Bylem w styczniu na Zanzibarze. Poznalem tam lokalesa, ktory kilka lat wczesniej ogarnial moim znajomym rozne lokalne wycieczki, rozrywki, taxi itp itd.
Akurat podczas naszego pobytu stracil prace tylko dlatego ze po wielu latach pracy jako obsluga, kelner w jednej z kwater prowadzonych przez Niemcow w pierwszej linii brzegowej poszedl poprosic o podwyzke zarabiajac uwaga miesiecznie 150 usd (tam takie zarobki to norma dla lokalesow). Niestety na drugi dzien podziekowano mu za prace. Zostal z 3 trojka dzieci i zona bez srodkow do utrzymania a nie jest tam latwo znalezc prace. Obiecalem mu ze mu pomoge dlatego jesli ktos sie wybiera na Zanzibar najlepiej do miejscowosci Paje gdzie on mieszka a warto bo to przepiekne miejsce zarowno na kajta jak i pozwiedzac polecam lokalesa Mohammed'a ktory pomoze zorganizowac wszystko co potrzebne na miejscu za mniejsze stawki niz na ulicy/plaży poczawszy od taxi z lotniska do kwatery, same kwatery, organizowanie wszystkich roznorodnych wycieczek na wyspie z prywatnym kierowca, prywatne wycieczki łodzią na sasiednie wyspy, oprowadzanie po ciekawych miejscach, wynajem przewodnika, wynajem rowerow, skuterow itp itd.
Jest to uczciwy, slowny i punktualny czlowiek. Nie zawiodl nas w zadnej sytuacji a wiele nam organizowal i pomagal. Na miejscu jest wielu lokalesow chodzacych po plazy i proponujacych wycieczki jednak maja zdecydowanie wyzsze stawki a i z punktualnoscia i uczciwoscia roznie bywa.
Jesli bylby ktos zainteresowany to zapraszam do mnie lub bezposrednio do Mohammed'a na maila: ruhunga88@yahoo.com
Teraz konczy sie tam pora deszczowa i zaczyna kolejny sezon a na plywanie najlepiej wlasnie w sezonie wakacyjnym tam
