TomFly pisze:W zielonkach to tylko można trawe kosić. Przydało by sie paru chłopa z kosami. A poważnie to jak nie bedzie meczu to jedna osoba może sobie pojeździc po szkoszonej murawie boiska. Tylko trzeba uważać na bramki i wystające metalowe słupki.
To o Zielonkach już wiadomo.
Ja chciałem popisać o warunkach w Kącku i Chrcynnym.
SOBOTA wybrałem się do Kącka. Przywitała mnie kobieta na traktorze gestem znanym z lat 39-45. Wzięła mnie za właściciela łąki. Niech tak zostanie

Ponieważ pozwoliłą sobie skosić trawę chciała się dowiedzieć czy nie mam nic przeciwko

Pozwoliłem jej nawet zebrać tą trawę. No ale, na pierwszy rzut oka warunki podłoża świetne, wiatr nierówny-porywisty. Po kilku halsach: za miękko, zbyt nierówno, do d...y.
NIEDZIELA jedziemy do Chrcynna. Wiatr tak silny że spadochroniarze nie mogą skikać. Ja mam w bagażnku RIOTa 7m i FRENZY06 12m
Zgodnie z niepisanym regulaminem najpierw pytanko u kierownika lotniska czy można polatać (jest nowy więc koniecznie trzeba pytać, ale nie robi jakiś dziwnych obliczeń jak poprzedni) i do dzieła. Nieprównywalnie lepsze warunki niż w Kącku. Wielka otwarta przestrzeń o podłożu twardszym i równiejszym niż w Kącku, nie ma przeszkód które odbijały by lub powstrzymywały wiatr.
PODSUMOWANIE:
Kąck - bleee
Chrcynno - cacy
P.S. jak tylko skończe składać filmik wrzucę go tutaj
pozdrosy