Wrażenia - Nowa
: 04 maja 2005, 15:33
Witam,
nie wytrzymałam i postanowiłam ponownie się ujawnić
ostatnie dwa dni spędziłam na szkoleniu, wszystko świetnie, tylko dziś nie moge się ruszać - wszedzie mam zakwasy:) a walczyłam z bestią aż 6 m
zastanawiam się nad jednym, czy inni początkujący też cierpią wewnętrzne rozterki tj: od euforii po paniczny lęk przed kitem?
Nie żebym narzekała, ale jak dałam twarzą w glony, to się poważnie orzeżwiłam
a tak szczerze, to zastanawiam się ile czasu potrzeba, by zapanować nad kitem w stopniu wystarczającym, tj. tak, by nie stanowić zagrożenia dla siebie samego, nie mówiąc już o otoczeniu
pozdrawiam
nie wytrzymałam i postanowiłam ponownie się ujawnić

ostatnie dwa dni spędziłam na szkoleniu, wszystko świetnie, tylko dziś nie moge się ruszać - wszedzie mam zakwasy:) a walczyłam z bestią aż 6 m

zastanawiam się nad jednym, czy inni początkujący też cierpią wewnętrzne rozterki tj: od euforii po paniczny lęk przed kitem?
Nie żebym narzekała, ale jak dałam twarzą w glony, to się poważnie orzeżwiłam

a tak szczerze, to zastanawiam się ile czasu potrzeba, by zapanować nad kitem w stopniu wystarczającym, tj. tak, by nie stanowić zagrożenia dla siebie samego, nie mówiąc już o otoczeniu

pozdrawiam
