Wybór deski wave

[jacekdaktera]

Coś mi się wydaje , że temat był juz trochę ruszony , ale chciałbym poznać opinie i doświadczenia związane z nim w zależności od konkretnych parametrów technicznych deski. Oczywiście są opisy producentów , opinie dystrybutorów itp. Na początek proponuję
http://www.hotis.pl/content/view/140/ . Dotyczy co prawda WS ale temat zbliżony. Pozdro .

[Smokie]

Tutaj buyers guide na 2010 http://surfermag.com/buyers-guide/surfb ... /index.htm

[jacekdaktera]

Coś mi się zdaje , że za łatwy to temat dla forumowych wymiataczy skoro
brak pomysłu na odpowiedz. Smouki. Przez Ciebie boli mnie glowa .
Przejrzałem całą encyklopedię. Wiem , że sporo gości co potrafią plywać lepiej ode mnie robi deski . Jak dla mnie w zaskakujących kształtach i pomysłach. Sprawdzają się one zapewne w określonych warunkach wiatru, fali i techniki surfera. Ale ja bym chciał tak po ludzku. Mamy na swoim podwórku łatwo dostępne Cabrinha, RRD, North, Naish, F-one,Wainman .
Każda z firm oferuje różne modele desek , ale moim zdaniem sposób ich przedstawienia nie ułatwia wyboru . Tak więc konkretnie . Który model do czego i dlaczego. Może do dyskusji dołączą dystrybutorzy .Chyba wiedzą co sprzedają . A może mistrzowie wave. W końcu ktoś te zawody wygrywa. Pozdro .

[BraCuru]

A może mistrzowie wave. W końcu ktoś te zawody wygrywa. Pozdro .

Proponuje odswiezyc ten temat za lat 3-4. Nikt nie ma jeszcze doswiadczenia, bo temat swiezy w polskich warunkach.
Jak ludziska poplywaja na roznych deskach to beda mogli sie wypowiadac.
Osobiscie plywalem tylko na 5 deskach w ciagu ostatnich 4 lat i niestety za malo mam wyplywane godzin aby sie tutaj mądrzyć.

PS.
W tej chwili nie ma mistrzow wave (Koniu plywa tylko na Cabrinhy a Janek ma gleboko w poważaniu to forum)

[Crazy Horse]

No kilku cos tam jeździ: Karpiu (ziom Janka) BARDZO ŁADNIE JUŻ ŚMIGA Niebrzydki, Mariusz Locales, kilku mastersów: mój papa, jego kilku ziomków, Jurek "Kamienny" (od Skywalkera)...

Dla niewielu znany wciąż oficjalny Mistrz Polski Wave (Żywiec Międzydroje 2007r.?) Rafaaaaaaaaałłłłł Maćkowiaaaaaaaaaaaaaaakkkkkkkkk

[BraCuru]

Dla niewielu znany wciąż oficjalny Mistrz Polski Wave (Żywiec Międzydroje 2007r.?) Rafaaaaaaaaałłłłł Maćkowiaaaaaaaaaaaaaaakkkkkkkkk

To było w Kołobrzegu 2006 na Żywcu. Czyli Balbina od 4 lat jest niepokonany!!!!!

Z wymienionych ujezdzaczy fal to tylko Mariusz udziela sie na forum.

Poza tym ujezdzac fale na deskach wave a wiedziec ktora jest najlepsza i DLACZEGO to zupelnie inna para kaloszy.

[BraCuru]

Tutaj buyers guide na 2010 http://surfermag.com/buyers-guide/surfb ... /index.htm

Fajna lekturka i przeglad rynku ale to przewodnik dla surfingowcow.

Plywalem na stricte surfingowej desce i pieknie da sie pokrecic na fali ale maja jak dla mnie jeden minus. Sa bardziej podatne na uszkodzenia bo maja nie-pancerna konstrukcje.

Miedzy innymi poklad nie jest wzmocniony i stosunkowo szybko wygina sie pod stopami.
Czy to wplywa na wytrzymalosc - zgaduje ze tak.
Na pewno trudniej sie sciaga i kladzie wosk.

[jacekdaktera]

BaraCuru. Mareczku i tu jest pies pogrzebany. Tzn deska. Idziesz do sklepu i chcesz coś kupić a, a sprzedawca wciska Ci swoją padlinę . Każdy ma jakieś doświadczenia i szuka szuka lepszego rozwiązania . Tak jak w kitach . Kupujesz , a to nie lata . Mistrzowie oczywiście pływają , a Ty nie i znowu nie wiesz dlaczego. Doświadczenia z kite są często w subiektywny sposób opisane , ale deski nie. Ciągle czekam na opisy desek przedstawione przez dystrybutorów , ale nie w formie bełkotu tylko konkretnych wskazówek .
Skoro firma robi kilka linii desek wave to muszą one różnić się od siebie.
Dzisiaj zrobiłem w domu na jeszcze wigilijnym stole porównanie geometrii Naish Gun 5-10 i RRd Fatal Wave 5-8. Na Gun nie pływałem . Tą część porównania opiszę po testach .
RRD 174x45, Gun 178x43,5- podwinięcie dziobu RRD 13,5cm, Gun 12,5 cm
podwinięcie rufy RRD 3,5cm, Gun 4,5 , Conkave dna RRd 3 mm, Gun 5mm,
w RRd podgięcie dziobu zaczyna się bliżej rufy i to znacznie bo około 10 cm. Przednia noga w Gun jest 10 cm bliżej dziobu niż w RRD, ale tylna w Gun 33 cm od rufy, w RRD 27. Szerokość końca rufy w Gun 8 cm w RRD 12 cm. W RRD 4 stateczniki w Gun 3. RRD ma bardziej mięsisty pokład i burty. Krawędzie burt w okolicach rufy w RRD raczej prostopadłe, w Gun zacięte pod kątem ostrym około 75 stopni .
Generalnie wrażenie, że w Gun więcej jest linii prostej dna i stoi się bardziej po środku deski.
Jakie to ma przełożenie na ich różnice w pływaniu opiszę póżniej po testach .
Ciekaw jestem jak opisane według tego schematu wyglądają wasze deski . Jakie mają subiektywne wady i zalety . Pozdro

[rolnik]

Mysle ze probujesz stworzyc jakas filozofie . To jak z latawcami czy deskami ws .Kazdy znajduje cos dla siebie i na tym jezdzi . Im dluzej tym bardziej mu pasuje.

Tak jak w kitach . Kupujesz , a to nie lata

no wlasnie zapytaj kogokolwiek kto lata na ozonie czy cabrhina mu pasuje i odwrotnie jestem pewny ze w 90% beda sprzeczne odpowiedzi.

su2 czy nobile ..... itd

z deskami wave nie mam wielkiego doswiadczenia ale pierwsza ktora w zyciu kupilem to fone z 2003 zupelnie na niej nie potafilem plywac za to kolejna to Wainman 6.1 rewelacja nawet sie nie zastanawiam nad innymi .
Markowi nie pasowala za to zachwycal sie starym Bickiem ktorego mial obcykanego w kazdym calu.

Skoro firma robi kilka linii desek wave to muszą one różnić się od siebie

no wlasnie po co jak wiekszosc i tak wie ktora sie kupuje chyba chodzi o marketing

[jacekdaktera]

Cześć. Świąteczne pozdrowienia dla Szczecina i okolic.
Nie chcę się wdawać w bicie piany. Nie jest to wielka wada wiedzieć co się robi i dlaczego. Na spotach nie uda się zaobserwować wpływanych w sprzęt z 2006 ,7 , nie mówiąc o 2000 roku surferów. Każdy goni za nowinkami technicznymi i w tym jest problem. Czego szukać i czy to co możemy dostać spełni nasze oczekiwania . Wpływanie w sprzęt to tylko część problemu.
Wainman , o którym piszesz oferuje deski o nr parzystych i nieparzystych.
Dlaczego wybrałeś akurat 6.1. Czy był to wybór świadomy czy tylko przypadek. A może nie było innych desek do testów. Dlaczego idąc na wave , nie zabierasz kita race. Ten sam problem istnieje wśród konstrukcji desek.
Trzeba go znać i rozumieć.
Skoro to pytanie za trudne to może inne .
Na czym polega klasyczne pływanie wave i jak wygląda technika pracy latawca, deski i surfera w czasie prostych manewrów.
Marku maże czas na nową książkę . Pozdro

[BraCuru]

Marku maże czas na nową książkę . Pozdro

To bylaby ksiazka do nauki robienia szlaczków a Ty chcesz przeczytac ksiazke dajacą odpowiedzi na "pytania bez odpowiedzi"

Nie licz na odpowiedzi od dystrybutorow, bo wiekszosc z nich nigdy nie plywala na tych deskach. Co najwyzej zacytuja Ci info z broszurki lub ze swoich spotkan z danym producentem i i beda udawac ze juz objechali cala swoja kolekcje

Ja wiem tylko tyle, ze najstarsi shaperzy nadal szukaja dobrej deski wave na dany akwen i o oni jedynie zdaja sobie sprawe z tego jak daleka droga do idealu
Czytalem pare wywiadow z shaperami znanych firm kite - ich doswiadczenie, wiedza oraz skromnosc wzbudza najwyzszy szacunek.
W Tarifie pogadywalem z angielskim shaperem ale jak zacząlem pytac sie o szczegoly to mnie gosciu najzwyklej pogonil z warsztatu
Kazdy z nich powie Ci do czego potrzebny jest rocker, flex, thruster itd ale zaden Ci nie powie jak zebrac wszystko do kupy, aby nowa deska spelniala oczekiwania np Jacka Daktery

[BraCuru]

Zgadzam sie rowniez z wypowiedzia Rolnika - duzo zalezy od indywidualnych umiejetnosci, potrzeb i chocby przyzwyczajenia sie.

Najlepiej do tej pory czulem sie na Bicu, ktorego de facto kupilem od Ciebie ze dwa lata temu (bo Ci nie pasowal) - pamietasz? Niestety polamalem go w Tarifie na skalach, bo plywalem bez lisza.
Teraz mam takiego farta, ze SU-2 wykroi dla mnie wavowke do testow.
Parametry, ktore sobie wymarzylem to 6'1'' 46,5cm szeroka; bez insertow na strapy, zaokraglona rufa itd. Oczywiscie bambusik

Moim zdaniem (autentycznie laika) to dobre parametry dla starego pryka co po wave bryka Najwiecej dowiedzialem sie w Tarifie - chodzilem po sklepach, warsztatach i meczylem lokalesow:idea:
Parametry jakie bralem pod uwage to moj wzrost, waga, umiejetnosci oraz uniwersalnosc takiej deski w europejskich warunkach (male, srednie fale, dobre chodzenie na wiatr, dolny limit wiatrowy, latwosc przechodzenia przez czop).

Podsumowujac:
Tak jak napisalem na wstepie tego watku - za pare lat warto bedzie wrocic do tego tematu, bo bedziemy wiedzieli o czym piszemy

[BraCuru]

Skoro to pytanie za trudne to może inne .
Na czym polega klasyczne pływanie wave i jak wygląda technika pracy latawca, deski i surfera w czasie prostych manewrów.

No jesli tego nie wiesz to po jaki hugon potrzebna Ci cud-deska

Kup sobie najladniejsza o przecietnych wymiarach i przyzwyczajal sie do niej Nie patrz na inne i nowsze - zmieniajac czesto sprzet marnujesz czas na dostrajanie sie do niego. No chyba, że dwa tygodnie w kazdym miesiacu ujezdzasz fale - to co innego. Niestety 99% polskich forumowiczow spedza max 100h rocznie na kajcie - i do nich skierowana jest moja odpowiedz.

PS.
Smokie patrzyl na mnie z politowaniem, widzac, ze tak dlugo plywalem na Twoim Bicu
A mi rybka - bo mialem FUN

[Smokie]

Jackowi chyba nie chodzi chyba o to jaka deska jest najlepsza i jaka wybrać. Raczej bardziej o to jak się ma kształt, rocker, concave, krawędź, grubość, waga etc. do tego jak deska zachowuje się na wodzie.
Na razie w Polsce chyba za wiele osób nie ma pojęcia... Podczas ostatniej wizyty w Portugalii trafiliśmy do "fabryki" szukając nowych zabawek. Lokalny pro tłumaczył nam co i jak. Przynajmniej starał się. Przyznam się że po 10 min się zgubiłem. W budowie deski jest mnóstwo detali wpływających na to jak zachowuje się ona na wodzie. Zresztą on sam do końca nie wiedział jak to wytłumaczyć, ale wiedział że tak właśnie jest.
Myślę, że każdy z nas wraz z wypływanymi godzinami i przy nadażającej się okazji do testowania różnych desek o różnych kształtach w różnych warunkach będzie mógł wrzucać swoje uwagi i może rzeczywiście w przyszłym roku będziemy mogli coś więcej na ten temat powiedzieć.

Tymczasem niebawem szykuje nam sie dobry wyjazd na Cabo większa ekipa wiec może będzie czas do rozważań także nad technicznymi aspektami sprzętu używanego do jazdy na fali.

[jacekdaktera]

Ostatnie Wasze teksty chłopaki to "miód na moje uszy". Znamy już precyzyjnie dwa parametry deski. Zależność ,jakąś tam, długości i szerokości deski od parametrów surfera. Ale to wygięcie dziobu. W którą stronę . Tego się nie doczytałem. Skoro zamawiasz Marku dla siebie bambusa to na jakiej podstawie Mariusz dobrał pozostałe parametry. Chcę poznać wasze doświadczenia i zasady wyboru elementów kształtu. Chociażby te podstawowe , od których się rozpoczyna. A może tak po ludzku rżenie się istniejąca konstrukcję i wprowadza w następnych modelach niewielkie korekty jednego elementu obserwując ich wpływ na zachowanie deski . I tak jak piszesz całe zycie można zmagać się z problemem wyczesując resztki styropianu z ubywających na głowie włosów. Ale ja już nie mam włosów . I nie koniecznie chcę bawić się w jaskiniowca.
Jest tak jak Smouki pisze. Nie ma deski cud. Starałem sie dokładnie opisać kształty dwóch modeli desek. Którą wybrać i dlaczego.
A może zapytać żony.javascript:emoticon(':lol:')
Z innej beczki. Marku. Jak tam na statku. Czy można ulepić bałwana .
Pozdro.