Airush Razor

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
Awatar użytkownika
FilipN
Posty: 801
Rejestracja: 05 sie 2008, 11:08
Lokalizacja: Warszawa/Jastrzębia Góra
Postawił piwka: 68 razy
Dostał piwko: 77 razy
 
Post15 maja 2012, 17:14

Zastanawiałem się czy wogóle opisywać ten latawiec bo grono chętnych do jego zakupu w polsce jest jak sądzę dość wąskie ;)
Jednak po kilku sesjach na 11 jak i na 9m doszedłem do wniosku, że warto go przedstawić szerszej publiczności ;)

Obrazek

Pierwsze wrażenie po wyjęciu z folii bardzo pozytywne. Plecak kompaktowy, uszyty z dobrych materiałów. Z kilkoma praktycznymi rozwiązaniami – dobrze zaprojektowane miejsce na bar, wewnątrz pasek do kompresowania latawca.
Sam latawiec też robi wrażenie wykonanego starannie, z dobrych materiałów.

Razor jest typowym, fereestyleowym C z wszystkimi tego konsekwencjami.
Po pierwsze 5 linka - nigdy nie byłem jej fanem i nadal się nim nie stanę...
Po drugie – ostrzenie. Dramatu nie ma, ale nie ma się co oszukiwać, mistrzem ostrzenia ten latawiec nie jest.
Na szczęście dolny zakres jest całkiem przyzwoity. Na pewno nie można go porównywać z deltami, ale gdy kolega na typowym, allroundowym latawcu w rozmiarze 10 wracał piechotą po plaży, ja na 11 nadal utrzymywałem wysokość.

Po trzecie – kopnięcie z krawędzi. Ależ ten latawiec kopie! Cztery dni zajęło mi zaprzyjaźnienie się z Razorami a i tak nadal momentami boję się tego kopnięcia. Jako, że kopnięcie mocne to i luz na linkach duuużuy i długotrwały ;)

Po czwarte – kiteloopy UH. Bardzo mocne, wyrywające wysoko nad wodę.

Obrazek

Latawiec ma dwa ustawienia, które na prawdę działają. Linki nośne możemy podpiąc w ustawieniu oznaczonym przez producenta jako wakestyle lub freeride.
W pierwszej pozycji kopnięcie z krawędzi zabija, w drugiej jest wyraźnie słabsze, do tego wydaje mi się, że latawiec zyskuje nieco dolnego zakresu.

Latawiec jest bardzo stabilny, nawet w nierównym wietrze. Jest też dość szybki, jak na latawiec freestyle, Ja osobiście wolę latawce wolniejsze niż nadreaktywne. W związku z tym chyba będę pływał na 11 z krótkim barem.
Siły na barze wyważone. Nie jest lekki jak piórko (fuj...) ale na pewno nie jest siłownią, palącą przedramiona po półgodzinnej sesji, jak Yarga ;)

Bar – na pierwszy rzut oka lekko drągowaty. Na wodzie okazuje się całkiem przyjemny. Otulina mogła by być jednak miększa bo myślę, że przy dłuższym pływaniu bez odcisków się nie obędzie. Zrywka, o całkiem przyzwoitych rozmiarach (na szczęscie nie przypomina wielkością granatu) aktywowana jest przez jej odepchnięcie. Bez problemu daje się ją z powrotem poskładać na wodzie. System wydłużania i skracania baru 45/55cm nie bardzo chcę komentować, gdyż nie widzę potrzeby jego użycia. Jak na razie wad nie zauważyłem. Może gdyby ktoś go często używał to się takowe ujawnią. Ewentualna zaleta to to, że mając - tak jak ja - dwa bary (jeden ustawiony na długo, drugi na krótko) możemy w razie awarii (np na wyjeździe) użyć zamiennie drugiego baru.
Taśmy power/depower są umieszczone na linkach nośnych i zakończone bardzo fajnymi „uchwytami“.

Seryjna pętla chickenloopa (32cm) jest stanowczo za mała, w dodatku przez krętlik umieszczony w chickenie ma tendencje do obracania się i utrudniania wpięcia . Na szczęście można ją bez problemu wymienić na duuużą pętlę (42cm) dedykowaną do unhooked, która takich problemów już nie sprawia.

Obrazek


Leash - dla mnie za krótki – zostanę przy moim wypróbowanym Mystic‘u

więcej obserwacji opiszę po kolejnym pływaniu ;)
Ostatnio zmieniony 16 maja 2012, 11:04 przez FilipN, łącznie zmieniany 1 raz.

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 maja 2012, 21:34

( coś się zdjęcia nie wgrywają :idea: )

również miałem okazję popływać na Razorze 2012
fakt ze w IDEALNYCH warunkach - NAJRÓWNIEJSZEGO wiatru, jaki się spotyka w PL (i w tej sesji nawet nie tylko w PL) oraz MEGA płaskiej wodzie
przy tym sile IDEALNIE na 9m2 C
więc kopara opadało mi ze szczęścia, co na pewno ma wpływ na odbiór latawca

generalnie : jako Cshape ..GENIALNY :idea:
..niemal ..bo latawca doskonałego nie spotkałem jeszcze

to co mi się najbardziej podobało to WYKOP z krawędzi :shock:
TO - CO się dzieje na TYM latawcu :shock: ..przestrasza , serio..
rzadko się boję kajtów - a tego TAK, musiałbym się wpływać, conajmniej kilka dni by robić wszystkie swoje rzeczy..
pewnie to było to "mordercze" ustawienie..
w rozmowie z zawodnikiem z top ten w PL - również "bał się " Razora

z wad na powerze - często moc juz po wybiciu podczas lotu nei jest liniowa
co przeszkadza w wykonywaniu trudniejszyh numerów
nawet czasem pewniaki nie wchodzą, pewnie również kwestia wpływania , ale ..na bank nie tylko..

nie ma tendencji do backstallowanie - milutko - BEST Yarga (blisko Jej do RAzora - jednak jest WYRAŹNIE gorszym latawcem - 4 linki? ) miewała..
w ogóle miewała więcej gorszych cech, a ..być może w ogóle zalet nad Razorem :roll: poza 4linkami i brakiem One PUmpa :]
do GP BESTa nei będę RAzora porównywał - bo czucie i moc obu latawców jest zupełnie inaczej oddawana
w GP bardziej miękko.. co ma plusy i minusy 8)

skoki przez zenit - również KOOLOOSALNEE
zarówno w haku jak i bez

siły na barze - optymalne w kierunku lekkich - BARDZO do przyjęcia
OPTYMALNE
wzrost mocy podzczas zaciągania - bardzo linearny, idealnie..

bar - obecnie jestem spaczony barem BEST'a 2012 - więc niestety żaden się nawet nie zbliża..
KTO widział BEST BAR '12 a najlepiej na nim pływał - WIE o CZYM mówię
(nawet dziś miałem żartobliwy telefon , porównujący wrażenia z pływania na tym barze do innej firmy - a ludzie nawet kupując by było taniej używanego BESTa chcago z nowym barem 2012..)
.."dość pan" - bo się znów zagalopowałem BEST'owo :wink:
wracam do Razora - standardowy chicken loop za mały - ZAWSZE wpinałem się jedną ręką trzymając zań - i raczej trudno się przyzwyczaić, by robić to inaczej - z tego co widzę po Filipie - na szczescie jest wiekszy Chicken dostepny
podobnie z wypinką - co najmniej raz na trzy wypięcia - jedno paliło na panewce.. musiałem o tym mocno myśleć..
bar upozycjonowałbym pośrodku/wyżej konkurencji - sąlepsze - ale jest ich zdecydowanie mniej niż tych gorszych ..


wstawanie z wody - ta cecha niby nie jest ważna w takich modelach, ale.. lepiej o niej się nie wypowiadać, co sądzisz Filip?
też chyba miałeś długotrwałe "przyjemności" jak widziałem zapoznania się z nią..

ostrzenie - jak to C - bez szału.. w ogóle - riderka o "nieco" słabszych uiejetnościach ogólnych odjeżdzała mi pod górę w ganianego na Delcie jak dziecku
w ogóle wolałbym trenując na nim robić spływy, bo nawet na tym IDEALNYM wietrze musiałem dłuugoo halsować w te same miejsca..

kiteloopy - NADER miłe :idea:
takie jakie mają być w C
jednoczesnie mają moc - ale nie zabijają

prowadzenie latawca - intuicyjne, eleganckie.. tak jak ma być

wykonanie - BARDZO przyzwoite
wygląd - 9 na 10 - zarówno kształt jak i jego trzymanie oraz kolor , faktura materiału..

miałem dużo wiecej opinii o nim na gorąco , ale ..zapomniałem juz teraz ;/
popływam jeszcze - dodam nieco może
miło jest zdziwić się TAK pozytywnie latawcem..
banan wszedł mi na twarz po dwóch halsach
i gdyby nie to , że musiałem spylać do pracy (tak - tak - czasem pracuję :lol: ) to bym pewnie zszedł na czworakach po jakichś 4 godzinach na RAzorze..

mogę polecić ten model bardzo ambitnym riderom , w okolicahc ierwszych power-hp, lub bez nich - jesli mają ochotę na poważną poprawę stylu i mocy na powerze i nie boją się jej..
Ozonowcy powinni się trzymać z daleka :hand:
(spróbujcie zwykłego raily na Razorze - a będzie minimum 2 razy wieksze niz na C4 )
generalnie - mógłbym mieć ten latawiec w tym rozmiarze, nawet zamiast mojego GP, który ma sporo zalet nad Razorem ..ale i wad..
na pewno będę chciał Z NAJWIĘKSZĄ PRZYJEMNOŚCIĄ nie raz wymienić Filipa pod latawcem :wink:

dziwię się, że Liam Whaley przeszedł do Cabrinhi - która nie ma latawca dla ridera na Jego poziomie
tzn rozumiem - kapusta robi swoje, ale.. w Jego stylu pływania obecnie i wczesniej na Razorach trzeba by być nawet nie kajtowym lajkonikiem ale ŚLEPCEM by nie zauwazyć różnicy w repertuarze - a ZWŁASZCZA stylu i mocy..

SZKODA..

pzdr

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 maja 2012, 11:10

Pływałem na 11 i 13m Razorach w Brazylii, więc też warunki bardzo dobre. Moim zdaniem jest to jeden z lepszych wyprodukowanych C, generalnie zgadzam się w większości z przedmówcami. Sam bardzo poważnie myślałem o wyborze tego sprzętu na najbliższy rok, padło na Liquida, z różnych względów ;)

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 maja 2012, 13:06

..eeej, no nie zachwalajmy tak jednogłośnie tych Razorów :hand:

bo na pewno wszyscy uznają to za "mało wiarygodne" :shifty:

..tym bardziej że żaden z nas tym nie handluje :lol:

pzdr

Awatar użytkownika
FilipN
Posty: 801
Rejestracja: 05 sie 2008, 11:08
Lokalizacja: Warszawa/Jastrzębia Góra
Postawił piwka: 68 razy
Dostał piwko: 77 razy
 
Post18 maja 2012, 13:45

ja to w ogóle niczym nie handluję... raz próbowałem w Carrefourze na rybnym ale mnie po tygodniu z pracy wyjebali bo mówiłem klientom że ryby są rozmrażane...

