Lo Stagnone + Palermo, Sycylia - [6.25] Pizza, kite mafia i chill

Zakaz umieszczania komercyjnych opisów wypraw.
Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 cze 2015, 09:07

Hej,

Testuje właśnie nowy spot (dla mnie) - Lo Stagnone Sycylia.

Lokalizacja - zachodnia część Sycylii / blisko Palermo, zachodnia część wyspy
Pogoda - ciepło ale nie umiera się (27-30C)
Wiatr - na razie progno dobre, wczoraj przywitał wiatr na 9 , cały dzień wiało od 11 do 20.
Spot - bardzo duża laguna, płasko, są miejsca płytsze, głebsze - ilość ich zależy od kierunku wiatru.
Warunki na wodzie - idealne dla nauki dla poczatkujących i FS też da się potrenować bardzo dobrze.

Wiecej info + zdjęcia wrzuce w kolejne dni.

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2015, 09:47

Coś nie mogę załadować tu zdjęć, wiec musza poczekać do mojego powrotu w weekend.
Na razie jak coś instagram https://instagram.com/jackgadovsky/

Spot
- już znalazłem dobre miejscówki (z głębsza wodą) - 1-1,5m, idealny flat i można katować skoki do woli
- wiatr rozwiewa sie od 10-11, najpierw powoli i pozniej dostaje kopa 12-13. Przy 18-19 przysiada - jest wtedy najstabilniejszy
- najlepsze sesje są te wieczorne, pusty duży spot, idealnie gładka woda i wiatr na 9 lub 12m. Idealnie do treningu - sbend, r2b
- a jeszcze lepsze sesje są po zmroku, gdy nie widać już kompletnie nic na wodzie i ledwo co widać światła z miasteczka.

Kuchnia włoska
- pomidor smakuje jak pomidor, salami jak salami, makaron jak makaron etc. Bogactwo smaków
- codziennie rano przyjeżdza piekarz samochodem i przywozi świeże pieczywo pod dom gdzie mieszkam
- winko lane w baniaki 5-10 litrowych, kupuje się w okolicznej winiarni (do wyboru, do koloru 1-1,6 eur za litr)
- trafiłem na fajną grupę, gdzie mamy kucharza ;)) codziennie wypas kolacja a rano wspólne śniadanie - wędliny - normalna szynka i salami a nie jakieś wodoszajsy jak w PL.

Okolice
- gdy nie wiało (no wiało ale na 17m), pojechałem na objazdówkę: Palermo, Marsala, Erice (miasto na wysokiej górze), Trapani (stad odpływają liniowce/promy na wycieczki), Segesta (ruiny antycznego miasta + świątynia a'la panteon) więcej napiszę póżniej.
- sporo wysokich gór, krętych tras i uliczek, mnogość pizzerii, lodziarni gdzie toczy się niespieszne życie.

CDN.

Awatar użytkownika
zaaaak
Posty: 1403
Rejestracja: 24 lip 2011, 17:51
Deska: SU2
Latawiec: FX
Postawił piwka: 60 razy
Dostał piwko: 90 razy
 
Post17 cze 2015, 23:07

czytamy czytamy i czekamy na więcej .... wulkan widziałeś? :wink:
miałem plan dojechać tam autkiem w tym roku, ale boję się że 2 tyg urlopu może nie wystarczyć... :wink:

Awatar użytkownika
kuter
Posty: 1
Rejestracja: 26 cze 2015, 11:00
 
Post26 cze 2015, 11:06

No i gdzie relacja, będzie :)? Bo się zainteresowałem tematem.

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 cze 2015, 20:09

Relacja bedzie... teraz był inny priorytet czyli 3 dni dobrego progno na Helu ;) Wroce na dłużej do kompa, zajme się tematem.

Rzadko tu ostatnio wpadam, bo nie chce mi się za bardzo czytac słupa ogłoszeń w ktore to forum sie zamieniło.

Awatar użytkownika
kukus
Posty: 576
Rejestracja: 23 maja 2013, 16:40
Deska: HM Split / 50fifty
Latawiec: Obsession 5/7/10.5/13.5
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 14 razy
Dostał piwko: 22 razy
 
Post26 cze 2015, 20:45

patrzac na progno czasu teraz bedzie az za wiele :(
a wiecej osob czeka na relacje:) lecimy za miesiac ale cisnienie juz kipi :)

mgrbartek
Posty: 60
Rejestracja: 04 sie 2014, 21:01
Dostał piwko: 2 razy
 
Post27 cze 2015, 12:53

Też lecimy za miesiąc. Czekam na relację. I jak tam z wiatrem? Jakie latawce zabrać? Ponoć wieje tam 300 dni w roku, a na windguru to wygląda różnie.

Awatar użytkownika
zaaaak
Posty: 1403
Rejestracja: 24 lip 2011, 17:51
Deska: SU2
Latawiec: FX
Postawił piwka: 60 razy
Dostał piwko: 90 razy
 
Post28 cze 2015, 22:10

zaq pisze:Rzadko tu ostatnio wpadam, bo nie chce mi się za bardzo czytac słupa ogłoszeń w ktore to forum sie zamieniło.

forum jest takie jak jego użytkownicy :wink:
mógłbyś oznaczyć jakoś te spoty na gooooglach? jakieś kempingi w pobliżu?

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 cze 2015, 09:12

Podsumowując pytania i rozwijając relacje:

Spot, miejsce do pływania - zatoka oznaczona w google maps
https://www.google.com/maps/d/viewer?mi ... U&hl=en_US

Jej środkowe i północne części. Przy brzegu woda 30-70 cm, w okolicach wyspy głębiej - spokojnie można katować FS do woli.
Generalnie - laguna o powierzchni do ok 2000 ha, spot z płaską i płytką wodą do 200 cm głębokości. Moim zdaniem idealna opcja dla poczatkujących, średniozaawansowanych, na wczasy rodzinne lub w większej grupie, dla szukających spokoju i miejsc blisko Polski (lot trwa 2h 30-2h 45 min z lotniska Warszawa Modlin)

Spot tak ogromny, że nawet jeśli przyjeżdża wiecej ludzi lub są zawody....jest na nim sporo miejsca /przykład film z PKRA/

phpBB [video]


3 bazy kajtowe na spocie, ja byłem w najlepszej (z klimatu) bazie czeskiej. Są jeszcze bardziej "niemieckie" jak komuś pasuje, ale tam też większy tłok i gorzej z wiatrem.
Raczej nie polecam miejsc z wykłądziną na plaży, ludzmi zakutymi w kaski etc. W czeskiej bazie - jest storage, miejsce na latawce (lądowanie za parkanem), parking na samochody, dobre jedzenie i co najważniejsze bez zdzierania jak w innych okolicznych bazach (piwo czy kola kosztuje prawnie ta samą cene co w sklepie a obiady są w granicach 10 euro)..

Widok na zatokę z drona
phpBB [video]


Moim zdaniem lepsze północne wiatry (stabilniejsze + termika) oraz późnym popołudniem. Południe bywa szkwaliste czy słabsze.
Pływanie na latawce 9-12m, czasem na 7m jest ok (przy mojej wadze 72m i obecnych umiejętnościach).
Sytuacja analogiczna jak na Sardynii, w windguru nie widać termiki - która dokłada 4-8kns w niektóre dni.


Zakwaterowanie, bardzo przyjemne domy blisko spotu - jakies 5-10 min niespiesznym spacerem, lub 2-3 min samochodem/skuterem.
Bardzo przyjemny dom, praktycznie jakby mieszkało się u rodziny - tak jakbym wszedł do kogoś do mieszkania i mieszkał na gotowe.

Zamieszkanie blisko drogi wyjazdowej i morza, tradycyjnie ciche niespieszne włoskie małe miasteczko.
Niedaleko do sklepów (samochodem), gdzie kupuje się jedzenie w cenach zbliżonych do polskich lub ma się dostęp do wędlin które w polsce kosztuja 2-4 razy tyle.
Fajna opcja jest też zakup wina w baniakach 5, 10 litrów. Wychodzi coś ok 1,3-1,5 euro za litr (i nie jest to żaden sikacz).

Ja wszystko ogarniałem sobie przez Jovi Travel - bilety, zakwaterowanie, storage w bazie + rezydenta. Wszystko przebiegło bez problemowo a jeszcze trafiłem na fajną grupę która mocno się integrowała zwłaszcza wieczorami :D Dobrze że wiatr zaczyna wiac ok 11-12 mocniej, więc był czas na powolne śniadanie i 1 sesje ok południa.

Zdjęcia wstawię później wciąż mam problemy z imageshack, prawdopodobnie musze nowe konto założyć.
Wiem że czekacie, ale nadal jestem w drodze - dzisiaj we Wrocławiu.

@zaak - wulkanu nie widziałem. Nie zdarzyłem dojechać, bo na 7 dni, miałem 5,5 dnia wiatru. Byłem samochodem w kilku miejscach w okolicy - o tym napiszę w dalszej części.

Fabi150
Posty: 63
Rejestracja: 16 lip 2013, 11:40
Deska: Airush Switch 142x44
Latawiec: Cabrinha Vector 14, SB 10
Lokalizacja: Płock, W-wa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post30 cze 2015, 20:28

Zainteresowałeś mnie tą miejscówką a że szukam alternatywy dla El Gouny na koniec września zrobilem mały research w necie i nadziałem się taką opinię na kiteforum.com. Możesz się jakoś do tego odnieść?? Patrząc na statystyki wiatrowe http://www.windfinder.com/windstatistic ... ly_marsala to też tyłka nie urywa....


Spot lo Stagnone.
I've stayed in the spot one week in July 2014, and moved to other place, despite the fact that was planned to stay longer. As many things in our world has gotten both sides good and bad. For those who like very shallow waters ( max 1 meter in all lagoon, but mainly 20-30 cm depths), very warm waters, nice view, wind good from any direction, because lagoon is surrounded by islands - will be paradise with the proper kite. However, the bottom of the lagoon is with plenty submerged sea grass and closer to the shore - small stones. The jelly fish and other fauna which lives in the flora burns the skin if fall into the water / grass, the feeling is really ugly, when you step from your board and your leg goes thru the grass 1 meter down and then this muddy water comes around, you would not like to dive with your face definitely. One pro guy had broken his leg after unsuccessful jump and landing on 20 cm depths with the stone on the bottom, and plenty guys got minor injuries because of this shallow during my 1week stay. There is really lack of space to pump your kite, but still you can do on nice grass close to Santa Maria residence, and then you need to bring it close to the lagoon, which is just disaster for the kite, plenty sharp stones, broken glass everywhere and dirty sand. Some few places in the lagoon marked very unclearly with floatings have sharp wires going from the bottom, and I've seen myself how one kite was damaged after falling on such. Before going to this place, I was informed about nice sand, perfect conditions for kiting, unfortunately I was deeply disappointed, I don't understand why other call this spot one of the best when it is very very far from such position. So I moved for the better one.

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post30 cze 2015, 23:14

Hej,

podane przez Ciebie staty czy windguru, nie zawieraja termiki - o której pisałem - że dodaje w miesiacach letnich te kilka dobrych kns.
Gdyby tak patrzeć na staty, to również Sardynia w lato nie nadawała się by do pływania, a byłem w zeszłym roku i nie narzekam.

Co do wody, o której tam wspomniano czy lądowaniach. Głębokość wody na spocie waha się w zależnosci od bliskosci brzegu, wyspy czy kierunku wiatru.
Są miejsca spokojnie gdzie trenowałem FS i nie robiłem tego na 20 cm. Tak głupi nie jestem po mojej kontuzji kostki. Raczej mam "fazę" w głowie ze musze
mieć większą głebię, a za taką uważam min 1-1,2 m. W tej opinii jesli ktoś skakał na 20 cm i rozwalił się, to mogę pogratulować mu głupoty. Tak widziałem "fristajlerów" tam, którzy praktycznie na błocie skakali, ciekawe jak długo będą ryzykować.

Czystość na spocie była ok, miejsce do ladowania czy startowania kite też jest. Jesli ktoś chce na dziko poza bazami kite, pewnie bedzie w krzaczorach lądował lub na kamieniach lub rozbitym szkle. Bo mu szkoda za storage lub bazę- pozostawie bez komentarza.

Rośliny w wodzie - tak są i nie jest to nic złego, nawet lepiej bo amortyzowały gleby w treningu. Podsumowując - na lagunie sa różne miejsca - głebsze, płytsze, z roślinami, bez roślin, ze zwierzatkami i bez, z bazami i bez. To Ty wybierasz miejsce w którym pływasz. Tak jak i wiatr na spocie potrafi być różny w zależnosci jak blisko/daleko pływa się od brzegu czy wysp. Dlatego warto 1 dzień przeznaczyć na rekonesans i wybrać najlepsze miejśce do pływania dla siebie

mgrbartek
Posty: 60
Rejestracja: 04 sie 2014, 21:01
Dostał piwko: 2 razy
 
Post30 cze 2015, 23:39

A jak tam z temperaturą wody? Brać krótką piankę czy boardshortyt wystarczą?
A drugie pytanie czy na miejscu można wypożyczyć skuter/motocykl bo raczej z buta wszędzie daleko a samochodem jakoś nie lubię jeździć na urlopie 8)

