Niedawno nadarzyła się natomiast okazja wyjazdu w okolice Lizbony, ok. 20km na południe od centrum miasta-do Costa da Caparica(38'36''N, 9'12''W). Miasteczko samo w sobie może za ciekawe nie jest. Widać, że przygotowują się na turystów ale potrzeba jeszcze 2,3 lat aby wszystko się w pełni rozwinęło.


Już w samym miasteczku są plaże i miejsce gdzie możnaby popływać jednak jest to zabronione. Jako że plaże są zatłoczone przez plażowiczów to pływać można jedynie w miejscach do tego wyznaczonych. Najbliższy spot znajduje się ok. 5km na poludnie od miasteczka-plaża Nova Vaga. Na spot dojechać można kolejką kursującą wzdłuż plaż co poł godziny (5€ w dwie strony) lub samochodem, co jest o wiele wygodniejszą opcja, gdyż kolejka jeżdzi jedynie do godziny 20. Z wypożyczeniem samochodu nie ma problemu, sa w okolicy agencje, np. Europcar lub inne, w Lizbonie. Kolejka kursuje wzdluż 20 plaż. Plaża Nova Vaga jest plażą pomiedzy, o ile dobrze pamietam, nr 16 a 17. Nie polecam zapuszczać się pomiedzy plaże 17 a 20-jest tam strefa dla naturystów, szczególnie oblegana przez gejów, o czym pisza nawet w przewodnikach. Oczywiście nie mam nic przeciwko naturyzmowi i jeśli komuś odpowiada taki sposób spędzania czasu to zapraszam. W ciagu dnia latawce widoczne są waśnie na Novej Vadze oraz dalej, za 20. plaża gdzie nie dojeżdza już kolejka i gdzie nie ma ratowników, którzy sa praktycznie na każdym odcinku.

Skupię się na Novej Vadzie ponieważ to tam było dane mi pływać. Spot jest oznaczony, wyznaczona jest tam strefa kite'owa której i plażowicze i kitowcy się trzymają.

Jeśli znajdziemy sie powyżej lub powyżej strefy i zaczniemy pływać bardzo blisko brzegu możemy sie spodziewać interwencji ratownika. Oczywiście dalej od brzegu poza strefa można pływać-chodzi tutaj przede wszystkim o bezpieczeństwo ludzi kąpiących się w oceanie. Na spocie znajduje się szkółka o nazwie Wind Spirit. Kursy prowadzone są cały rok z tego co udało mi się dowiedzieć.


Wiatr zasadniczo włącza się wczesnym popołudniem, późnym rankiem można pływać już na średnich rozmiarach, po to aby następnie zmienić na małe. W miarę pływania nie chciało mi się w sumie już pompować dużego latawca, wolalem chwile odczekać aby zaraz pływać na małym. Oczywiście taki wiatr miałem ja. Statystyki wiatrowe można obejrzeć na Windfinderze, najlepiej wieje w lipcu. Aktualna prognoza jest dostępna na Windguru Portugalia-Costa da Caparica. Przeważają wiatry NW, od N do W.
Zafalowanie ogromne może nie jest, do 2 metrow w tym okresie, ale bardzo przyjemne i co wazne, przy on-shore fale są regularne. Podczas przypływu fale przy brzegu sprawiają jeszcze więcej frajdy. Bardzo dużo osób pływa na wave'owkach. Spot sie do tego nadaje


Ponizej kilka zdjec:

plywanie ok poludnia, chwile pozniej woda sie zapelnia i wieje mocniej.

falka...



wybrzeza pilnuja chlopcy na motorowkach


Oczywiscie polecam tez zajrzec do magicznej Lizbony:


