eska pisze:1. Impreza masowa - 1000 osób, czy wlicza się w to np. widzów na plaży w Łebie, czy tylko uczestników? Kwestia sporna.
można liczyć kogo chcesz - nadal nie wiem CZY w najbardziej obsadzonej imprezie w roku - liczba przekroczy 1000
..mam nadzieję, że nie liczymy internautów
napisałem wielokrotnie że również chciałbym karetkę, i full kolor
ale budżet nie jest z gumy - najlepiej zacząć od ..SIEBIE

na przykładzie WŁASNEGO budżetu
ile razy mieliście dylemat - nowy latawiec a może deska - czy jednak wyjazd ?
ale jeśli taka jest burza - to faktycznie, może FKC będzie zmuszone przez opinię publiczną
poprzesuwać wydatki by znaleźć środki na karetkę, i wtedy może już nie być np na ..videofilmowanie , pasuje Ci to Eska? ..nie sądzę.. mi też nie
z jedzenia podczas zawodów też lepiej nie rezygnować, jest to bardzo pomocne, móc zregenerować nieco siły pomiędzy heatami..
najłatwiej widzieć drzazgę w CZYIMŚ oku - nie widząc belek w swoich..
jeśli miałbym wybór - zawody bez karetki - lub ..brak zawodów - bo na karetkę po prostu nie ma funduszy
nie waham się ani chwili ..bo uczestniczę w zawodach nie tylko przez ekran monitora, w z czego głównie w TYM wątku..
przykro mi , że jeden z zawodników doznał kontuzji barku na ostatnich zawodach
ubolewam nad tym i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
tylko, że jak wielu PRZED doznało takich lub poważniejszych kontuzji w trakcie zawodów , to nikt o tym nie wiedział.. afery nie było..
daleko nie szukać - wyrwany bark Słoiczka 2 lata temu też w Chałupach, skręcone kolano Świstaka czy moje.. sporo tego
obecność karetki NICZEGO by nie poprawiła przy żadnej z tych kontuzji
..ale wiecie co?
upragniony skutek chyba powoli osiągacie - w tym roku ma się odbyć 9ta edycja LOOSERS CONTEST , nieprzerwanie od 2005 roku,
wielu zapachu kajta nawet wtedy nie znało, a zawody NIGDY nie puszyły się na Mistrzostwa - właśnie odwrotnie, jako odskocznia, w tym dla amatorów (dla Was?)
począwszy od nazwy, jakże odmiennej od Warriorsów, Kingów etc..
czasem był na nie jakiś budżet - czasem absolutne zero.. i udawało się , zgromadzić zawodników, ludzi, ŚWIETNĄ atmosferę i ZAWSZE wiatr :]
..po lekturze tego wątku - zastanawiam się czy warto wkładać w to serce.. jeśli PO , wzorem FKC zostanę zjechany , bo nie było tak absolutnie podstawowych świadczeń jak karetka..
a nie raz wysłuchałem skarg typu: "łeeee - tylko przyszłoroczną NHP wygrałem za wygranie rejsu ;/ "

..chciałbym pół takiej nagrody wygrać w jakichkolwiek zawodach za duużo trudniejsze rzeczy, niż amatorski race na TwinTipach
a jeśli nie wiadomo o "co chodzi" - to podpowiem: zawsze dokładaliśmy do zawodów ..zawsze
może TO jest powód , że żadna inna Szkoła nie robi zawodów kite - i ja to rozumiem.. coraz bardziej..
peace