Szalone kite początki

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
Qba-EPP11
Posty: 2191
Rejestracja: 03 mar 2005, 14:25
Deska: Czapla Kite., Moses
Latawiec: RRD, Cabrinha, Airush
Lokalizacja: Dyhrenfurth
Dostał piwko: 15 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lut 2008, 13:26

Pierwsze zabawy z FSem. Nie wiem co we mnie wstąpiło ale rozkładam latawiec od dupy strony.Rozkładam szmate i łapie wiatr do komór. Podpinam sie i zaczynam rozwijać linki. Gdy już jestem przy końcówce przychodzi szkwał i latawiec startuje. Oczywiście nie moge nim sterować bo linki jeszcze nie rozwinięte i na dodatek skręcone.Gleba i oranie hakiem od trapezu łąki. Łąka sie kończy i przechodze w faze bronowania ornego pola.Przedemną kilka hektarów wiec czas działać.jakoś udaje mi się wylądować latawie.Nawet sie nie przybrudził czego nie można powiedzieć o mnie.Trawa w zębach , cały w ziemi.Wqrw. schodze z pola . Pokonany dystans gras slaidem to ponad 50 m. więcej już nie popełniłem takiego błędu.

Qba

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post01 lut 2008, 13:38

Same koszmarne :twisted: historie A ja tylko przeleciałem się orając kolanami plażę w Pucku czyli luzik :wink:
Ostatnio zmieniony 01 lut 2008, 19:53 przez Pinio, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lut 2008, 14:07

a gdzie te filmiki typu jak nie nalezy tego robic??

Awatar użytkownika
kubat2
Posty: 707
Rejestracja: 02 sie 2006, 22:20
Lokalizacja: Warta (jez. Jeziorsko:D)
Kontaktowanie:
 
Post01 lut 2008, 16:51

przemjas pisze:a gdzie te filmiki typu jak nie nalezy tego robic??


chodzi o te?

http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=16656

:wink:

Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lut 2008, 16:54

tak o te, dzieki bardzo

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 lut 2008, 17:41

Jeszcze dwa równania na genialne orki, szkoda że nie mam filmu bo sam bym się pośmiał:

latawiec Naish AR5 16m + wiedza z netu o nauce sterowania unhooked = 2 kiteloopy i kilkadziesiąt metrów pola...

zmądrzałem trochę i skończyłem kurs, co nie uchroniło mnie przed drugim równaniem:

C shape 10 m + jakies ok 20kilka knts, snieg + kumpel który wystartował go niemal w power zone bo "śnieg po uda i daleko chodzić trzeba" = piękny ślizg i śnieg...wszędzie :twisted:

Crazy
Posty: 65
Rejestracja: 12 mar 2008, 22:30
Lokalizacja: Danzig
Kontaktowanie:
 
Post17 mar 2008, 05:42

a ja mam duzo śmiesznych
i całe szczęście mało groźnych sytuacji
startowanie kite'a z power zone'u ;D
całe szczęście wiało tyle ze trzeba było biec do tyłu
żeby podnieśc 13 mkw ozona ;p
skończyło sie na mokrym latawcu na końcu pływania bo wiało (trochę wzdłuż) ale jednak w stronę zatoki ;D świetny wyjazd co prawda bez pływania
ale z mnóstwem śmiechu i tekstami kumpli w stylu co sie stanie z latawcem jak go napompujesz? "on tak sie... zbanani?" ;D
(pompowałem wtedy od 15 minut kite'a pompką do materaca kupioną w społem w jastarni bo jak to na początku zdarza się niezbyt dokładnie sprawdzic co zabrałeś z domu ;p )

następna sprawa to pompowanie kite'a (już nie pompką do materaca)
od jakichś 10 min po czym stwierdzenie że na pewno tuba jest dziurawa
oczywiście po dłuższych oględzinach okazało się że korek od opróżniania jest otwarty ;D

Po zakupie z allegro ozona 13mkw, następnego dnia próby
na plaży w okolicach gdańska wiatr standardowo jak to bywa w sytuacjach w których nie powinien, wiało trochę wzdłuż zakręcając od lądu ;p
dużo się nie zastanawiając (po wnikliwych obserwacjach lotów na youtube i IKO 2)
przy wietrze koło 18knt zaciągnąłem bar na maksa ;D
2 metrowy lot pod nadzorem mojego bardziej doświadczonego przerażonego kumpla (pierwszy w życiu jako że trochę latałem na sportowych
i na kursie nie robiłem nie kontrolowanych kiteloopów ;)
co ciekawe wylądowany na dwie nogi tyle że jakos tak latawiec
stracił moc, i zaczął spadac w stronę morza, jakies 5 metrów nad ziemią
złapał wiatr ;D z gorącymi piętami i po łydki w piasku, wyhamowałem kilka
metrów od wody, przeżycie że tak powiem "soczyste" polecam (szczególnie
bez kraksy) ;p

no i dochodzimy do dość SPORNEGO TEMATU
żeby nie było i nikt nie pozwał mnie do sądu
w pewnej egipskiej (polskiej szkółce ;p ) odbywałem
kurs z 2-oma niemkami w grupie ;D (pierwsze ładne niemki które widziałem w życiu) robiliśmy bodydragi...
woda 40cm muszelki, wiało mało, latawka 12mkw
blond pięknośc "za barem" około 50kg i ósemka od
9h do 15h (trzeba przyznać że nauka odbywa się na sprzęcie
który ma dobry zakres ;D )
2 metry ponad wodę i szorowanie po muszelkach ;p
jakoś koleżanka sie nie przełamała żeby spróbować jeszcze raz ;p

pozdro
dalej sie uczę więc jest szansa
że wrzucę jeszcze coś, szczególnie że przede mną
nauka kontrolowanych lotów ;p

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post17 mar 2008, 07:36

ponad 2 lata zabawy z kajtkiem

podjeżdżam na lądowy spocik

wiatr dobrze ponad 20kt - niezabezpieczone kaski rękawice itp itd same turlały sie po trawie

z marszu przejmuję PKD bustera II 2m2

myk - kiteloopik i lecę na ryj - upadłem na ryło zaorałemz 10m trawnika

myk drugi kiteloopik znów lecę, znów gleba tym razem puszczam kite'a

efekt - rozcięta dłoń z wierzchu, stłuczony palec u nogi, wybity kciuk :)

5 minut na spocie :)


inna historia - kolegi ale z moim udziałem

-Nie odpalaj przez powerzone bo CIe zabije kite - powiedział zgred widząc wiatr około 20kt pilota 60kg i fullpowera kite 5m2 :)
-co ty tam wiesz, potrzymaj mnie za trapez
Jak poprosił tak się stało

Nawet nie wiedziałem kiedy wystrzelił w powietrze - może bym utrzymał ale podczas przyjmowania pozycji równoległej do ziemii kopnął mnie w przedramie co otworzyło mi dłoń :)

lądował lotem koszącym i zaorał ze 20m ziemii zanim puścił manetyki, które prawie wybiły mi szybę w samochodzie - bo oczywiście startował z za samochodów

i można by tak mnożyć te historyjki

Zed
Posty: 841
Rejestracja: 05 lip 2007, 19:18
Deska: Nobile NhP
Latawiec: Best Nemesis
Lokalizacja: Jestem z Wrocka, bo temu cholernemu bocianowi nie chcialo sie leciec na Hawaje... Nie cierpie drobiu
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 mar 2008, 11:14

Skonczyłem sobie kurs iko2, zaczekałem do następnego sezonu i juz usmiechnięty z własnym nowym sprzętem pływam... (tz. uczę się )

Samodzielnej nauki halsowania dzien trzeci... wiatr około 20knt ja na mojej świezutenkiej 13 zaczynam pływac... tata coś mi krzyczy że lisha nie mam zapiętego... patrze się i faktycznie lish sobie dynda obok... no to myśle sprobuje się halsnąć jeszcze raz i dopiero połozę latawkę i przypnę lisha... a tu naglę dmuchło ciut mocniej, deskę zgubiłem i trzymam bar tylko w rękach :D lot poziomo do wody, koło 5 metrów a puzniej podtapianie się... no przeciez nie będę puszczał nowej latawki nie? :?

po około minucie, takiego pływania z nowej maszoperi nagle byłem przy lotnisku :? no to uwiesiłem się na jeden stronie baru... znowu w górę, no i teraz juz na lotnisko centralnie :D jak latawiec wyciagnął mnie na brzeg, gwaltowinie go pusciłem, dobiegłem do niego i połozyłem sie na nim :D

Kumpel, przerazony ze się zabiłem, przybiega.... Pomaga mi zwinąc latawca lecz on całkowity laik, a ja niedkonca przytomny, ustawilismy latawca tak (juz bez powietrza) ze napełnil sie cały powietrzem :D ja go zaraz pusciłem a kupmpel trzymał za linki :? do kosci mu się wbiły ....




Kilka tygodni puzniej, juz "nuczony" próbuje uczyc tego kumpla... no ale mamy tylko jeden trapez! :? latawiec w gorze, trzymam go uhook, podpiety lishem do trapeza a kumpel zaklada w tym czasie trapez.... wiatr centralnie do brzegu... Jak przygrzmiało to myslalem ze skoncze na bunkrze :? Naszczescie latwiec się zslishowal :? nie wiem jak do tej pory? :D




A teraz dosc niedawno odpalam kite w miescie... (no przeciez trza ta nowa 9 sprawdzic nie? :D ) Jak mnie nie wyrywało (taki szkwalik przyszedł), w górę to lot poziomy, zaliczyłem na 10 metrów w górę i z 30 w szerokosci :? jakos wylądowałem, a potem dalej orałem pole az nie wpadłem w jakis dół i się nie zatrzymałem a latawiec spadł kompletnie bez mocy :?

Dzisiaj lub jutro tez idę z latawcem :D (przedwczoraj tez byłem i było okey...)

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 mar 2008, 12:36

:doh:

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post17 mar 2008, 12:39

Zed92 pisze:w górę to lot poziomy, zaliczyłem na 10 metrów w górę


w to nie uwierze 8)

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post17 mar 2008, 13:41

Kosek pisze:
Zed92 pisze:w górę to lot poziomy, zaliczyłem na 10 metrów w górę


w to nie uwierze 8)


szczególnie ze z miejsca :)

takie loty to tylko jeden pan pokazał i do dziś na kiteforum filmik z jego wyczynem był 1001 razy

aż dziw że od 2-3 miechów nikt go nie wrzucił :shock:

ps. smokie nie łap się za głowe tylko opowiedz jakąś ciekawą historyjkę - na pewno znasz kilkanaście takich "tricków"

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 mar 2008, 13:44

takie loty to tylko jeden pan pokazał i do dziś ...


...i do dziś jeszcze nie powrócił :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post17 mar 2008, 13:46

zgred pisze:takie loty to tylko jeden pan pokazał i do dziś na kiteforum filmik z jego wyczynem był 1001 razy

aż dziw że od 2-3 miechów nikt go nie wrzucił :shock:

"


eric jeszcze wróci :wink: i to nie raz :wink:

Awatar użytkownika
MatDe
Posty: 692
Rejestracja: 24 wrz 2006, 20:45
Deska: Su-2
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post17 mar 2008, 15:41

zgred pisze:się halsnąć jeszcze raz i dopiero połozę latawkę i przypnę lisha...


Jak podpinasz leasha że musisz kłaść latawke?? :shock:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości