ooo!
a na takim "rowerze" można jeżdzić BEZ latawca??
czy to tylko z kajtem możliwe??
ja pomykam na MBS Z i BEZ
jest trochę problem z miejscówkami
Polskie plaże są ZA FAJNE , w sensie piasku, jest u nas zbyt .."puszysty":)
=grząski
nawet PO przypływie, zdarzyło się w tym roku że Bałtyk doszedł do linii wydm, cofnął się, zostawił płaski, dośćubity piasek i ..i tak żle..
natomiast na zagramanicznych plażach (syf pioch) i owszem
moje uwagi?
-mało rajcowna prędkość (za mała) (podobnie jak przy zwykłym MBS i SNB)
-DUUŻA kontuzyjność sportu:(
komplet ochraniaczy standardowo
znaczy: trudno np się wyswobodzićze strapów przy upadku (kajt wlecze:)
kostki poskręcane..
somting lajk dis:
wspomniany komplet ochraniaczy, widać ..WYRAŻNIE??
nie wiem jak ten "ROWER", ale jazda na MBS z kite jest dosć BANALNA
szczególnie jak śmigałeś na zwykłym MBS (z górki:) i na KS
tylko nie do końca "jurga"
przynajmniej nie mnie..
ale , jasne że jak wieje nudąpo sezonie to nawet jazda na dupie jest GIT:)
ASFALT??
też się , można nawet na zwykłym SK8-BOARDZIE
upadki?
walenie latawcem?
proponuję znależć raczej drogę o przebiegu prostopadłym do wiejących wiatrów niż boicho betonowe
-jak wyrywa z kapci to w pole
na miękko
tylko trza miec absolutnie obcykanądeskę SK8
a nie sądzę by wśród K-forumowiczów było zbyt wielu byłych lub aktualnych SKEJTÓW?
w każdym razie prędkości BAARDZO duże
PRZYSPIESZENIA??
też:)
chyba jednak wolę zwykły MBS od tego.. ? .."ROWERU" (dirta)
tym bardziej , że można na nim pośmigaćBEZ latawki
i przypomina to doznania ze zwykłej deski SNB czy KITE.
choćplysem DIRTa jest na pewno rozmiar kółek - a co za tym idzie mniejsza wrażliwosć na nierówności podłoża..
nie kumam tego DIRTa..
elo:)