Mountainboard czy Dirtsurfer

Buggy, Mountainboard, Powerkiting, Dirtsurfer i inne lądowe cuda.
Awatar użytkownika
BESTIA
Posty: 336
Rejestracja: 22 sie 2003, 12:41
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post01 gru 2004, 20:14

Latal ktos na mountainboardzie :?:
Obrazek

lub dirtsurferze :?:
Obrazek

z kitem :?:
Jezeli tak to na czym lepiej, jakie wrazenia i czy wogole warto :?: :?:

Awatar użytkownika
Neykon
Posty: 2247
Rejestracja: 27 mar 2004, 21:28
Deska: z OBI
Latawiec: ze Składnicy Harcerskiej
Lokalizacja: tak gdzie zawsze qr nie wieje!
Dostał piwko: 1 raz
 
Post01 gru 2004, 20:25


Awatar użytkownika
swistak
Posty: 663
Rejestracja: 19 mar 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post01 gru 2004, 20:44

wiem ze grzesiu (kowis) robi dirta

Awatar użytkownika
BESTIA
Posty: 336
Rejestracja: 22 sie 2003, 12:41
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post01 gru 2004, 20:46

Neykon pisze:http://www.mountainboard.new.pl/


Dzieki za linka ale niestety zbyt duzo recenzji na temat uzywania tego z kitem tam nie ma :( Jak by ktos chcial to znalazlem tutaj pare informacji:

http://www.kiteatb.co.uk/
http://www.kitedeck.com/kd2.htm

W kazdym razie czy w Polsce ktos na tym jezdzi z kitem i ma jakies doświadczenie :?:

Awatar użytkownika
kowis
Posty: 386
Rejestracja: 29 sty 2004, 20:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post01 gru 2004, 21:04

ja proponuje dirta wieksza predkosc mniejsza wybrednosc co do terenu
jednak fabryczny dirt jest drogi...

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 gru 2004, 21:57

... a poza tym chyba jest to directional ;)

Awatar użytkownika
kamilKITE
Posty: 1082
Rejestracja: 02 paź 2003, 15:58
Lokalizacja: kiteway
Kontaktowanie:
 
Post01 gru 2004, 22:29

BESTIA pisze:W kazdym razie czy w Polsce ktos na tym jezdzi z kitem i ma jakies doświadczenie :?:


Chlopaki z Carbonu latają trochę na Ozonach i moutainboardzie. Najbardziej wtajemniczeni w temat ludzie jakich znam.

www.carbon.com.pl

pzdr

Awatar użytkownika
Neykon
Posty: 2247
Rejestracja: 27 mar 2004, 21:28
Deska: z OBI
Latawiec: ze Składnicy Harcerskiej
Lokalizacja: tak gdzie zawsze qr nie wieje!
Dostał piwko: 1 raz
 
Post02 gru 2004, 08:31

BESTIA pisze:... ale niestety zbyt duzo recenzji na temat uzywania tego z kitem tam nie ma :(


a jakich informacji potrzebujesz

znalazlem nastepujace info na mountainboard.new.pl
mountainboard.new.pl pisze:
Witam ponownie, jako ze sezon kiteowy powoli sie konczy zaczynam znow myslec nad zakupem dechy,jako ze wzeszlym roku sniegu w 3city bylo malo odpuszczam sobie zakup SB. moj MB bedzie uzywany wraz z kitem komrowy, i teraz pytanie co wybrac FS czy FR? i kolejny problem waze okolo 100 kg (prosze sie nie nabijac z mojej tuszy :D). Mysle o zakupie uzywanej deski bo nie wim czy mi sie spodoba jazda na MB z kitem,a i kolejna sprawa czy mozna zamontowac hamulec w kazdej dostepnej desce, czy lepiej odpuscic sobie ten temat i nauczyc sie hamowac slizgiem?

Odp.1
Hmmm... Jezeli zamierzasz pomykac z kitem to polecam deche freestyle'owa, ale z drugiej strony nie wiem jaki maja maksymalny 'udzwig'. Moim zdaniem, nie ma specialnej roznicy pomiedzy dechami do 3S i 3R, jedyne moga sie wiazac z innym typem truckow, badz niewielka roznica wagowa. Slyszalem, ze Red River (decha 3ride'owa) sprawdza sie doskonale w kazdych warunkach (wlacznie z 3styl'em). Jezeli mialbym Ci ktoras deche polecic to napewno bylby to RR

Odp.2
Sam też próbowałem trochę jeździć z kitem. Nie mam jednak dużego doświadczenia i trudno mi się na ten temat wypowiadać, ale jakieś tam uwagi i spostrzeżenia mam. Wydaje mi się, że na pewno powinna to być deska posiadająca koła 9” a nie 8”. Większe koła znacznie lepiej pokonują nierówności na trawie. Przy zakupie deski kierowałbym się głównie jej wagą, bo przecież im lżejsza tym łatwiej wzbić się w powietrze. Co do traków wydaje mi się, że skatowe są lepszym rozwiązaniem ze względu na swoją wagę. Nie sądzę, aby wpadały ci one w wibracje z dwóch powodów, nie da się chyba aż tak szybko jeździć z kitem, (ale tu mogę się mylić ) a po drugie deskę podczas jazdy prowadzisz tak jakby cały czas w skręcie a wpada ona w wibracje podczas jazdy na wprost. Co do deka wydaje mi się, że powinien być dosyć elastyczny, ponieważ na takim łatwiej wybić się w powietrze na płaskim terenie.
Ja na twoim miejscu kupiłbym SR, gdyż jak myślę sprawowałby się najlepiej przy jeździe z kitem. Dodatkowym atutem jest jego obecna cena.


tak wiec zawsze, cos można znaleźć

Pozdr L

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 gru 2004, 10:40

Przy moich próbach produkcji własnej ;) zdecydowanie wyszło, że do MB należy stosować dość duże koła szczególnie jeżeli jeździsz na polu, trawie itp. Może na przewianej plaży, jakimś boisku, lotnisku da się pojeździć na standardowych kołach, ale poza takimi miejscami teren jest zbyt nierówny i koła stawiają na tyle duży opór, że trudno jest wystartować. Takie przynajmniej były moje pierwsze wrażenia, potem to zarzuciłem, więc może teraz byłoby łatwiej. Ale wydaje mi się, że i tak przy starcie duże opory nie są korzystne. Może coś pomiędzy MB a DS :?: Najmniejsze koła szprychowe mają jakieś 15cm średnicy - może takie coś byłoby dostatecznie wytrzymałe i wtedy zamontować je do zwykłego MB :?:

Awatar użytkownika
BESTIA
Posty: 336
Rejestracja: 22 sie 2003, 12:41
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post02 gru 2004, 11:38

Dzieki wszystkim za info :D . Napewno bede cos kombinowal, bo juz mam dosyc tego martwego sezonu a wcale sie nie zapowiada na super ZIME... :( Zastanawiam sie pomiedzy MB a DS :roll: . Tylko jak to jest na tym DS czy latwo jest rownowage utrzymac :?: no i sam moment startu jak to wyglada :?: ... Albo tak jak Onzo mowi wieksze kola do MB zamontowac....

Awatar użytkownika
Neykon
Posty: 2247
Rejestracja: 27 mar 2004, 21:28
Deska: z OBI
Latawiec: ze Składnicy Harcerskiej
Lokalizacja: tak gdzie zawsze qr nie wieje!
Dostał piwko: 1 raz
 
Post02 gru 2004, 19:07

ciekawe czy taka hybryda sprawdziła by się z kitem? oczywiście nie na lakach lub plaży, ale na asfalt :?: hmmmmm
Obrazek

link do filmu prezentującego desunie
<a target="_blank" href="http://www.atbshop.co.uk/images/beunlimitedmedium.wmv">
<img border="0" src="http://film.onet.pl/_d/ico/film.gif" width="52" height="50"></a>

pozdr Luk

Awatar użytkownika
mareks
Posty: 101
Rejestracja: 15 sty 2004, 22:18
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:
 
Post02 gru 2004, 20:40

To miło słyszeć że zaczyna się powolutku rodzić zainteresowanie mountainboardem w środowisku ludzi latających na latawcach.
Ponieważ Kraków ma tę słabą stronę że w lecie do wody daleko (czytaj zatoka) od ok 1,5 roku mocno jeżdzę na mountainboardzie. Deseczka Scrub z trackiem freestyle działa bezbłędnie.
Potrzeba trochę w miarę równego terenu ale bez przesady. Optymalne są do tego trawiaste lotniska ale równe skoszone pole jest tak samo dobre.
Na asfalcie trochę bym się obawiał bo mimo wszystko jest to zabawa narażająca cię na najostrzejszy kontakt z glebą spośród wszystkich mi znanych. Ani snowboard ani tym bardziej kiteboard nie grożą takimi kontuzjami. Poza deska i latawcem polecam pełne zabezpieczenie nakolanniki, nałokietniki, kask a w tródnych warunkach wiatrowych zbroja.
Z doświadczenia wiem że pęknięte żebra mocno utrudniają jazdę.
Do deski używam 2 rozmiarów latawca 7,5 i 9 m (ozone frenzy) ważne jest aby mieć pełną kontrolę mocy bo deska nie ma żadnego bocznego uślizgu. Kilka razy latałem za 12 ale to zdecydowanie za dużo.
Na wyrównanym terenie koła do mountainboardu są absolutnie wystarczające, trzeba tylko dobrać odpowiedni rodzaj bieżnika oponki żeby deska nie uślizgiwała się na błocie lub mokrej trawie w ostrym kursie. Na latawcu obciążamy bardzo mocno koła w płaszczyżnie bocznej i obawiam się że żadna szprychowa konstrukcja tego nie wytrzyma.
W stosunku do snowboardu start na desce wygląda trochę innaczej
Na mountainboardzie startujemy z pozycji stojącej.
Początkowo trzeba ją ustawić 30 - 40 stopni z wiatrem żeby uzyskać odrobinę prędkości i nie dać się przeciągnąć przez przednią krawędź bo deska nie ma żadnego uślizgu ale zaraz potem ostrzyć.
Fajną sprawą jest to że kiedy nie wieje można się nieźle skatować jeżdząc z góry (pełny substytut snowboardu)

Ale się rozgadałem ..

pozdr.

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 gru 2004, 21:29

MarekS pisze: Na latawcu obciążamy bardzo mocno koła w płaszczyżnie bocznej i obawiam się że żadna szprychowa konstrukcja tego nie wytrzyma.


No ale DS ma szprychowe koła i jednak daje radę :?:

Awatar użytkownika
BESTIA
Posty: 336
Rejestracja: 22 sie 2003, 12:41
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post02 gru 2004, 22:02

Z teoretycznego punktu widzenia to chyba sila w DS jest skierowana bardziej wzdluz kola (bo zapierasz sie na pochylonym DS) i dlatego nie ma bocznych obciazen na szprychy,a w MB kola sa zawsze prostopadle ustawione do powierzchni i sila dziala bardziej skosnie...
Chyba troche zamotalem :roll: ale wydaje mi sie ze tak jest...
A czy szprychowe wytrzmaly by w MB to nie mam zielonego :mrgreen: pojecia trzeba sprobowac najpierw na normalnych... :D

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post03 gru 2004, 00:10

No w sumie masz rację - ale ostatecznie w crossówkach też są szprychy - ja wiem, że to zupełnie inna konstrukcja, ale... tam też są uślizgi boczne. Nie wiem - nie znam się, ale może dałoby się wykombinować jakieś koła odpowiednio wytrzymałe. A jak nie to zostaje skonstruowanie dirtsurfera bo pola golfowego raczej nie podnajmę, na lotnisko mnie nie wpuszczą a na oryginalnego mnie nie stać :? :)


Wróć do „Landkiting”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości

cron