mnich209 pisze:Witam.
Na wstępie napisze, że jestem z pomorza. Kitesurfing od zawsze mi się podobał, ale to mało ważne. Tylko mam parę pytań. 1. Czy mając 16 lat 183 cm wzrostu warząc 82kg (lekki brzuszek) jest w ogóle szansa, żebym się nauczył KS ? 2. Jeżeli tak, to jaki polecacie ośrodek szkoleniowy, w okolicach helu.
pozdrawiam.
Ja napiszę Ci tak - od młodych lat zajmowałem się żeglarstwem, potem przez kilka pływałem na WS, ale jak w końcu przesiadłem się na kita poczułem taką radochę z pływania, skakania, uczenia się i doskonalenia trików i techniki, że aż trudno to opisać. Także jeśli widzisz z brzegu, że jest to fajny sport, uwierz mi, że będąc na wodzie wrażenia są o niebo lepsze.
Ale zrobiłem reklamę - ale jest to prawda. Wystarczy zobaczyc jak ten sport rozwija się w Polsce i na świecie.
A co do szkółek kieruj się opiniami innych kursantów i skontaktuj się z jedną, drugą szkółką. Zobacz czy nie potraktują cię jak w hurtowni. Miejsce to stanowczo Hel. Płycizna po stronie zatoki daje perfekcyjne warunki do nauki.