Master Kiteboarding RED SEA CROSS "Start" !

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
roonek
Posty: 167
Rejestracja: 01 wrz 2009, 23:18
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 mar 2012, 12:46

gregorg pisze:Osoby nie związane bezposrednio proszę o wylogowanie i opuszczenie strony find....... strona jest przeciażona !!!


gregorg- co ile macie odczyty z epriba? dane nadal sie pokrywają? może ten spot podaje zły czas dostajecie te kordynaty z opóźnieniem? i szukacie za wysoko?
i stąd np. wczorajsza próba Janka płynięcia na północ?

trez
Posty: 4
Rejestracja: 15 wrz 2011, 09:29
 
Post04 mar 2012, 13:00

robert_robert pisze:Przypuszczam, że urządzenie lokalizujące, którego używa Janek niestety podaje cały czas błędne namiary. Może jest zalane lub wilgotne wewnątrz. Zadaniem odbiornika GPS jest wyliczenie lokalizacji na podstawie otrzymanych sygnałów . Do wyliczenia potrzebny jest bardzo precyzyjny zegar wewnętrzny, który w przypadku wilgoci może powodować niestety błędny wynik końcowy. Może jeśli odbiornik wyschnie pojawi się właściwy namiar ? Można ew przeprowadzić eksperyment z takim urządzeniem , które jest zalane lub wilgotne, może na podstawie jego wskazań da się wyliczyć korektę ?


To nie tak. Odbiornik GPS ma z natury niedoskonaly zegar (nie mozna wlozyc tam zegara atomowego, takiego jaki jest stosowany w satelitach tego systemu). Dlatego wlasnie do ustalenia pozycji potrzebny jest odczyt czasu z 4 satelitow - normalnie, gdyby zegar byl precyzyjny, wystarczylby odczyt z 3. Ten dodatkowy satelita sluzy korekcie zegara. Nie jest wiec raczej mozliwe, by niestabilny zegar w odbiorniku powodowal takie problemy - odbiornik bylby w stanie wykryc taka sytuacje i stwierdzic, ze nie jest w stanie obliczyc pozycji. Oczywiscie pod warunkiem, ze jest poprawnie skonstruowany,ale raczej trudno sobie wyobrazic sytuacje, ze jest inaczej i uzywa tylko sygnalow z trzech satelitow.

Mimo wszystko zastanawiam sie, czy ktoras z jednostek ratunkowych dysponuje IDENTYCZNYM urzadzeniem, aby moc weryfikowac jego wskazania wzgledem tych podawanych przez urzadzenie Janka i wzgledem bardziej wyrafinowanych odbiornikow GPS

Ktos pisal, ze ten SPOT uzywa 'gorszych' satelitow niz normalny GPS, ale wydaje mi sie to byc nieprawda - z tego co rozumiem do lokalizacji uzywa normalnej sieci satelitow GPS. Dodatkowe satelity sa uzywane do wysylania sygnalow o polozeniu i komunikatow - maja one stosunkowo niewielkie krycie, ale okrazaja ziemie w ciagu niecalych 2 h. W polnocnej czesci Morza Czerwonego prawdopodbienstwo wyslania skutecznego komunikatu w ciagu 20 minut wynosi 99% - jest to obszar najlepszego krycia przez satelity systemu, zreszta jak widac komunikaty docieraja.

Mimo wszystko cos musi byc nie tak - mozna gadac, ze Arabowie to i tamto, ale niewierze, ze zadna z jednostek nie potrafi dotrzec do wskazanych wspolrzednych. Argumenty o slabej widocznosci w warunkach morskiej akcji ratowniczej moze i maja sens gdy jest wysoka fala a jednostki male. Tutaj sa jednak przeciez i smiglowce. Wczoraj sprawdzalem fale w tym rejonie i znajdowalem na necie sprzeczne informacje - od 1,5m do zupelnego ich braku.

Kciuki trzymane caly czas...

cyberdog1899
Posty: 487
Rejestracja: 16 cze 2007, 19:26
 
Post04 mar 2012, 13:13

trez pisze:Mimo wszystko zastanawiam sie, czy ktoras z jednostek ratunkowych dysponuje IDENTYCZNYM urzadzeniem, aby moc weryfikowac jego wskazania wzgledem tych podawanych przez urzadzenie Janka i wzgledem bardziej wyrafinowanych odbiornikow GPS

Bardzo celne spostrzeżenie!

Chmurak
Posty: 28
Rejestracja: 04 mar 2012, 01:28
 
Post04 mar 2012, 13:16

JA używałem zwykłej wędkarskiej echosondy z wbudowanym GPS i po wpisaniu współrzędnych docierałem po 20 milach z dokładnością do 3 metrów w wyznaczone miejsce na morzu więc przychylam sie do głosów, że coś jest nie tak z przysyłanymi współrzędnymi. To jest moja echosonda i podejrzewam, że w podobne wyposażone są amatorskie łódki wędkarskie na Morzu Czerwonym
Obrazek

Obrazek

marcinur
Posty: 2
Rejestracja: 04 mar 2012, 13:09
 
Post04 mar 2012, 13:20

Ludzie a orientuje się czy ktoś próbował uruchomić ludzi z którejś polskiej bazy nurkowej z Sharm? Może udałoby się wysłać pomoc z Egiptu?
Odległość do miejsca w którym może przebywać Janek z Sharm jest niewiele większa od tej z Duby. A Egipcjanie jak się dowiedzą, że jest "do wzięcia" 10000$ to zrobią wszystko.
np:
http://www.divingpro.eu/kontakt/

PawelGlw
Posty: 86
Rejestracja: 24 sty 2009, 19:14
Deska: AH Pro
Latawiec: Cabrinha SB i ND
Lokalizacja: zGliwic, Tarifa, Kanary
 
Post04 mar 2012, 13:36

Moze w druga strone cos pomoze poszlo na hiszpanskim kite forum
http://www.spainkiters.com/phpBB2/viewtopic.php?t=96365

robert_robert
Posty: 9
Rejestracja: 04 mar 2012, 09:22
 
Post04 mar 2012, 13:37

Niestety nadal twierdzę , że do poprawnego odczytu lokalizacji nie wystarczy jedynie sygnał z 3 lub 4 satelitów . Potrzebne jest jeszcze sprawne urządzenie, które na podstawie danych sygnatur czasowych z satelitów i wewnętrznego zegara wyliczy właściwą pozycję . Tak jak pisałem w poprzednio , nie wiem czy urządzenia Spot były testowane w warunkach morskich . Zupełnie innym tematem jest nadanie samego sygnału SOS ( sam sygnał dociera ale prawdopodobnie z błędnymi namiarami ) . Tak jak pisałem ważnym byłoby porównanie odczytów Spota z innymi urządzeniami innych systemów GPS lub przeprowadzenie próby z urządzenim zalanym lub rozszczenionym .

Awatar użytkownika
razor
Posty: 649
Rejestracja: 12 lip 2007, 18:20
 
Post04 mar 2012, 13:41

Chmurak pisze:JA używałem zwykłej wędkarskiej echosondy z wbudowanym GPS i po wpisaniu współrzędnych docierałem po 20 milach z dokładnością do 3 metrów w wyznaczone miejsce na morzu więc przychylam sie do głosów, że coś jest nie tak z przysyłanymi współrzędnymi. To jest moja echosonda i podejrzewam, że w podobne wyposażone są amatorskie łódki wędkarskie na Morzu Czerwonym
docierałeś dokładnie na wspolrzedne ktore chciales ? (weryfikowales innymi urzadzeniami gps?) czy docierales na pozycje ktora Ci pokazala echosonda ?
pod golym niebem odbiornik powinien lapac sygnal z 9-11 satelit i jest to super dokladna pozycja, wiec albo z odbiornikiem jest jakis problem albo z systemem komunikacji zwrotnej.
Ktos pisal ze Janek ma kilka urzadzen lokalizujacych - namiary z nich wszystkich sie pokrywaja ?
moze Janek zgubil SPOTa?

ecrire
Posty: 2
Rejestracja: 04 mar 2012, 00:44
 
Post04 mar 2012, 13:47

http://www.facebook.com/events/165821933536215/ niepotwierdzone info o znalezieniu Janka

Awatar użytkownika
myrcin
Posty: 272
Rejestracja: 12 maja 2010, 17:30
Deska: Nobile
Latawiec: Wainmann / F-one
Lokalizacja: Józefów
 
Post04 mar 2012, 14:05

Minister Sikorski na Twitter pisze ze odnaleziony cały i zdrowy!!!!!!
https://mobile.twitter.com/#!/sikorskiradek

trez
Posty: 4
Rejestracja: 15 wrz 2011, 09:29
 
Post04 mar 2012, 14:10

robert_robert pisze:Niestety nadal twierdzę , że do poprawnego odczytu lokalizacji nie wystarczy jedynie sygnał z 3 lub 4 satelitów . Potrzebne jest jeszcze sprawne urządzenie, które na podstawie danych sygnatur czasowych z satelitów i wewnętrznego zegara wyliczy właściwą pozycję . Tak jak pisałem w poprzednio , nie wiem czy urządzenia Spot były testowane w warunkach morskich . Zupełnie innym tematem jest nadanie samego sygnału SOS ( sam sygnał dociera ale prawdopodobnie z błędnymi namiarami ) . Tak jak pisałem ważnym byłoby porównanie odczytów Spota z innymi urządzeniami innych systemów GPS lub przeprowadzenie próby z urządzenim zalanym lub rozszczenionym .


Moze troche zle sie wyrazilem - oczywiscie zegar wewnetrzny jest potrzebny, masz calkowita racje. Chodzilo mi raczej o to, ze przy odczycie z przynajmniej 4 satelitow odbiornik jest w stanie uzywac nadmiarowych informacji do korekty niestabilnosci zegara wewn i okreslania bledu pomiaru. Taka niestabilnosc jest normalna rzecza, stad taka a nie inna konstrukcja calego systemu GPS (9-11 satelitow zawsze widocznych z danego punktu ziemi, jak slusznie zauwazyl Razor). Inaczej mowiac odbiornik nie powinien dac sie 'oszukac'. Dlatego GPS zaklada, ze do odczytu potrzebny jest sygnal z przynajmniej 4. Moze nie wiedziec gdzie sie znajduje, ale wtedy wie, ze nie wie.
Zastanawiajacy jest fakt, ze kilka komunikatow pozbawionych bylo wspolrzednych. Byc moze mokry odbiornik ma problem z odbiorem sygnalow GPS? Tym bardziej, ze przeciez na morzu widac po horyzont - nie powinno byc problemu z ustaleniem dokladnej pozycji. Moze w takiej sytuacji przelacza sie na tryb 2D (zakladajacy stala wysokosc nad powierzchnia ziemi wyliczana wg elipsoidalnego modelu ksztaltu ziemi) i wylicza pozycje juz na podstawie 3 satelitow? GPSy maja taki 'awaryjny' tryb. Taki pomiar moze byc obarczony duzym bledem. Ktos cos wspominal, ze analizujac wysokosc w czasie trasy zauwazyl jakis 'skok' na 100 czy 200 metrow. Nie wiem skad takie dane, ale to dziwne... Czy ktos jest w kontakcie z producentem tego odbiornika?

Awatar użytkownika
Lukas
Posty: 634
Rejestracja: 31 sie 2004, 17:18
Lokalizacja: Zalesie Górne
Postawił piwka: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post04 mar 2012, 14:11


Awatar użytkownika
razor
Posty: 649
Rejestracja: 12 lip 2007, 18:20
 
Post04 mar 2012, 14:12

oby faktycznie byl znaleziony, skora mu juz sie pewno od tego siedzenia w wodzie pomarszczyla
Ostatnio zmieniony 04 mar 2012, 14:19 przez razor, łącznie zmieniany 1 raz.

recha
Posty: 271
Rejestracja: 31 sie 2009, 21:23
 
Post04 mar 2012, 14:15

Więc Janek zdąży na kolosy w piątek. :thumb:

Awatar użytkownika
Sayyid_Ahmad
Posty: 317
Rejestracja: 05 cze 2010, 09:50
Deska: SU-2
Latawiec: Evo / Razor
Lokalizacja: 3city
Dostał piwko: 7 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 mar 2012, 14:16

Twitter / Radek Sikorski: Chociaż tu dobra wiadomość ...
twitter.com
Chociaż tu dobra wiadomość. Jan Lisewski odnaleziony. Żywy. Dziękuję służbom ratunkowym i władzom Arabii Saudyjskiej.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości