Od 4 dni pobytu na Krecie wkoncu powialo i miałem okazje poplywac na RPM-ie 12m. Wiało od 13 do 18 wezłów tak wiec duża czesc zakresu przewidziana dla tego latawca.
Rzeczywiście tak jak Pablo napisał hangtime został bardzo poprawiony, kite rownierz zyskał jeszcze bardziej na lekkosci prowadzenia i szybkości miałem wrażenie jak bym plywal na 10m. Reszta jest taka sama jak w Rpm-ie 09 który rownierz był bardzo udany.
Co do baru rzeczywiście wpinanie się jest banalne a regulacja depowera przez to ze linka jest ciensza dużo łatwiejsza. Jedyne o czym trzeba pamiętać to żeby linki dipowera nie odpuszczc do samego końca bo jest ja ciężko sciagnać. Dobry patent jest z donkey dickiem który można sobie odpiac nawet podczas pływania.
Tak wiec moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne.