mandaro pisze:Tu od 4 miesięcy zero, a tam 7 stron komentarzy.
Potraficie tylko gadać o sprzedaży, albo wyrażać dezaprobatę.
Janek nie jest do was wrogo nastawiony, a wy mokra wasza sierść...
Hahaha!
Może po prostu jestem za mało kontrowersyjny, żeby dorobić się AŻ 7 stron... Nie wiedziałem, że to o to chodzi w forum, żeby polecieć w balet, który zrelacjonuje nawet w bbc, a potem pisać bzdury i nabijać posty jakąś paplaniną o trackingach. Abstrahując już od tego, że w ogóle mnie nie jara płynięcie w lewo przez 8h i pobijanie jakiś durnych rekordów unstrapped to ja osobiście nie widzę nic dobrego/pożytecznego co takie akcje ze sobą niosą.
Chyba, że chodzi po prostu o realizowanie jakiś swoich celów. Dla mnie to jest festyn i oprócz profesjonalizmu wykonania śmieszy mnie też ten fanklub z forum.
Możecie sobie pisać co WAM się rzewnie podoba, mnie to zupełnie nie rusza. Sam mam mega przyjemność z kajta i tym bardziej sie ciesze jak poucze cos mlodych albo po zejsciu z wody pogadam sobie z ludzmi, ktorzy mnie ogladali i widze jak rosnie w nich zajawa na freestyle. Dlatego czytajac komentarz "typowego zdzicha" (ktory sie tu pewnie zaraz pojawi) bede sobie tylko ze smiechem przypominal jak sadzi zajebiste bekrole na rylo, haha!
I ja akurat nie mam zamiaru udawac ze jestem najlepszym kumplem kazdego na tym forum proponujac im wspolne sesje itd. Mam to gdzies dopoki wiem, ze robie swoje i widze ze wnosze cos dobrego od siebie. Moze nie pobilem zadnego rekordu guinessa (chociaż raz wyhalsowałem się 3 kampingi wstrzymujac mocz na desce w rozwiazanych butach- to sie chyba lapie, nie?) ale jak widze kogos z potencjalem to staram sie zawsze go troche nakierowac i jestem najbardziej dumny z tego jak maly Denis zmienil sie trenujac ze mna w takiego rzeznika (mam nadzieje ze sie ze mna zgodzi).
To tyle ode mnie. Bekroluj wątek dalej mandaro może dojdziemy to tych 7 stron!