Co do Razora - wczoraj sprawdziłem górny zakres 9m... wiatr około 30+knts (kolega na Fuelu 7 miał dobre pływanie).
Wrażenia bardzo pozytywne - nie była to oczywiście moja wymarzona sesja, ale da się bezpiecznie i całkiem komfortowo w takich warunkach na 9 popływać.... pomimo przeżaglowania kajt jest stabilny, nie składa się, nie szarpie, ciągnie bardzo mocno ale równo... no i to noszenie :D

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 maja 2012, 14:54

..czyli nieskończona góra i komfort jak to na dobrym C..

pzdr

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post20 maja 2012, 20:10

Niestety ale razor nieskonczonej gory jak klasyczny C (ostatni z Airush'a 2010 Generator) nie ma,
plywac sie da przy przepowerowaniu, ale bez komfortu :hand:
NIe mniej jednak latawiec z pierwszej ligi - polecam :thumb:

Pozdro...

wrobi94
Posty: 49
Rejestracja: 01 sty 2011, 17:38
 
Post15 lip 2012, 13:26

Czy po 4 sezonach pływania tak po 1,5-2 miechy mogę sobie kupić takiego C Shape czy mnie zabije ??

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post15 lip 2012, 17:31

Nie zabije, a jak chcesz kupic to zapraszam na prv ;-)

Pozdro...

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 lip 2012, 18:54

wrobi94 pisze:Czy po 4 sezonach pływania tak po 1,5-2 miechy mogę sobie kupić takiego C Shape czy mnie zabije ??


Zależy jak pływasz, to jest zdecydowanie trudny latawiec :!: Po 4 sezonach pływania to możesz równie dobrze trzaskać hp jak i pływać prawo-lewo.

Awatar użytkownika
FilipN
Posty: 801
Rejestracja: 05 sie 2008, 11:08
Lokalizacja: Warszawa/Jastrzębia Góra
Postawił piwka: 68 razy
Dostał piwko: 77 razy
 
Post15 lip 2012, 19:23

mary.dk pisze:Nie zabije, a jak chcesz kupic to zapraszam na prv ;-)

Pozdro...


To nie jest wątek komercyjny więc bez takich bzdur proszę.

Co do pytania Wrobiego - nie jest istotne ile czasu pływasz, a to jak bardzo jesteś opływany.
Zabić nie zabije, za to mocno utrudnić progres może.
Wszystko zależy na jakim poziomie pływasz. Jeśli to sam początek unhooked to bez sensu. Jeśli robisz już jakiegoś s-bend'a, próbujesz raley2blind itp. i jesteś nastawiony mocno na freestyle to jest to latawiec dla Ciebie

Marek KITETRIPS.PL
Posty: 90
Rejestracja: 03 sie 2012, 00:50
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Wainman Hawaii
Lokalizacja: Szczecin
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2013, 23:13

Jaki latawiec poleciłbyś na początek unhooked?

Awatar użytkownika
zasz83
Posty: 142
Rejestracja: 12 lip 2009, 19:47
Deska: Momentum
Latawiec: Naish Park
Lokalizacja: Wejherowo
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
 
Post18 cze 2013, 07:30

Ja na początek mogę polecić Naish Park jak to mówią łagodniejszy torch. Walnięcie z krawędzi może nie takie jak na rasowych C ale zupełnie wystarczające. Jednak najważniejsze chyba przetestować spokojnie sprzęt i samemu podjąć decyzje :thumbsup:

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post18 cze 2013, 08:02

Marek KITETRIPS.PL pisze:Jaki latawiec poleciłbyś na początek unhooked?


wrobi94 nabyl razorka, a nawet kilka o ile dobrze pamietam.
Mozesz go podpytac o progres.
Jakbys chcial cos potestowac to ja bardzo zapraszam na testy :thumb:

Pozdro...

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 cze 2013, 10:14

Marek KITETRIPS.PL pisze:Jaki latawiec poleciłbyś na początek unhooked?


..na początek - niemal każdy się nada..
dalej większość z OPEN-C

śmiało mogę TSa BEST polecić :hand:

peace


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości