poczatkujacy - Jaki sprzet??

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
DAst
Posty: 17
Rejestracja: 20 paź 2003, 09:01
Lokalizacja: Szczecin
 
Post20 paź 2003, 20:13

Witam jak w temacie zaczynam dopiero przygode z kitboardingiem i chialbym kupic sobie sprzecik i wogule....ale nie wiem co i jak ..... nie rozumiem tych wszystkich wymiarow rozmiarow itd.!!! wiec pliska wytlumaczcie mi co i jak ..... od razu mowie ze do wyboru desek i kitow biore pod uwage Nais'a (wiekrzosc dobrych kiterow na nich plywa wiec to cos znaczy!!) .... jezeli sie myle to poprawcie mnie :) ..... z gory dzieki za pomoc!!!

Arek
Posty: 131
Rejestracja: 01 sie 2003, 19:34
Lokalizacja: Warszawa
 
Post20 paź 2003, 20:38

Pytales wczesniej o Aero 2 14.Moge ci cos nie cos na ten temat powiedziec bo byl to moj pierwszy latawiec na ktorym uczylem sie i plywalem caly sezon.Uwazam ze jest on swietny do nauki poniewaz naprawde latwo wstaje z wody,jest stabilny , dobrze przyjmuje szkwaly i jest bardzo latwy w prowadzeniu.Jednoczesnie jest szybkim latawcem i posiada niezla winde co sprawia ze daje duzo frajdy nawet zaawansowany kiterom.Jesli chodzi o rozmiar to uwazam ze 14 jest dobrym wyborem jesli zamiezasz miec jeden latawiec(choc to zalezy równiez od twojej wagi).
Pozdawiam

DAst
Posty: 17
Rejestracja: 20 paź 2003, 09:01
Lokalizacja: Szczecin
 
Post20 paź 2003, 21:00

Dzieki Arek za podpowiedz przy tym wyborze pomaga mi kolega ktory juz troche plywa i wogule a co do deski ?? to jak myslicie?? i jak mozeczie to wytlumaczcie mi te zaleznosci od wiatru.... do rozmiaru latawca na czym to polega!! bo ja nic nie wiem :cry: :doh:

Arek
Posty: 131
Rejestracja: 01 sie 2003, 19:34
Lokalizacja: Warszawa
 
Post20 paź 2003, 21:56

DAst pisze:Dzieki Arek za podpowiedz przy tym wyborze pomaga mi kolega ktory juz troche plywa i wogule a co do deski ??

Jesli tym kolega jest Piotrek S. ze Szczecina to mozesz mu w 100% zaufac poniewaz zalicza sie on do czolowki polskich kitesurferów i naprawde zna sie na zeczy.
Pozdro Arek 8)

Mirek
 
Post20 paź 2003, 23:31

Arek pisze:
DAst pisze:Dzieki Arek za podpowiedz przy tym wyborze pomaga mi kolega ktory juz troche plywa i wogule a co do deski ??

Jesli tym kolega jest Piotrek S. ze Szczecina to mozesz mu w 100% zaufac poniewaz zalicza sie on do czolowki polskich kitesurferów i naprawde zna sie na zeczy.
Pozdro Arek 8)


Czesc 8)
zgadzam sie w zupelnosci z tym co napisal Arek :) Trafny wybor :!:

DAst
Posty: 17
Rejestracja: 20 paź 2003, 09:01
Lokalizacja: Szczecin
 
Post20 paź 2003, 23:33

heheh tak arku piotrek to muj kolega od podstawowki i teraz przez liceum .... robilem jego strone internetowa i bardzo mnie to wciagnelo .... wiec postanowilem tez sie za to zabrac!!!narazie chcem kupic sprzet a w zime jedziemy prwdopodobnie do niemiec w gory do mojwj ciotki (trzeba cos robic w zimie) .... a lato to juz bedzie miodzio :) trohe mnie ponislo sory!!! :oops: :P .... jezeli mowisz ze zna sie na rzeczy to napewno sie go poslucham!!:) dziei za pomoc!!!

Joe Zavinul
Posty: 1
Rejestracja: 21 paź 2003, 08:48
 
Post21 paź 2003, 08:55

Co do tego, jakiej marki kajta kupisz na początek, to nie ma większego znaczenia, byle nie był to kajt o wysokim AR dla zawodowców. Tak więc moim zdaniem, czy to będzie Naish, czy Wipika, czy Cabrinha, czy Fone, czy SlingShot czy Takoon czy jakiś inny, nie jest najistotniejsze. Ważne jest natomiast to, żeby miał dobry system bezpieczeństwa i żeby był w dobrej cenie.

Co do desek, pomimo tego, że na forum tak popularne są deski Naisha (wielu użytkowników na nich pływa) to nie jest to równoznaczne z tym, że są to deski bardzo dobre. Tak się składa, że na świecie poza mutantem (który jest cholernie ciężki), o deskach naisha mówi się raczej słabo. Oj przepraszam, ostatnio o Stubbie mówią pozytywnie, ale akurat takiej deski nie widziałem u nas w kraju. Bez porównania lepsze są deski Fone'a czy Wipiki a Slingshot kładzie je na plecy. Ale także w tym wypadku przez pierwszy rok pływania, nie będzie to odgrywać większej roli.

A przed nauką latania poleciłbym koledze popracować trochę nad językiem polskim, bo żenująco czyta się takie posty... :oops:

DAst
Posty: 17
Rejestracja: 20 paź 2003, 09:01
Lokalizacja: Szczecin
 
Post21 paź 2003, 09:15

Joe Zavinul -- > tak na marginesie to mam dyslekcje i nie bede o 12 siedzial ze slownikiem ..... wysokie Ar co to jest ?? Czyli na co mam zwracac uwage przy wyborze deski??

Dr Eutanator
Posty: 661
Rejestracja: 01 sie 2003, 08:15
 
Post21 paź 2003, 09:49

cześć DAst

pomimo dość obcesowej odpowiedzi JZ, w tym co napisał jest sporo racji.

W chwili obecnej produkowane przez większość znaczących firm kajty są po prostu dobre i w początkowej fazie przygody z kitesurfingiem nie będzie miało większego znaczenia co wybierzesz. Np. Aero2 o którym tutaj się wspomina, to na pewno bardzo dobry kandydat. Dopiero po jakimś czasie okaże się, jaki styl pływania ci najbardziej odpowiada i w dopiero wtedy wybór będzie na prawdę ważny. Wiem to z własnego doświadczenia. Jedno co ci radzę, to nie daj sie namówić na latawca dla zawodowców, bo się będziesz męczył. To czego potrzebujesz na początek, to maszyna stabilna, o dobrym depowerze, którą łatwo sie stawia z wody. Może to być więc np. takoon wook, fone dream czy fone mach1, naish aero 2, wipika hydro, cabrinha co2 ..... Muszę przyznać, że JZ wspomniał o jednej bardzo ważnej rzeczy, system bezpieczeństwa jest tutaj rzeczywiście b. ważny, zwłaszcza gdy kupujesz maszynę ze starszego rocznika. W takim wypadku najlepiej będzie jak przed kupnem obejrzy go piotrek. Przy kupnie latawca b. ważny jest też rozmiar, a to zależy od wagi twego ciała. podaj ile ważysz, a ktoś ci na pewno podpowie, co warto wybrać.

co do deski, to moim zdaniem powinieneś zaczynać na twin tipie (czyli na desce, która ma taki sam przód i tył) o długości około 160cm. Z dłuższej szybko "wyrośniesz" choć może być na początku trochę łatwiej - krótsza może być z kolei za trudna. Zwróć uwagę, czy deska taka ma miejsce na doczepienie tzw. leasha, czyli smyczy, która będzie łączyła twoje ciało z deską. na początku musisz koncentrować sie głównie na latawcu, więc brak smyczy pomimo tego, że zapewnia większe bezpieczeństwo (deska nie będzie za tobą fruwać) będzie przyczyną frustracji i męczarni - nie polecam.

co do ortografii, to łatwo sie ustrzec takich komentarzy wklejając tekst do worda, czy innego edytora teksty, który sprawdzi poprawność pisowni za ciebie :wink:

pozdrawiam

DAst
Posty: 17
Rejestracja: 20 paź 2003, 09:01
Lokalizacja: Szczecin
 
Post21 paź 2003, 10:20

Dr Eutanator --> Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Moja waga to: ok. 60kg a wzrost jeżeli jest ważny to 170cm (w dobre dni :D).
Ps. Co do Worda to tak robię ale wczoraj już mi się nie chciało bo spałem prawie (jeszcze raz przepraszam za bałagan)

Dr Eutanator
Posty: 661
Rejestracja: 01 sie 2003, 08:15
 
Post21 paź 2003, 16:32

Przy 60kg latawiec o rozmiarze 14 jak najbardziej będzie dla ciebie ok.

Mam tutaj na myśli to, że powinien on ci pozwolić na pływanie w zakresie od jakiś 12/13 do 19/20 węzłów, to zależy jeszcze od latawca, jeden może dać więcej dołu inny góry ale również od deski - ogólnie zasada jest taka, że im krótsza deska, tym więcej wiatru potrzebuje. Wiatry o tej sile są u nas przeważające, jak również optymalne do nauki. Jeśli chodzi o rozmiar deski, to tak jak już wspominałem, coś około 160cm powinno być w sam raz.

jedna uwaga - jeśli piszę o tym przy jakiej sile można pływać, mam na myśli wiatr, który pozwoli ci ostrzyć (czyli wrócić z pkt A do pkt A).

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Lubow
Posty: 164
Rejestracja: 08 sie 2003, 14:36
Lokalizacja: Breslau
Kontaktowanie:
 
Post21 paź 2003, 17:39

Hm... DAst masz takie same parametry jak ja :) - ja mam Cabrinhe Co2 12m i dobrze mi sie na niej "ciągnie w górę" - parę razy niewiedziałem nawet kiedy winda pojechała - czyli ja polecam Cabrinhę.

DAst
Posty: 17
Rejestracja: 20 paź 2003, 09:01
Lokalizacja: Szczecin
 
Post22 paź 2003, 10:46

Dzięki serdeczne ale kita mam już załatwionego .... wiec teraz tylko kwestia deski :)

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 paź 2003, 22:59

Co do deski to ja myślę, że przy jego wadze to nawet 150 będzie dobre. A dzięki temu będzie miał deseczkę właściwie na bardzo długo. Wtedy tylko dorzucić po jakimś czasie coś w okolicy 120-130 kilka i będzie miał idealny zestaw.

Pozdr
Kibi

DAst
Posty: 17
Rejestracja: 20 paź 2003, 09:01
Lokalizacja: Szczecin
 
Post22 paź 2003, 23:26

Ok czyli cos w granicy 150-140 a jaki typ deski???


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości