ja już w polskiej rzeczywistości...
na lotnisku dłuższe trzepanie i przesłuchanie (prawie porozcinaliby latawce), na okoliczność wyglądu lokalesa i przemytu chyba koxu
"co pan robił w Brazylii" - odp. 'latałem na kejnie".
"to nie pan w na zdjęciu w paszporcie, zupełnie inna osoba". - tam zdjęcie sprzed 15 lat/zupełnie inaczej wygladałem
"a co to jest" patrzą na butelki - odp. "cachaca - taka wódka z brazylii"
"gdzie jest sprzęt?" - patrzą i nie widzą latawców, trapezu etc w quiverze

"co to za drążek sterowniczy z linkami" - na okoliczność barów
"czy był pan kontrolowany w Amsterdamie, po przyjeździe z Brazylii?"...dopiero później po powrocie dowiedziałem się ze rano zgarnęli jakiegoś Greka na Okęciu/leciał z Brazylii z koxem.
anyway,
gruby wyjazd! będzie trzeba powtórkę zaliczyć następnym sezonem.
dużo materiału zdjęciowego i filmowego, progress & wypoczynek
czego chcieć więcej?
zwalczę jetlag i się później odezwę, jakieś zdjęcia, może relacja. /nie reklama/