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post01 lip 2015, 09:52

podane przez Ciebie staty czy windguru, nie zawieraja termiki - o której pisałem - że dodaje w miesiacach letnich te kilka dobrych kns.

prawda i nieprawda, w tym roku maj i czerwiec byly mega rewelacyjne, z tego co rozmawialem z lokalesami to ostatnie lata nie byly az takie super, i w lecie jest czesto "termika" ale na flysurfery...albo supy
i nie raz nie dwa zdarzal sie caly tydzien/pare dni bez wiatru (nie tylko w lecie), koles z czeskiej bazy prowadzil np statystyki wiatrowe, w zeszlym roku bodajze pod koniec czerwca, albo w lipcu przestal je prowadzic...bo dwa tygodnie nie wialo

Czystość na spocie była ok, miejsce do ladowania czy startowania kite też jest. Jesli ktoś chce na dziko poza bazami kite, pewnie bedzie w krzaczorach lądował lub na kamieniach lub rozbitym szkle. Bo mu szkoda za storage lub bazę- pozostawie bez komentarza.

u czechow jest czysto i sympatycznie i fajny piasek na plazy, ale malo miejsca, 10-15 kajtow nie masz gdzie wystartowac albo wyladowac, u wlochow robi sie masowka, zaraz przed baza na plazy jest szklo, powoli w koncu ogarniaja troche lake przed plaza i wykladaja maty zeby latawce chronic (dopasowoja sie pod zachodnich klientow), ale na samej plazy jest wiecej szkla i ostrych kamieni przed szkolkami niz na dziko. ja nie potrzeboje storage i bazy, i to podoba mi sie na spotach "nie egipskich", ze nikt mnie na sile nie uszczesliwia. wiec nie wiem w czym problem jak ktos nie chce placic za cos czego nie potrzeboje?
pozatym jaki sens ma placenie za baze na sycylii, sardynii, skoro masz inne fajne miejsca warte odwiedzenia?

Rośliny w wodzie - tak są i nie jest to nic złego

nie wiem czy to rosliny, czy male zwierzatka, ale fakt faktem, ze tylko plywajac lewo prawo nic cie nie poparzy, ale jezeli uczysz sie (nie wazne czy poczatkujacy, czy fristajler glebujacy co chwile), chodzisz w wodzie - poparzenia na nogach masz prawie gwarantowane, nie bez powodu sporo osob plywa w dlugich piankach/lycrach i butach mimo ze jest cieplo. ponoc bardziej to "cos" lapie kobiety niz facetow, ale moje nogi nie wygladaly za ciekawie.

Co do wody, o której tam wspomniano czy lądowaniach. Głębokość wody na spocie waha się w zależnosci od bliskosci brzegu, wyspy czy kierunku wiatru.
Są miejsca spokojnie gdzie trenowałem FS i nie robiłem tego na 20 cm. Tak głupi nie jestem po mojej kontuzji kostki. Raczej mam "fazę" w głowie ze musze
mieć większą głebię, a za taką uważam min 1-1,2 m

racja, sa miejsca takie i takie, ale "niestety" dokladnie przed czeska baza nie ma tych glebokich miejsc, trzeba sie sporo wychalsowac zeby je znalezc.

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lip 2015, 10:28

@mgrbartek
woda ciepła, niekiedy zupa. Ja pływałem w szortach a na wieczornych sesjach lub gdy wiało +25 kns zakładałem krótką piankę 3/2
Wypożyczanie - myśle że najlepsza opcją są rowery. Wszedzie się nimi dojedzie i mniej kosztują.

@MArcinBe
Odnosze to do momentu w którym byłem a windguru zawsze było mniej niż w rzeczywistości (za dużo np. na 12 czy 9m). + zawsze tam czy na Sardyni dochodzi termika.
Tak więc zawsze bazowanie tylko na Windguru uznaje, że trzeba wypośrodkować. To nie jest Brazylia w padzierniku/listopadzie ale na pewno jest to spot do rozważenia (nie ma 100% ale ma 75-80% pływania na 9-12 m).Zwłaszcza jak ktoś zaczyna, czy pływa na średnim poziomie. Czy chce pojechać na spot, który jest blisko PL i jest w Eurostrefie.

