SZCZECIN KTO/GDZIE/KIEDY?

Ustawki na pływanko, transport, spotkania, noclegi, imprezy, itp.
Dziećkowice | Kadyny | Mazury | Poręba | Poznań | Szczecin | Trójmiasto | Wrocław | Zegrze

Twoj ulubiony spot w okolicach Szczecina to?

Trzebież
19
6%
Nowe Warpno
6
2%
Miroszewo
5
1%
Podgrodzie
5
1%
Miedwie
101
29%
Międzyzdroje
62
18%
Świnoujscie
74
22%
Inne
72
21%
 
Liczba głosów: 344

Awatar użytkownika
Filip ^ kiteteam.pl
Posty: 45
Rejestracja: 19 sie 2008, 14:30
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:
 
Post12 wrz 2008, 21:58

a dzisiaj w Świnoujsciu był moj tata :) bylo podobno super, i wszystko fajnie, gdyby nie jeden incydent... gosciu tuż przy brzegu nagle zawrocil (chodz wygladalo jak by chcial zejsc na brzeg) i splatal sie z moim tatą xD
ogolnie to POZDROWIENIA dla tego goscia i błagam
zeby zanim sie bedzie udawalo na wodzie extra elo ziomka kitesurfera to jednak wziąć jakis mały kursik albo chociaż poczytać o zasadach panujących na wodzie...


ps. gdy chcemy zawrocic a widzimy ze ktos płynie za nami to podnosimy tylą rączkę do gory i pokazujemy znak nawrotu ( nie umiem tego niestety opisac :P )
:roll: :shock:

Awatar użytkownika
SWIRUS
Posty: 992
Rejestracja: 07 sie 2006, 12:03
Lokalizacja: Sz-n
Kontaktowanie:
 
Post12 wrz 2008, 22:07

Filip ^ kiteteam.pl pisze:a dzisiaj w Świnoujsciu był moj tata :) bylo podobno super, i wszystko fajnie, gdyby nie jeden incydent


Na Warszowie tez było wesoło.
Parę latawców kontuzjowanych (naliczyłem minimum 4 - w tym 2 IDS-y w ciągu 30 minut).

Ogólnie - megaczadowy wypadzik zaliczony.

Pzdr,
:lol:

Awatar użytkownika
M4uRy$
Posty: 361
Rejestracja: 28 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:
 
Post12 wrz 2008, 22:08

SWIRUS pisze:Na Warszowie tez było wesoło.
Parę latawców kontuzjowanych.


Niestety coraz więcej takich :roll: :?

Awatar użytkownika
Filip ^ kiteteam.pl
Posty: 45
Rejestracja: 19 sie 2008, 14:30
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:
 
Post12 wrz 2008, 22:12

a widzisz Swirus :) troche wkurzający fakt szczeze mowiac, tym bardziej ze ten latawiec nie ma miesiaca a ten XXXX za przeproszeniem wciskal mojemu tacie ze to nie jego wina xD
ludzie oszczedzaja na kursach , kupuja sprzet uczą sie chyba sami i potem
rozwalaja nam pływanie bo myślą ze sa najwazniejsi na wodzie i ze to na nich wszyscy musza uwazac. POZDRO 600 :shock:

Awatar użytkownika
Filip ^ kiteteam.pl
Posty: 45
Rejestracja: 19 sie 2008, 14:30
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:
 
Post12 wrz 2008, 22:36

wprowadze małe sprostowanie gdyż wgłebiłem sie własnie w szczegoly:P
spłatanie nie nastapilo tuz przy zwrocie , wtedy moj ojciec jakos uciekl kajtem w druga stronę wpadając oczywiscie do wody, tylko zaraz po krotkiej wymianie zdan :)
tak czy inaczej Ci ktorzy chcą pływać bezpiecznie na kajcie powinni zapoznac sie z tymi prostymi zasadami, jesli ktos chce jakis wskazowek czy podpowiedzi to nawet pytajcie na kiteforum, unikajmy takich sytuacji bo sie kwas robi a kitesurferow coraz wiecej. A respekcik dla starszych, i dla tych ktorzy jako pierwsi zaczeli przygode z latawcem w naszym wojewodztwie musi byc:) licza sie godziny wypływane na wodzie :)

Awatar użytkownika
SWIRUS
Posty: 992
Rejestracja: 07 sie 2006, 12:03
Lokalizacja: Sz-n
Kontaktowanie:
 
Post12 wrz 2008, 23:00

Filip ^ kiteteam.pl pisze:spłatanie nie nastapilo tuz przy zwrocie , wtedy moj ojciec jakos uciekl kajtem w druga stronę wpadając oczywiscie do wody, tylko zaraz po krotkiej wymianie zdan


Po co wymieniać zdania - nie lepiej pływać ? :P

patryk90
Posty: 4
Rejestracja: 29 sie 2008, 01:13
 
Post13 wrz 2008, 11:29

Cos sie rozwiewa z tego co widze za oknem (Miedzyzdroje), rusza ktos dzisiaj w okolice Miedzyzdroji jakies Swinoujscie przy tym kierunku?

Awatar użytkownika
El Comendante
Posty: 86
Rejestracja: 10 lis 2007, 21:07
Lokalizacja: Szczecin
 
Post13 wrz 2008, 12:07

Parę zdań na temat tzw.BHP na wodzie.Nieznajomośc podstawowych reguł pływania na kit'e niestety dotyczy nie tylko ''nowych '' kiterów , ale i tych starych, którzy mieli czas na naukę pływania , ale na poznanie podstaw BHP uważali za stratę czasu.Takim sztandarowym przykładem jest niestety mój kolega R.Malec , który na wodzie nie przestrzega absolutnie żadnych reguł jakby sam był na wodzie.Wielokrotnie zwracano mu na to uwagę , ale pozostaje to bez echa.Wczoraj skasował dwa kity w tym jeden po kolizji ze mną.Jak zobaczy aparat foto na plaży dostaje małpiego rozumu . kiedyś skończy się to jakimś dramatem.Piszę to dlatego aby do tego nie doszło, a postępowanie kolegi napiętnować a nie pobłażać i udawać . że nic się nie dzieje bo dajemy przyzwolenie na takie postępowanie. :?:

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 wrz 2008, 13:00

Moze lektura ponizszego wątku cos pomoze? Czy az to taki beznadziejny przypadek :wink:

http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=19975

Awatar użytkownika
Indian
Posty: 464
Rejestracja: 22 maja 2007, 18:50
Latawiec: Cabrinha
Lokalizacja: kiteswinoujscie
Kontaktowanie:
 
Post13 wrz 2008, 13:44

El Comendante pisze:Parę zdań na temat tzw.BHP na wodzie.Nieznajomośc podstawowych reguł pływania na kit'e niestety dotyczy nie tylko ''nowych '' kiterów , ale i tych starych, którzy mieli czas na naukę pływania , ale na poznanie podstaw BHP uważali za stratę czasu.Takim sztandarowym przykładem jest niestety mój kolega R.Malec , który na wodzie nie przestrzega absolutnie żadnych reguł jakby sam był na wodzie.Wielokrotnie zwracano mu na to uwagę , ale pozostaje to bez echa.Wczoraj skasował dwa kity w tym jeden po kolizji ze mną.Jak zobaczy aparat foto na plaży dostaje małpiego rozumu . kiedyś skończy się to jakimś dramatem.Piszę to dlatego aby do tego nie doszło, a postępowanie kolegi napiętnować a nie pobłażać i udawać . że nic się nie dzieje bo dajemy przyzwolenie na takie postępowanie. :?:

Takich kolesi trzeba wykasowac za zniszczony sprzęt i po paru razach nauczy sie ze sa jeszcze inni na wodzie

