;/

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Agii
Posty: 200
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:13
 
Post08 lis 2005, 12:59

Poniewaz bardzo sie zdenerwowalam postanowilam napisac tego posta,bo to co sie teraz dzieje jest niedowytrzymania!!! Niedawno rozmaiwalam z kumplem na temat tego "co sie dzieje w świecie kajtowym"...co raz to wiecej osob podkłada sobie "świnie",i ne wiem z czego to wynika z zazdrosci czy poprostu z nudy.ale to sie robi wrecz niestrawne.
To wszystko schodzi na psy ...+ te ploteczki wyssane z palca ktore sa zenujace.

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 lis 2005, 13:18

Agii pisze: Niedawno rozmaiwalam z kumplem na temat tego "co sie dzieje w świecie kajtowym"...co raz to wiecej osob podkłada sobie "świnie",i ne wiem z czego to wynika z zazdrosci czy poprostu z nudy.ale to sie robi wrecz niestrawne.
To wszystko schodzi na psy ...+ te ploteczki wyssane z palca ktore sa zenujace.


po prostu :*Polska,mieszkam w Polsce ,mieszkam tu, tu, tu*
spoko nie wszyscy się tak zachowują,ale rzeczywiście "ci o których mowa"bywają nieraz mocno upierdliwi :?

Awatar użytkownika
Max/Łódź
Posty: 774
Rejestracja: 27 lut 2004, 19:04
Deska: Naish Haze
Latawiec: Flysurfer Speed
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
 
Post08 lis 2005, 13:22

Bo w kajcie robi sie to co w snowboardzie... coraz wiecej lansu, pozerstwa, przepychu... kazdy chce byc fajny, modny i cool - i jeden przez drugiego sie probuje przecisnac... potem na plazy trafiaja sie mega-kozacy z 5 latawcami rozlozymi na piachu.. ale chwilowo nie plywajacy, bo wiatr nie taki... potem trafiaja sie znawcy forumowi z suchym tylkiem... potem sie tworza pseudokonflikty miedzy ws a ks... i setka innych sztucznych problemow... a i tak prawdziwe zycie zweryfikuje, kto plywa, kto nie... i to, ze jeden moze plywac raz w tygodniu, inny 5... a swietnie sie dogaduja i nie ma zbednej spiny... olac takie chore akcje i czerpac garsciami... innej metody nie ma...

Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 lis 2005, 15:03

Nie bądźmy pesymistami 8) Mnie się wydaje że to tylko chwilowy kryzys. Na pewno bezpowrotnie minęła już ta bezinteresowna euforia związana z pojawieniem się nowego sportu i faktem, że tak na prawdę to jeszcze parę lat temu była nas zaledwie garstka (wybrańców :lol: )...

i pojawiła się komercja... tylko że kitesurfing w Polsce nigdy nie będzie żyłą złota, jak pewnie jeszcze niektórzy sądzą :lol: i szybcy dorobkiewiczowie umrą niedługo smiercią naturalną :lol:, tak samo jak lanserzy, którzy po tygodniu pływania się zniechęcą bo nie zrobili jeszcze ... HP :lol:.

Awatar użytkownika
IgorS
Posty: 407
Rejestracja: 25 wrz 2003, 09:26
Deska: North/Nobile/Cab
Latawiec: Cabrinha, AirRush
Lokalizacja: Gdynia
Dostał piwko: 1 raz
 
Post08 lis 2005, 15:11

Tak, trzeba po prostu pływać. Zwłaszcza teraz, kiedy jest zimniej i wietrzniej, bo teraz pozostali na parkiecie prawdziwi kiciarze a nie lans modnisie.
A latem .... po prostu odpocząć od kita :wink:

MASTER KITEBOARDING fuu1
Posty: 1885
Rejestracja: 11 sie 2003, 12:53
Deska: Nobile Infinity 5'7
Latawiec: Nobile T 5
Lokalizacja: Gdańsk
Dostał piwko: 23 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 lis 2005, 15:26

"
IgorS pisze:Tak, trzeba po prostu pływać. Zwłaszcza teraz, kiedy jest zimniej i wietrzniej, bo teraz pozostali na parkiecie prawdziwi kiciarze a nie lans modnisie.
A latem .... po prostu odpocząć od kita :wink:
"

hehehe Igor...przekonałeś mnie !!! myslałem że tydzień temu zakończyłem sezon ale jeden Twój post i .....melduje się na MM albo na Eko !!! hehehe

Awatar użytkownika
Krystian <Mosty>
Posty: 161
Rejestracja: 08 kwie 2005, 15:42
Lokalizacja: Mosty
Kontaktowanie:
 
Post08 lis 2005, 19:49

Dokładnie Janek, walimy w weekend nad wode, MM lub Eko!
w ostatnią niedziele na MM bylo... MEGA :lol:

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post08 lis 2005, 22:24

Nie wiem o czym wy piszecie :shock: :shock: :shock: :shock:

>Na pewno bezpowrotnie minęła już ta bezinteresowna euforia

> Bo w kajcie robi sie to co w snowboardzie... coraz wiecej lansu, pozerstwa, przepychu... kazdy chce byc fajny, modny i cool - i jeden przez drugiego sie probuje przecisnac...

Gorszej bzdury nie przeczytalem dawno :?

Sporo podrozuje i nigdy nigdzie czegos takiego nie swierdzilem tak w kajcie jak i snowboardzie.
Tak za granica jak i u nas zawsze w srodowiskach kajtowych i snowboardowych jest ogolna zjawka sympatia i wzajemna pomoc co bys jeszcze chcial.
Rozgraniczmy to co sie pisze na forum od tego co jest: "sportem"; co jest naprawde i na wodzie lub sniegu :twisted:

Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 lis 2005, 23:35

rolnik pisze:>Na pewno bezpowrotnie minęła już ta bezinteresowna euforia


Nie wiem Rolnik czy to bzdura, ale na pewno inne spojrzenie na sprawę... Czasy kiedy kitesurfing był nowum po prostu już minęły, a dzisiaj na spotach zobaczysz nie jeden a dziesiątki kajtów, co jednak wcale nie zmienia faktu, że większość z nas ma ciągle tą samą mega zajawkę na punkcie kitesurfingu jak kiedyś ;-).

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post09 lis 2005, 08:34

> nie zmienia faktu, że większość z nas ma ciągle tą samą mega zajawkę na punkcie kitesurfingu jak kiedyś

No wlasnie wiec po co rozpaczac skoro zmienila sie tylko ilosc kitow a resta jest taka jak dawniej :lol: :wave:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości