Ford Kite Cup – prestiżowe zawody bez opieki medycznej?

[rolnik]

Jestem początkującym kiterem i w ubiegły weekend obserwowałem pierwsze zawody w tym sezonie z cyklu Ford Kite Cup w Chałupach, zdziwiło mnie to, że impreza tej rangi ,która odbywa się od tylu lat i na którą zapraszane są również osoby niepełnoletnie, nie posiada podstawowego zabezpieczenia medycznego. Zawody te powinna zabezpieczać karetka, która przy tego typu imprezach winna znajdować się na terenie zawodów. Wiem, że w zawodach ucierpiał jeden z czołowych kitesurferów, dziwi więc ze nikt ze środowiska nie podejmuje tej kwestii? Przecież jest to sport ekstremalny i wszystko może się zdarzyć. Co na to zawodnicy i ich rodzice? Co na to sponsorzy? Co na to PSKite?

Tlumaczy sie winny brak kasy jest argumentem skoro prawnie wszystko jest ok .Wybor nalezy do startujacych i ogladajacych . Prosze tylko nie piszmy ze nie jest potrzebna bo nic sie nigdy nie stalo

[holender_]

Kolega kilka wersow wyzej napisal ze prokurator i media.... zjedli by Was na podwieczorek. Chociaz 1lekarz zanim przyjedzie karetka Mysle ze co niektorzy maja mnie juz dosc

[color1]

Haha brałem udział w setkach zawodów na wodzie bez karetki, ale dopiero pierwszy raz spotykam sie z takim bólem dupy o tę karetkę. Zróbcie własne zawody z karetkami i lekarzami, prawda jest taka, że jak ktoś sobie zrobi kuku to se zrobi i żadna karetka nie pomoże.
Kiedyś na lodzie kolesiowi top masztu od żagla windsurfingowego wjechał w oko i oczywiście pojechał do szpitala od razu i chyba nawet jest ok, ale pojawiał się ból dupy o obowiązkowe ochronne gogle. haha

cóż za głupia argumentacja...
to że nie było poważniejszych wypadków na podobnych imprezach nie znaczy że się nie mogą zdarzyć, a jak już do tego dojdzie i ktoś się wykrwawi np. z otwartego złamania albo uszkodzi rdzeń i się udusi z powodu utraty funkcji bezwarunkowych to pierwsze pytanie jakie pojawi się w mediach będzie "czy organizator zapewnił zaawansowaną pomoc medyczną na miejscu" albo chociażby karetkę, która w takim wypadku ma odpowiednie wyposażenie do ratowania życia i wykona tylko jeden kurs do najbliższego szpitala a nie w obie strony.

z resztą co ja tam wiem, nie jeżdżę na zawody... nawet jako obserwator
ale zasada jest podobna jak w przypadku spotów, z rescue w postaci motorówki (lub bez), tam też każdy pływa na własną odpowiedzialność.

[holender_]

.......................

[eska]

faktycznie, może FKC będzie zmuszone przez opinię publiczną
poprzesuwać wydatki by znaleźć środki na karetkę, i wtedy może już nie być np na ..videofilmowanie , pasuje Ci to Eska? ..nie sądzę.. mi też nie

Rozumiem że personalne przykłady mają za zadanie trafić przeciwnika - jak byś się dobrze przyjrzał, to ja osobiście na zawodach nie jestem od dobrych 3 lat, a jak jestem to nie ma kogoś innego. Zgadnij czemu? Może kasa została już przesunięta i niestety szkoda że nie na karetkę? W ogóle mnie to nie rusza - ktokolwiek organizuje zawody powinien zadbać przede wszystkim o zawodników i bezpieczeństwo. A w Łebie to 1000 osób się spokojnie przewinie w ciągu dnia.

[zaq]

Jako że weekend się zbliża i atmosfera dość napięta.... a takich ratowników byście nie chcieli?

Z mojej strony EOT. Co miało paść, już padło.

[color1]

to by się dopiero wypadki (z premedytacją) posypały
udanego WE

[holender_]

Ja stawiam na trzecia od lewej

[onzo]

takich bym nie chciał bo w dzisiejszych czasach po setkach hamburgerów to one pewnie już są bardziej podobne do pasztetowej

A żeby znowu "dołożyć" to:
Jak chłopaki "pływają na spadochronach" to wszystko jest fajnie, ale jak linką ktoś dostanie po głowie to od razu artykuł leci na pierwszą stronę Fucktu.
Jak Janek wypływał przez Morze Czerwone to mało kto trąbił o zabezpieczeniach, a jak się coś stało to rozdmuchała się dyskusja i co drugi to ekspert.
Jak nasi zdobywali kolejne szczyty Himalajów to było super hiper, ale jak nie wrócili do obozu, to zaczęło się szukanie winnych...

wymieniać dalej?

Mary.dk - chyba dawno nie miałeś styczności z mentalnością Polaka, że wlezie wszędzie, nawet tam gdzie mu nie wolno i nawet jak ktoś mu wyraźnie zabroni to jak coś mu się stanie to będzie szukał winnych.

Ale o karetce dalej nic nie napiszę, bo się nie znam, ale jak trochę poczytam to może się poznam

[Ziomek.]

Rozumiem że personalne przykłady mają za zadanie trafić przeciwnika...

..nie rozumiesz - JAKIEGO przeciwnika

peace

[zbyszek11]

Cała prawda o obecnej sytuacji. Szukanie dziury w całym to standard ,
A tak jak już wspomniałeś Janka To Jest w Chorwacji i ma zamiar przez Adriatyk do Włoch śmigać ,Ale Ty pewnie o tym wiesza większości to lotto ..dopóki nie można tego skomentować jak wspomniałeś jako ekspert od organizacji, zabezpieczeń itd.

http://www.facebook.com/events/53217156 ... 156714107/ -jak obrzucicie mnie błotem za ten link bo nie w temacie i tak dalej to go usunę

W temacie karetki nie mam nic więcej do dodania

[eska]

Rozumiem że personalne przykłady mają za zadanie trafić przeciwnika...

..nie rozumiesz - JAKIEGO przeciwnika
peace

No to "przeciwnika dyskutanta" - niech będzie jaśniej. Ale kasa powinna być na wszystko - żeby było na poziomie a nie jakieś tam trochę na to trochę na tamto i jakoś to będzie - po polsku czyli. Namioty w tym roku choć ładnie - niebieskie, nowe.