Domino pisze:Kupiłem dwa dni temu Cabrinę 15,5 w całkiem przyzwoitym stanie.
Na początek po sylwestrze próbowałem ją wystartować (na polu zaraz obok gdzie mieszkam), by trochę się z nią oswoić, szczególnie, że dotychczas nie miałem styczności z latawcami.
I teraz zastanawiam się czy 15,5 metra to nie za dużo, bo mało co nie wyrwało nam rąk przy pierwszej i ostatniej próbie startu.
Dobrze, że nie wpiołem się w trapez, bo nie wiem czy dziś mógłbym to pisać?
To jest naprawde EXTREM !!!
pozdrawiam,
taaaa
a czy byl pan łaskaw jakis kurs zrobic? bo jak widze to chyba nie!
jak chcesz sie tym cieszyc to zrob kurs bo inaczej bedziesz kolejna ofiara tego super sportu!!!!
troche wyobazni !!! a rozmiar to i moze dobrales , choc nic o wadze swej nie wspomniales ... i co to za cabrina, 2 czy 4 linkowa ? bo jesli 4 linkowa to problem moze byc taki, ze nie wpioles sie w trapez dlatego miala power jak stado lokomotyw ...
pozdro mimo wsio Apache
ps. twoje szczescie ze sie nie wpioles bo bysmy juz mieli do kupienia tanio cabrinke