widze ze ty tez dobry jestes...\
kajtek357 pisze:Jesteś bardzo "koleżeński" odpowiadając w ten sposób. Widzę z twoich wypowiedzi , że zamiast pieluchy miałeś kita w majtach-bohater za pięć dwunasta.Kolega prosi o przysługę i dobrą rade a ty z niego kpisz.
W ciągu tygodnia będzie ciężko ale w weckend możesz liczyć na pomoc.
koles kupuje c-szejpa w ktorym jeszcze bar nie odpuszcza a ty tu takie pierdoly piszesz.Jedyne co mozna w takim wypadku doradzic to wlasnie szkolka kitea.to jest wlasnie DOBRA RADA!! kolezko!!! ostatnio bylem swiadkiem jak koles odpalil pierwszy raz majac kita w rekach 13m przy 20paru wezelkach-powiem tylko ze ostro go potargalo....mialem szczescie ze nie znalazlem sie w jego zasiegu

a pomagal odpalac jego stary

konczac te wypociny powiem ze najlepsze co mozna poradzic poczatkujacemu to wlanie SZKOLKA KITEA!