Pain IQ pisze:Farmazon. Ostatni zamach był w Tabie, która też jest kurortem. Kurorty zawsze był bezpieczne - !były! To jedyne sensowne stwierdzenie. Przyznam szczerze, że takie laickie podejście do tematu jest dla mnie śmieszne. Czy inaczej byście mówili gdyby wy...li w powietrze autobus wiozący ludzi z HGH do El Gouny?
Tak czy siak sytuacja zmienia się na niekorzyść i należy brać to pod uwagę. Ja biorę, mimo, bo w kwietniu lecę do EL Gouny.
Hej
Tak - Taba też jest kurortem, z tym że położonym na Synaju, tuż przy granicy z Izraelem. To tutaj miał miejsce zamach w 2004 roku. Jeśli kategoryzować Egipt pod kątem bezpieczeństwa to Półwysep Synaj jest zdecydowanie mniej bezpiecznym miejscem niż "druga strona Morza Czerwonego". To tam, w górach ukrywają się wszyscy Ci, z którymi rząd Egiptu walczy, dlatego jeśli ma się coś wydarzyć, to wydarzy się najpewniej na Synaju.
Takie wycieczki, z jakiej wracał ten autokar odradzane są przez MSZ niemal cały czas, od czasów pierwszej rewolucji.
Niestety chwila jeszcze minie, zanim Sisi wprowadzi taki porządek jak był kiedyś za Mubaraka, no ale wszystko zmierza ku temu.
Ale nikt nikogo również nie zmusza do wyjazdu.
Dokładnie. Tak jak nikt nie zmusza nikogo do wyjazdu na Olimpiadę do Sochi..
Ja lecę 28.02 na około 2 miesiące.
Pozdrawiam
Lussik