nieuczciwy sprzedawca

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post20 sty 2008, 20:01

Ozona przez dwa tygodnie nie splywasz nie ma bata :naughty:

^tommy^
Posty: 17
Rejestracja: 15 sty 2008, 18:33
Lokalizacja: wroclaw
Kontaktowanie:
 
Post22 sty 2008, 11:46

rolnik pisze:Ozona przez dwa tygodnie nie splywasz nie ma bata :naughty:


witam,no tak,szala sie przechyla to w jedną to w dróga strone,do Egiptu poleciałem gr.,latawka daostałem pzred samym wyjazdem,i poleciałem,ale nie katowac latawka,tylko na kurs,wiec pływałem na sprzecie szkółkowym,robiac 3 levele,wiec kiedy nadszedł czas na pływanie na moim sprzecie,nadmuchałem go i.....wynikły te historie,a mailowalismy z Dominem juz po oglądnieciu go jeszcze w domu przed samym wylotem....hmmmm,nie było odpowiedzi,kolo pisał ze miał ponoc kłopoty z netem,hehe,ale dostał pare maili na które wogóle nie odpowiedział,szkoda,po nadmuchaniu poradzili zebym lepiej przed pływaniem wzmocnił i pozszywał latawka ,wiec tak zrobiłem i po tej czynnosci zaczełem na nim pływac,historia mojego pływania jest udokumentowana wiec nie widze problemu,he,ale przed moim wyjazdem przyjechał na baze Ksieciu i dokładnie go oglądnąl,zrobilismy fotki krawedzi spływu,wypowiedział sie ze kolo przegiął z ceną za ten stan i obiecał ze jak sie sprawa nie rozwiąze,doda tu od siebie fakty które widział,czekam teraz na odpowiedz Dawida,który do tej pory nie odpowiedział na zadnego maila(wiec moze ma dalej kłopoty z netem,hehe)wracam z X Games w niedzielę i będe do niego dzwonił ,albo sie przejade wiec będziecie na bierzaco informowani jak postepuje sprawa,a jezeli chodzi o moją osobę to nie mam nicdo ukrycia,ktos ma ochote to wysle mu fote,a napewno nieraz spotkamy sie na zatoce,spox,musze i dociągne sprawe do konca,bo Dawidek pojechał za mocno,latawek warty jest 1000 do 1300 zł ,ale ja chce go oddac i będe ciągnął to do konca:) pozdrawiam Tommy

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 sty 2008, 12:13

i tak trzymaj :thumb:

I niech koledzy Dawidka nie zaciemniaja ;) Każdy wie że zrobic taki szrot z latawca nie jest łatwo. Tym bardziej z Ozona.

Cygański król
Posty: 592
Rejestracja: 29 wrz 2007, 09:42
Deska: Nobile
Latawiec: Naish Torche 09
Lokalizacja: Warszawa
 
Post22 sty 2008, 14:33

Heh, to wychodzi nato żę w samolocie się musiało popsuć;]

Ja myślę tak: nie ma co kombinować tu i dyskutować, chłopaki się dogadają albo nie... ja w tym momęcie nie stoje już po niczyjej stronie bo jedna strona mówi zupełnie co innego niż druga.


Spływać tak żeby wytrzepać krawędź w 2 tygodnie się nie da... to fakt ozona tym bardziej to też fakt, ale doprowadzić do stanu że szwy się rozłażą w 2 tygodnie można lekką ręką, szczególnie jak ktoś wali co i rusz latawcem w wodę... Więc ciężko powiedzieć...

Wiem tyle że skoro tommy jest początkującym... to takich ludzi bardzo łątwo się naciąga na "idealne stany" sam pamiętam żę jak kupowałem pierwszy latawiec to patrzyłem na to czy nie ma dziór i czy trzyma powietrze (w życiu bym nie pomyślał że trzeba patrzeć na krawędź spływu) I tym sposobem ostro wylatane kajty idą jako prawie nowe bo nie mają uszkodzeń materialnych...

WIęc jeśli szwy się rozeszły przy urzytkowaniu przez tommego to jego problem i nie ma co isę domagać zwrotu, kupił latawiec który można powiedzieć "wyglądał na nowy" jeśli zaś szwy już były rozeiste (nie wiem jak to napisać inaczej 8) ) no to piłka idzie do davida...

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 sty 2008, 14:49

Ale tu nie chodzi o te szwy :) Latawiec był przecież 3 razy latany :wink:

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 sty 2008, 14:54

latany czy łatany
:)
no tak tylko kolega argumentuje ze widzial go po egipcie a potem to on na zatoce plywal chyba?

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 sty 2008, 17:14

Miałem się nie wtrącać, ale wydaje mi się, że kolega Tommy, nawet jeśli ma rację, że coś z latawką było nie tak, to nie powinien zabierać jej do Egiptu, a tym bardziej na niej pływać.
Skoro jednak zdecydowałeś się zabrać kita, a tym bardziej na nim pływać, no to już tak jakby pogodziłeś się ze stanem faktycznym.
Sam się uczę, więc szczególną uwagę na spotach zwracałem na walące o wodę latawce. Szczególnie pompowane dają fajny HUK :shock: Sam nawet byłem świadkiem, jak pękło płótno po takim bum.
No więc jeśli katowałeś ( a wiem, że katowałeś jako początkujący :wink: ) kita w Egipcie, to uważam, że możesz co najwyżej domagać się od sprzedającego zwrotu kasy za naprawę poniesioną u Arabów.
Tak analogicznie, to mógłbym np. kupić dostawczy samochód, po czym stwierdziłbym jakieś usterki, ale pojechałbym 2 razy do Francji i z powrotem przewożąc pełen ładunek, a po powrocie zaczął domagać się od sprzedającego zwrotu kasy za auto.

Cygański król
Posty: 592
Rejestracja: 29 wrz 2007, 09:42
Deska: Nobile
Latawiec: Naish Torche 09
Lokalizacja: Warszawa
 
Post22 sty 2008, 17:46

Słusznie bardzo

Awatar użytkownika
galileo70
Posty: 218
Rejestracja: 22 sie 2006, 15:47
Lokalizacja: Warszawa
 
Post22 sty 2008, 18:41

Jak dla mnie temat zrobił się już za bardzo żenua. Odpuszczam śledzenie dalszych losów prawie-nówki latawca. Pozdro & peace

Awatar użytkownika
bigfoot gt
Posty: 1115
Rejestracja: 16 maja 2006, 21:46
Latawiec: czerwony
Lokalizacja: Poznań/Września/Gniezno
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post22 sty 2008, 23:59

nic dziwnego że gosciu pływał na latawcu którego kupił !!!

a co miał w egipcie zapłacić 1000zl za wypozyczenie latawca ???

3 x latany to dla mnie 3 razy ,
a może chodzi że 3 razy przez ostatniego właściciela a wczesniej latwiec był katowany w szkólkach, uzywany jako domek dla psa ...

jak widac tommy wyslal maila do sprzedawcy juz przed wyjazdem, raczej by nie przewidzial że tak skatuje latawke - prawda?

a co do nauki i walenia o wodę to nie każdy jest tak oporny... 8)

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 sty 2008, 14:59

bigfoot gt pisze:a co do nauki i walenia o wodę to nie każdy jest tak oporny... 8)


...no tu akurat np. Ziomek musiałby się wypowiedzieć, jaki % szkolących się, zalicza przynajmniej jedno BUM o wodę w kilku pierwszych godzinach nauki :wink: :wink: :wink:
...zresztą offtop już leci....

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 sty 2008, 16:00

to powiedz mi kto czesciej uderza w wode.
uczacy sie podczas 3 godzin spedzanych dziennie na wodzie podczas kursu czy rajder uczacy sie uh plywajacy caly dzien?

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 sty 2008, 16:03

yanosik pisze:
bigfoot gt pisze:a co do nauki i walenia o wodę to nie każdy jest tak oporny... 8)


...no tu akurat np. Ziomek musiałby się wypowiedzieć, jaki % szkolących się, zalicza przynajmniej jedno BUM o wodę w kilku pierwszych godzinach nauki :wink: :wink: :wink:
...zresztą offtop już leci....


ja robilem kurs u ziomka i nie przypominam sobie zeby mi sie to udalo.
pierwsze 4 godziny na obozie, wlasciwie caly wieczor sterowalem latawcami komorowymi, szkoleniowymi najpierw cos kolo 1,2m potem 2,4 a potem jeszcze dostalem jakas 5m maszyne.i tymi malymi a i owszem rowno o glebe walilem szczegolnie na poczatku.
chyba zapominasz o tej fazie nauki.

Awatar użytkownika
bigfoot gt
Posty: 1115
Rejestracja: 16 maja 2006, 21:46
Latawiec: czerwony
Lokalizacja: Poznań/Września/Gniezno
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post23 sty 2008, 16:17

ehhh juz niechce mi się pisać ... czy napisałem że KAŻDY ???

napisałem NIE KAŻDY :)

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 sty 2008, 16:32

bigfoot gt pisze:ehhh juz niechce mi się pisać ... czy napisałem że KAŻDY ???

napisałem NIE KAŻDY :)


no wlasnie.z toba sie zgadzam. tylko kolega janosik puszcza jakies oczka i ma wiedze tajemna.
nie kumam takich postow.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości