Zalew Sulejowski RULES _ dziewięć.zero pięć.zero cztery

[woox]

i jak pogoda po godzinie 16? wiało mocno? Padało? My się zebraliśmy koło 15.30 bo od 10tej pływaliśmy, nie wiem czy jest czego żałować .
Zdeczka nierówno było. Pływałem od rana na 12 i raz za mało ,a później to już wiało na 7-9.

[surfbabe]

Do końca było grubo... nawet za grubo na 9.... chociaż Piekarz dalej na 9 ciął, he, he... a do nielicznych na wodzie dokoptował Posito Martinez, więc było na co popatrzeć.

spośród spotów w promieniu tych 100-150km od Warszawy Karolinów stanowczo najfajniejszy.
i porównując moje wcześniejsze śródlądowe doświadczenia (chociaż na Zegrzu też bywa fajnie), to wczoraj było luksusowo!
Nie wierzyłam, że wejdzie, to co w progno, więc płakałam, że nie wzięłam 8-mki !

Zgadzam się z Koniem, założycielem wątku, że Sulejów rules, bo mieliśmy wczoraj bardzo fajne pływanie!

[woox]

szkoda , że nie mogłem zostać dłużej . Patrząc na prognozę, to chyba w najbliższy weekend też może być pływane, więc może nadrobię .

[Piekarz]

Jak jutro? Da radę popływać jutro w barkowicach?

[surfbabe]

a czy ktoś pływa/pływał tu?:
51°28'11.4"N 19°58'28.3"E
http://goo.gl/maps/mg2xu

da radę spoko się odpalić przy SE?

[woox]

pływa ktoś jutro? Kumpel jedzie z Wawy koło 7:30 , ja jadę z Grodziska Mazowieckiego koło 7:45. Wyruszamy z powrotem o 14:30.

[Landower]

ja bym podbił, mozecie podrzucic gdzie to sie jedzie i jak?

[woox]

Prognoza siadła to pojechaliśmy do Mińska Mazowieckiego (kałuszyn). Nad sulejowki zależy od pogody. Jak wieje północ zachód wschód to Karolinów (jest tam baza windsurfingowa). Nie pływałem jak wiało z poludnia jeszcze.

[Piekarz]

Sroda ktos bedzie?

[woox]

jak tam zalew, zamarł już? jest szansa na snowkite'a?

[Piekarz]

Niedziela....?

[Piekarz]

jutro jak sie prognoza utrzyma to wpadne koło 12 zobaczyc meteo i windguru nie kłamie pisze sie ktos?

[michalis1]

przy kierunku południowym karolinow odpada. spot-plaża na północy jeziora?

[Piekarz]

Myslalem zeby wejsc na wode jak odkreci na zachod trochę

[Piekarz]

Ja odpadam, zbyt graniczne progno... Może następnym razem będzie lepiej