Może i nikomu sie nie przyda, ale jak szyłem te osłonki do swojego wózka, to się sporo nad nimi namyślałem zanim wyszły tak jak powinny, więc może ktoś kiedyś bedzie musiał myśleć mniej
potrzeba:
maszyna do szycia
rzepy (szerokość 25mm)
gruby materiał (najlepiej nieprzemakalny)
gumki... (hehehe takie jak od majtasów) kupiłem czarne szerokości 20 mm
wycinamy materiał z naddatkami około 10mm na szycie na stronę (ja u siebie dodatkowo go składałem coby był grubszy) zarówno szerokość jak i długość prostokąta trzeba dobrać samemu do swojego wózka...
po złożeniu obszywamy prostokąt dookoła zostawiając okno aby można go było wywrócić na drugą stronę:
dodatkowo ścinam rogi aby się to lepiej układało. Odwracmy przez zostawione okienko materiał na drugą stronę i stebnujemy (czyli obszywamy jeszcze raz dookoła):
teraz trzeba przyszyć rzepy... "ostry" od strony wewnętrznej, a "łagodny" od strony zewnętrznej osłonki. Dodatkowo pod "ostry" rzep po obu końcach podkładamy jedną stronę gumki (u siebie dodatkowo składałem ją na pół coby była mocniejsza) długość gumki to 1/2 szerokości obicia:
teraz najcięższy moment całej operacji: przyszyć naciągniętą gumkę do krawędzi (szerokość), ja pomagałem sobie drucikiem włożonym w środek gumki:
teraz trzeba jeszcze zakończyć wszystkie ściegi coby się nie siepało...
i gotowe. Krótsza:
i dłuższa:
a tak obicie prezentuje się na wózku:
obszycie pasuje jak ulał... ma gumki na końcu więc nie odstaje... i nie trzeba rozkładać wózka jak się chce wymienić odciśnięte pianki...
no
ps.:
a tak podróżuje wózek jak się w bagażniku nie mieści: