Strona 1 z 2

Pare shotow z CH6

: 27 lip 2005, 14:07
autor: Max/Łódź
Ktoregos razu podczas plywanka na CH6... poki co pare sztukow, w przygotowaniu reszta... Wialo za mocno na moja 17, wiec chociaz usiadlem z aparatem i cykalem troche...

#1
Obrazek

#2
Obrazek

#3
Obrazek

#4
Obrazek

#5
Obrazek

#6
Obrazek

: 27 lip 2005, 14:16
autor: onzo
Maxiu czy Ty dorobiłeś się jakiegoś aparaciku czy nadal analogowo :?: Super fotki i kadry :thumbsup: Skanowałeś ze slidów :?: Jaki film w takim razie :?:

: 27 lip 2005, 14:21
autor: Max/Łódź
onzo pisze:Maxiu czy Ty dorobiłeś się jakiegoś aparaciku czy nadal analogowo :?: Super fotki i kadry :thumbsup: Skanowałeś ze slidów :?: Jaki film w takim razie :?:


Dzieki... juz strzelam cyfrakiem... totez na tej sesyjce strzelilem im ponad 200 fotek... jak znajde chwilke to powrzucam troche fotek z plywania kajtowego i kilku fristajlowych WSow, ktorzy tez sie w kadr lapali 8)

: 27 lip 2005, 15:19
autor: raf
fajne foty!
Zgaduję: cyfrak Nikon D70 :wink:

pozdro dla kajtujących fotografów i fotografujących kajterów

: 27 lip 2005, 15:58
autor: Ziomek.
to jest gust: :lol:

zadepcz go, zduś w zarodku :evil: :evil:

Obrazek

:wink: :wink: :wink:

: 27 lip 2005, 19:38
autor: Max/Łódź
Tak, to D70, tylko kolorki troche nietakie, bo rasowane z automatu, ale zrzucilem tak na smaka, jak je wszystkie ladnie obrobie to wystawie na kp.pl jako galerie...

Ziomek: To samo pomyslalem, jak zobaczylem jak ladnie sie zgral skok z przeplywajacym WSem... nie zeby to bylo wywyzszanie jednego sportu nad drugi :wink:

zapytanie

: 27 lip 2005, 21:47
autor: frezer
jak pstrykales te zdjecia to jakiego aparatu uzyles dlatego pytam sie bo zastanawiam sie nad kupnem jakiegos czy zoom optyczny 10 wystarczy w zupelnosci

: 28 lip 2005, 08:01
autor: Max/Łódź
Masz odpowiedz w poscie powyzej. Jak chcesz troche info z zakresu foto/kupno cyfry zapraszam na PM.

: 28 lip 2005, 09:52
autor: Gosiek
to ja cosik dopowiem :)
10 jest za mała na bank :cry:
Jeśli chodzi o foty to 300 czasem jest mi za mało :(
Najlepiej to jakiś spory tele i dodatkowo szerokokątny :) - wtedy można poszaleć :)

Ale, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :) :wink:


pozdrowionka
Gosiek

: 28 lip 2005, 10:23
autor: onzo
Ale piszesz o zoomie czy o obiektywie :?: Bo to dwie różne sprawy...

: 28 lip 2005, 12:35
autor: Max/Łódź
Gosiek pisze:
Jeśli chodzi o foty to 300 czasem jest mi za mało :(


To fakt, te robilem w wiekszosci przy 300mm, a to i tak bylo jak dosc blisko podplywali... niestety najfajniejsze triki byly dalej od brzegu, gdzie plywalo mniej osob... w sumie Zatoka jest plytka i mozna wejsc sporo w glab, ale ja czekalem juz w pelnym rynsztunku jak tylko troche oslabnie, zebym mogl pojsc na wode i nie chcialo mi sie wchodzi hektar wglab...

: 28 lip 2005, 12:58
autor: onzo
Myślę, że do cykania fotek z dużych odległości to conajmniej 400mm. Ale ponieważ jak Max pisze można podejść blisko to wg mnie optymalnym rozwiązaniem jest obiektyw zmiennoogniskowy do 300mm i albo czekanie na brzegu aż ktoś coś blisko wykręci, albo koczowanie w wodzie. A jak już w wodzie to najlepiej się zgadać z kimś kto robi wyczesane tricki i wtedy szeroki kąt będzie super.

Ale to takei rozważania amatora ;)

: 28 lip 2005, 22:00
autor: frezer
mam jeszcze ? czy kodak Z740 albo DX7590 sprawdzi sie i z jakiej odleglosci maksymalnie moge pstrykac fotki oba maja zoom optyczny 380mm albo poradzcie jakim zainteresowac sie aparatem konkretnie jaki model ?

: 29 lip 2005, 11:56
autor: Max/Łódź
Moim zdaniem powinienes kupic albo jakiegos zwyklego cyfraka, mozliwie najmniejszego - byleby go zabierac wszedzie ze soba typu jakis CyberShot Sony'ego, Minolta Dimage X, Nikon Coolpix jakis... albo jak chcesz powazniej sie w to bawic to cyfrowe lustro... jakis D70 czy 350D... Posrednie rozwiazania srednio sie sprawdzaja :?

: 29 lip 2005, 15:04
autor: FERRER
Max/Łódź pisze:
Gosiek pisze:
Jeśli chodzi o foty to 300 czasem jest mi za mało :(


To fakt, te robilem w wiekszosci przy 300mm, a to i tak bylo jak dosc blisko podplywali... niestety najfajniejsze triki byly dalej od brzegu, gdzie plywalo mniej osob... w sumie Zatoka jest plytka i mozna wejsc sporo w glab, ale ja czekalem juz w pelnym rynsztunku jak tylko troche oslabnie, zebym mogl pojsc na wode i nie chcialo mi sie wchodzi hektar wglab...


proponuje robic fotki w duzej rozdzielczosci i wykadrowac odpowiednio w Photoshopie
wyjdzie cacy :)