko trzeba popracować bo ostatnio u mnie szału nie ma : Ja myślę, że tak za 2 tyg. będę próbował się dostać na Hel, do jakiejś szkółki- woda już chyba nie jest taka zimna

Bardzo fajnie, ponieważ osoby z tego wątku są na poziome poczatkującym, więc można zorganizować wspólny wyjazd. Z niektórymi z was mam kontakt na priv, ale proponuję podać numer telefonu, bo z doświadczenia wiem, że jak jest dobra prognoza to kontakt przez forum trwa tyle, że może nic z wyjazdu nie wyjść.
Ja mam wolny co drugi weekend. Generalnie lubię Rewę, ale na Helu jeszcze nie próbowałem pływać, więc może być. Mam Astrę kombi.
Kolejne osoby mile widziane.

Darek Wądołowski - 601-767-170.

Hej ja też jestem z Wawy Mam problem. Mam straszne ciśnienie żeby pojechać na zatokę w długi weakend- niestety jestem sam bo panna zastrajkowała i powiedziała że nie jedzie Tak więc chętnie bym się podłączył pod wynajem jakiejś noclegowni(bo samemy to za drogo albo nikt nie wynajmie).
Mam furę 2 osobową 1.5 tdi(oszczędny, służbowy) tak więc transport jest.
tel. 660-484-083 Marcin

Robi się nas coraz więcej - ja na majówkę nie dam rady pojechać niestety, ale przed nami cały sezon.

No to zbierajcie grupę na majówkę, czy na jakiś późniejszy termin w sezonie, to zorganizuejmy Wam ładną zniżkę na "Gruppen..."

Pedros pisze:Proponuje sledzic statystyki wiatrowe i prognozy i jak bedzie zapowiadało sie ok to zbieramy sie i jedziemy na weekend

a jak Twoja stopa?
dla odmiany ja mam teraz problem z dłonią..:/

pozdr

Najprawdopodobniej dzis zdejma mi szwy ale jeszcze boli i troche krwawi mam nadzieje ze do czerwcowego weekendu bedzie ok bo chce wpasc na zatoke popływać

Ja bym chciala pojechac w ten weekend 8 maja po dlugim weekendzie - jak kurz opadnie po tlumach turystow...

Bardzo chetnie do Rewy - podoba mi sie tam...

Jakby ktos chcial mnie zabrac z Warszawy to byloby super.
Mam swoj sprzet (ale jestem wciaz poczatkujaca).

Zabierzcie mnie zabierzcie mnie - plissss


ps. mam zaprzyjazniona szkolke kitesurfingowa... wiec moze da sie cos wynegocjowac

ja cie moge zabrac ale dopiero jak mi szwy zdejma ( za okolo 1,5 tyg ) jednak wole jechqac do chałup