Jeśli nie wieje, można robić sobie wycieczki (nawet po to by mieć przerwe w pływaniu i się nie dorżnąć fizycznie) - w tej częsci Sycylii jest sporo do zobaczenia, o tym napisze pożniej ale muszę się z bieżącej roboty obrobić a pisanie tutaj w mierę skłądnie zabiera trochę czasu. Zwłaszcza że relacje sa raczej czytane.

Zgadzam się, na dziko bywa syf.
A w bazach... ja nie narzekalem na Czechów. Da się to wpasować... oczywiście jak przyjedzie grupa 50 osob to na każdej bazie byłby chlew.
Co do baz, jak pisałem - każdy wybiera co chce. Można i w kamperze miesiąc siedziec i szukać spotów. Także każdy wybiera swój styl. Co do tych dla których jest to miejsce - raczej w grupach czy rodzinne wyjazdy, raczej skorzystają z baz niż będą siedzieć w krzakach. I to do nich kierowałem to co pisze.
Jak ktoś szuka innych atrakcji, to szuka innych miejsc czy robi bardziej objazdówkę po Sycylii. I ten opis byłby zatem inny, musiałbym też pisać o innych miejscach w których nie byłem (w tydz, pływając i zwiedzając - naprawdę nie było czasu by się przemieszczać).

Co do poparzen - ja pływałem i glebiłem (nie pływając w butach i bez pianki) pod wyspą bo tam głębiej + równiej/ w dwóch lub 3 miejscach/ i jakoś mnie nie poparzyło. Natomiast jak siadł wiatr przy powrocie do baz to tam gdzie jest muł są te zwierzątka czy roslinki, miałem spacerek przy bazach/jakies 5 min/ i byly roślinki parzace (delikates nie jestem). Ale to można się popytać lokalesów i oni powiedzą gdzie pływać i co omijać. Nie jest to powód by sekować spot. Większość która tam pojedzie będzie raczej pływała lewo - prawo i dla nich nie ma tego problemu.

Pod bazą bym nie skakał, nigdy. Jest sporo miejsc pod wyspą, za wyspą, na środku spotu. Nie trzeba skakać na 20 cm czy na błocie. Jak ktoś to robi, sam się prosi o wypadek. Ja tego nie oceniam ale widziałem kilka sytuacji gdzie ludzie po prostu ryzykowali 100% ale... przecież nikogo nie uszczęśliwisz.

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post01 lip 2015, 13:25

Nie jest to powód by sekować spot

sekowac? ;-)

nie krytykoje, tylko nie wiem, czasem mam wrazenie, ze twoj opis to reklama jovitravel...
Ja wszystko ogarniałem sobie przez Jovi Travel - bilety, zakwaterowanie, storage w bazie + rezydenta. Wszystko przebiegło bez problemowo

co jak co, ale sycylii bym nie klepal przez jovi... samemu masz taniej i wybierasz, czy chcesz drozej i bezposrednio nad woda czy taniej i dalej -> wojek google daje rade.

spot jest fajny, ale ma tez pare wad, o ktorych warto wspomniec, szczegolnie jak ktos konkretnie pyta, np fabi.
ty troche slodzisz, ja obiektywnie stwierdzam fakty

zawsze tam czy na Sardyni dochodzi termika.

wlasnie o to chodzi ze nie "zawsze" ;-) ja bym rzekl ze wieje 50%-90% (z wlasnych wyjazdow i rozmow z lokalesami)

woda ciepła, niekiedy zupa

bylem tydzien po tobie (maj) i mialem pare dni 18stopni plus wiatr i deszczyk, cieszylem sie ze mialem pianke 4mm...
plywanie od kwietnia do listopada (loty ryan) wiec i pianki od 5mm do lycry...na plazy od kurtki zimowej po kapielowki

Co do tych dla których jest to miejsce - raczej w grupach czy rodzinne wyjazdy, raczej skorzystają z baz niż będą siedzieć w krzakach.

niby dlaczego?
sycylia to wedlug mnie miejsce dla kazdego, rownierz indywidualnego kajciarza, par i przestan z tymi "krzakami", bo to nie jest dziadowanie i chowanie sie po krzakach, tylko startowanie
tam gdzie nie ma ludzi, albo jazda po dzikich spotach, gdzie poza sezonem plywasz SAM, a na kawke i panini mozesz zawsze do "bazy" skoczyc i posiedziec pod parasolem (santa maria) - wcale nie trzeba kozystac z bazy kajtowej


Wróć do „Relacje z wypraw i pływania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości