stiv amoralny pisze:Mistrz to mistrz:) gratulacje dla Marka jr, ale myślę, że też "tata Bra"

swój nieoceniony wkład w ten sukces włożył i bez jego wsparcia byłoby ciężko. Satysfakcja jest na pewno wielka i zasłużona. Fajnie macie:) Pozdro!
Dziękuję za miłe słowa. Myślę, że Marek już od 2 lat mógł być bliżej tego sukcesu, ale zwykle MP rozgrywane są w niestabilnych i słabych wiatrach - a to wnosi trochę loterii. W tym roku szczęście uśmiechnęło się do niego. Szkoda, że zabrakło wiatru na sam finał i tytuł został dany na podstawie wyników pucharu Polski.
Cieszymy się za całą rodziną nie tylko w Marka tytułu ale też, że mamy wyrównaną polską stawkę we freestyle i z rozegranych wszystkich edycji PP. Podczas wyłonienia top 8 w Jastarni aż 5 zawodników miało realne szanse na ten tytuł w przypadku niedokończenia pojedynczej
Tak dobrze dawno nie było. Był wiatr i emocje. Oby tak dalej.