KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam,

frunal ktos tymi liniami z quiverem? Zamierzam leciec na Krete we wrzesniu i zabrac sprzet. Plan byl taki, zeby wszystko spakowac w quiver, zero walizek i miec tylko quiver i podreczny, a tu taki sprytno-mglisty zapis widze w regulaminie:

"UWAGA: Wymieniony sprzęt sportowy nie wchodzi w skład bezpłatnego limitu bagażu rejestrowanego.
W przypadku chęci nadania wymienionego sprzętu sportowego, pasażer jest zobowiązany do uiszczenia opłaty za nadbagaż - niezależnie od tego czy wykorzystuje swój bezpłatny limit bagażu czy nie."

Sprzet sportowy bedzie wlasnie moim bagazem rejestrowanym, czyli glownym.

60EUR w jedna i 120EUR w 2 strony to lekka przesada z ich strony wg mnie. To cholera prawie cwierc kosztow calej wycieczki na 2 tyg...

Wszysko zalezy na kogo trafisz w czekinie... ja w jedną strone zapłaciłem a z powrotem nie.... generalnie co Czesi są dość upierdliwi...

Kolego, te 60 Euro w jedną stronę to za quiver do 15 kg a powyżej 15 do 32 kg to 120 Euro w jedną stronę - SKANDAL !!!!
Tyle chciała mnie skasować z Katowic do Marsa Alam w maju br. bardzo nieuprzejma laska przy taśmie (chyba była wkurwiona, że w długi weekend musi ważyć innym bagaże ). Do odprawy zgłosiłem się właśnie z quiverem 20 kg i bagażem podręcznym. Tylko dzięki uprzejmości innej osoby, która zabrała moją deskę do swojego bagażu obeszło się bez tego haraczu. Za to Pani ta zafundowała mu szczegółową kontrolę, która trwała ponad godzinę - ot, taka nasza polska życzliwość
Z kolei z Warszawy nie kasowali za quivery. Z powrotem obyło się bez opłat.
W grudniu ub. roku lot na Cabo bez żadnych opłat
Reasumując wszystko zależy na kogo trafisz - mnie się udałe ale kilku innym osobom podróżującym na tej trasie nie.

tiaaa to jest Polska wlasnie, czyli nienormalnosc, jak potwierdzil nasz Puemieu.
Pamietam dantejskie sceny kiedys przy locie Enter Air, jak wredne baby za lada mierzyly kazdy extra gram, ludzie nie mieli kasy na doplaty, zony ryczaly, mezowie czerwone geby ze zlosci, rzeczy zostawione w smietnikach itp.itd. Mielismy prezenty dla murzynskich dzieci - wszystko wyjebane na smieci.

Teraz to sie zastanawiam jednak, czy nie poszukac mega walizy ktora pomiesci deske twin tip i nie stresowac sie z quiverem. Inteligentni znalezli by lepsza robote, ale ci na lotnisku jednak chyba rozrozniaja to "dlugie z kolkami", ze to sportowe cus musi byc i trza kroic.

Dobry pomysł ale walizka nie moze być dłuższa niż 150 cm ponieważ wtedy
Wchodzisz w oversize z opłata jak za Quiver

ok precz ze zdzierstwem, szukam walizki.
na pierwszy rzut oka nie ma takich co by pomiescily deseczke....

napisz na forum jeśli coś znajdziesz, w sumie bardzo dobry pomysł tylko chyba ciężko trafić na taki właśnie produkt .... w popularnym serwisie nima...

problem z walizką jest taki, że nawet jak włożysz deskę "po skosie" to i tak minimalny wymiar walizki musi być 125cm x 40cm x 20 cm - a obwód takiego cuda przekracza 185 cm i niestety wchodzisz w nadwymiarowy bagaż prawie we wszystkich liniach

A moze to jakos po prostu wyslac do hotelu wczesniej ?

Z tego co tu tak czytam to 50% szansy ze oplaty za bagaz sportowy sie nie uniknie.
Czy wy ten swoj sprzet jakos deklarujecie jako delikatny itp zeby z szacunkiem to traktowali zamiast rzucac jak innymi walizkami?
Zdarzylo sie komus ze sprzet zostal uszkodzony przez linie lotnicze? Pakujecie to w cos sztywnego, owijacie czyms?
Przede mna lot z Wawy do Nicei i zastanawiam sie czy powierzyc sprzet Lufthansie czy lepiej szukac transportu ladem...

kriski pisze:to i tak minimalny wymiar walizki musi być 125cm x 40cm x 20 cm

Chyba maksymalny?

Mam zamiar sie jakos pomiescic w QUIVER DAKINE TOUR BAG 175cm jako moj glowny bagaz, mam nadzieje ze max nieszczescie ktore mnie moze spotkac to 35 euro za przekroczone 20kg.
O rozmiarach glownego nic nie znalazlem w regulaminie TSA....

Co w tym dziwnego ??? W Lufthansie masz 50 w jedna strone. Jak chcesz latac ze sprzetem to sie przygotuj na takie wydatki

W sieprniu leciałem do Turcji.... i znowu mi sie udało... tzn 0 oplat... z tymz e mialem tylko quilver... tzn deska 2 kajty trapez... pompka szorty itp. razem 19.5 kg..
Ale mam jedna zasadę w check in - ide zawsze do faceta .

Smokie pisze:Co w tym dziwnego ??? W Lufthansie masz 50 w jedna strone. Jak chcesz latac ze sprzetem to sie przygotuj na takie wydatki

50 ok, ale 120? w jedna strone? bardzo nie ok!