wirus! fakt! brakowało tylko tych 18-stu knotów i było by to samo co na koniec wakacji (kto był to wie)no może z taką różnicą że w długich i ciepłych piankach.
już niedługo walczymy
no to znowu sie wszystko zesralo ....... zeby rozpoczac sezon to bez wycieczki na 1/2wysep sie nie obejdzie . no chyba ze jutro, ale ja stracilem ....Faith.
po 16 zalowalismy z Karolem ze nie pojechalismy bo i kierunek byl ok i sloneczko wyszlo ale jutro wstepnie jestesmy o 13-14 chyba ze cos sie zmieni i bedzie padalo . chyba ze ktos rano chetny ?