Gumibear pisze:heh widze rybak, ze kozaczek z Ciebie![]()
gdybys na Dejva trafil to raczej Ciebie spotkalaby kara.
A jak wiesz co zrobic to w czym problem ?
pomoz koledze w swoj sposob skoros taki odwazny![]()
a prawda jest taka, ze nie ma sie co wtracac.
Dejv to moj kumpel ale nie chce go bronic bo
nie znam do konca sytuacji. Powinni wyjasnic miedzy soba.
Z pewnoscia Dejv sie do poszkodowanego odezwie i wszystko
sie wyjasni. Ludzie zluzujcie poslady i sie tak nie spinajcie
widze ze kolega sam sie odezwal i to publicznie wiec pewnie to sobie zalatwia
ten kolega co mi zaproszenie daje ma wielkie szczescie ze mi tego latawca nie sprzedal