KITEFORUM.PL - kitesurfing

papier pisze: Czyżby landkiterzy byli bardziej rozgarnięci w tym co robią ?
A może kitesurfing przyciąga motłoch bez wyobrazni i stąd te wszystkie głupie śmiertelne wypadki ?

Czyli Ci co ulegli śmiertelnym wypadkom na kitach to motłoch bez wyobraźni. Trzeba nie mieć wyobraźni, żeby używać takich wyrażeń. Jak to odbierze rodzina lub znajomi zmarłego?

Smokie pisze: nie będzie latał po 50 - 100 m.. a jeśli już to nie wielu ....

uuuuuuu 50 - 100 metrów ? bez przesady , tylko nieliczni potrfią to zrobić nawet na wodzie przy megasztormie

desperadek pisze: Czyli Ci co ulegli śmiertelnym wypadkom na kitach to motłoch bez wyobraźni. Trzeba nie mieć wyobraźni, żeby używać takich wyrażeń. Jak to odbierze rodzina lub znajomi zmarłego?

Chodzi mi o głupie wypadki , których pełno na wodzie i spowodowane są zazwyczaj brakiem wyobrazni i doswiadczenia kitesurferów

papier założe się z Tobą, że głupich wypadków jest 10 razy więcej na mtb czy od zabawy z samym latawcem....
Poczytaj sobie tylko wypowiedzi niektórych "mistrzów" na landkiting.pl. Aż włos się jeży .....
Pomijając niektóre wypowiedzi w rzeczywistości, z których mieliśmy w zeszłym roku dobrą polewkę

znowu musicie o wyższości świąt bożego narodzenia nad wielkanocą
ale co jak co... tak łopatologicznie tu i tu są "miszczowie", tu i tu są mózgi i zdarza się tłok, tu i tu są beginnerzy i lanserzy...
ale jednak ziemia trochę "twardsiejsza"
pozdro

Smokie pisze:..
Poczytaj sobie tylko wypowiedzi niektórych "mistrzów" na landkiting.pl. Aż włos się jeży .....

I to powiedzial czlowiek, ktory nawet sie nie potrafi przywitac na spocie z ludzmi... Smokie, dla mnie jestes zerem... forumowym "kolesiem".

W rzeczywistosci przyjeżdżasz swoim Kangoo, stroisz ch*** wie co i ledwo jezdzisz na parapecie lewo prawo.

Nie praw mi o mistrzach z landkiting.pl bo sam jestes gowno wart w tej dziedzinie. Idz se na wode i tam lansuj sie do woli.
W mojej dziedzinie jestes nikim. Bo w landkitingu liczy sie to kim jestes a nie to ile wysrales kasy na kolejny sprzet.

Regis pisze:I to powiedzial czlowiek, ktory nawet sie nie potrafi przywitac na spocie z ludzmi... Smokie, dla mnie jestes zerem... forumowym "kolesiem".

Regisie musze powiedzieć że nie znam typa i nigdy nie widziałem ale od samego czytania jego postów na tym czy innym forum od razu też wydał mi się forumowym "kolesiem" i lanserem z grubym portfelem oraz cienkim skillem

pozdroo

papier pisze:

patron pisze:
Bo większość ludzi pływa na wodzie. Proste.

Więc pływanie na wodzie jest łatwiejsze . motłoch zazwyczaj lubi robić rzeczy łatwe i proste . ......

bez urazy papier ale takie rozumowanie jest proste jak budowa cepa niestety zycie a w szczegolnosci sporty ekstremalne takie nie sa z czego pewnie zdajesz sobie sprawe, tak wiec fakt, ze jedna dyscyplina jest prostsza od drugiej nie przesadza o tej drugiej.
a tak poza tym to bez cisnienia regis, swoje osobiste wycieczki na temat kolegi pozostaw dla siebie albo wyjasnij to osobiscie jesli z ciebie taki kozak.

slawek pisze:[
a tak poza tym to bez cisnienia regis, swoje osobiste wycieczki na temat kolegi pozostaw dla siebie albo wyjasnij to osobiscie jesli z ciebie taki kozak.

Sorki poniosło mnie.
Na landkiting.pl wszyscy sie praktycznie znamy (mowie o ludziach, ktorzy aktywnie w zyciu forum uczestnicza) i nie spotkalem sie jeszcze z sytuacja, ze na spot przyjezdza ktos i sie nie wita a proby nawiazania kontaktu zlewa.
Jesli Smokie prezentuje swoją postawą polski kitesurfing, to wlasnie odkrylem kolejna roznice miedzy wodniakami i lądowcami - my na spocie jestesmy razem, wodniacy najwidoczniej nie.

bijmy sie! bijmy! yeah!

patron pisze:bijmy sie! bijmy! yeah!

A moze kompetyszyn na sniegu
Komórki vs Pompki ?

przegiąłeś Regis

To kogo wystawiamy jako wodniacy?
ja tam od landkite stronie jak od ognia bo nie lubie takiego takiego czegoś.
Wole jakis sztormik na wodzie coby grubo polatać czy pocisnac jakieś triki.

ze strony landu niech idzie kolega Regis, zobaczymy jaki z niego kozak hahahahahahahahhh
a z drugiej Smokie

A to kompetiszyn ze mną urządzisz, jak też latam na komorowym. Tyle że Flysurfer...

maciekt1000 pisze:ze strony landu niech idzie kolega Regis, zobaczymy jaki z niego kozak hahahahahahahahhh
a z drugiej Smokie

Nigdzie nie pisałem, że jestem wspaniałym prosem i czego to ja nie potrafie. Nigdy też się nie wywyższałem ani nie rżnąłem Bóg wie jakiego kozaka.


A Smokie: niech w końcu pokaże tego Airusha Cresta