Awatar użytkownika
paniera
Posty: 307
Rejestracja: 09 sie 2006, 23:02
Lokalizacja: Szczecin
 
Post13 wrz 2008, 18:47

El Comendante pisze:...........Takim sztandarowym przykładem jest niestety mój kolega ........


ten sam gość zmusił mnie tego dnia do ucieczki z moim latawcem
z jego kursu , pomimo faktu ze akurat halsowałem się do
deski :D .. po prostu ma gdzieś co się dzieje dookoła :doh:

Awatar użytkownika
SWIRUS
Posty: 992
Rejestracja: 07 sie 2006, 12:03
Lokalizacja: Sz-n
Kontaktowanie:
 
Post13 wrz 2008, 21:06

El Comendante pisze:Parę zdań na temat tzw.BHP....


Miałeś szczęście - widziałem akcje z odległości ok 20 m i na szczęście wszystko szczęśliwie sie zakończyło.
Widziałem, że zostałeś wzięty na celownik ale nie spodziewałem się że zostaniesz sprzątnięty lotem koszącym...
Twój reflex oraz blyskawiczna ocena sytuacji pozwolilły uniknąć przykrych nastepstw tego niemilego wypadku. ;-)
Oby jak najmniej takich zdarzeń w przyszłości.

Pozdrowionka,

Awatar użytkownika
robert1982
Posty: 250
Rejestracja: 02 sie 2008, 23:49
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:
 
Post13 wrz 2008, 22:14

ja byłem wczoraj w trzebieży. rozwiało się koło 17. Było z 1m5 h pływania. Później wiatr siadł nagle praktycznie do zera. Ci, którzy wypłynęli dalej, musieli robić zwijkę na wodzie i wracać wpław, lub z buta wzdłuż trzcin.

Dzisiej byłem w trzebieży rekreacyjnie. Rozwiało się koło 16. Było lekko z 14 - 16 węzłów. Na wodzie była tylko jedna cabrinha.

Swoją drogę, woda była wczoraj czekoladowa, jak to w trzebieży.

hehe

pozdrawiam i uwaga na wariatów na wodzie, jest ich niemało :)

Awatar użytkownika
zooyork
Posty: 93
Rejestracja: 22 cze 2008, 07:12
Lokalizacja: Sz-n
Kontaktowanie:
 
Post14 wrz 2008, 11:16

Atakuje ktos dzisiaj morze? Sa jacys optymisci? :)

Awatar użytkownika
SWIRUS
Posty: 992
Rejestracja: 07 sie 2006, 12:03
Lokalizacja: Sz-n
Kontaktowanie:
 
Post14 wrz 2008, 21:47

Bardzo pozyteczny wyjazd dzisiaj na Rugie zaliczony.
Po zwiedzeniu kilku miejsc wybór padł na spocik ok 1km przed Juliusruh.
Ładna zatoka o szerokości około 8-10 km - idealna na kierunki od N do E.
Parking przy głównej drodze, potem ok. 200 m z kapcia lasem na plaze.
Plaza ok 50-70 m. szerokosci, malo ludzi, troche glonow na brzegu.
Najlepsze bylo dzisiaj to ze jak ktos sie chcial pobawic na falach to odbijal ok 100-150 m. od brzegu i byly grzywy,
za to bliżej brzegu woda sie pieknie wyplaszczala i bylo lustro.
Spocik dwa w jednym :-)

Jakby co to po drugiej stronie ulicy - centralnie naprzeciwko zejscia na plaze jest camping - jeszcze otwarty
- mozna pomyslec o jakims wiekszym wypadzie za tydzien, dwa... ;-)

Zwłaszcza, że po drodze - w Sagard jest Aldi z dobrym browarem - 6x 0,5l za 3 eur z kaucją ;-)


Pozdr,


Wróć do „Kto/Gdzie/Kiedy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości

cron