Naish Universal Bar 2013 - weryfikacja po wymianie liny głównej.

Pytania odnośnie naprawy, budowy, i modyfikacji sprzętu.
czezz
Posty: 180
Rejestracja: 29 maja 2008, 17:01
Postawił piwka: 20 razy
Dostał piwko: 3 razy
 
Post09 lip 2015, 10:32

Wymieniłem linę główną / Naish Smart Loop Center Line / Trim line w moim barze - Naish Universal Bar 2013.
Nowa lina jest oryginalna, zamówiona od Naisha.

Po wymianie mam wrażenie, że coś jest nie tak:
szara lina (Trim line) - to ta którą wymieniłem - jest dość luźna, podczas gdy żółta lina (Flagging line) jest już napięta i rozciągnięta.
Czy ktoś mógłby sprawdzić na swoim barze czy tak to powinno wyglądać ?

W linku poniżej prezentuje mój bar:
https://www.dropbox.com/s/kyx5zf113vzs97p/DSC_2314.JPG?dl=0

czezz
Posty: 180
Rejestracja: 29 maja 2008, 17:01
Postawił piwka: 20 razy
Dostał piwko: 3 razy
 
Post10 lip 2015, 23:37

Zdemontowałem dziś linę i porównałem długość ze starą. Wygląda na to, że nowa jest ciut dłuższa:
https://www.dropbox.com/s/1ve6ghl593wi0rw/DSC_2317.JPG?dl=0
https://www.dropbox.com/s/kcqbamcomgvlz6k/DSC_2318.JPG?dl=0

Po zamontowaniu liny z powrotem, zobaczcie jak dużo D-powera musiałem zaciągnąć, żeby flagging line/żółta nie była na maxa napięta:
https://www.dropbox.com/s/42ayg42zm4tnonn/DSC_2319.JPG?dl=0

Coś jest nie tak, tylko co ??? :(

czezz
Posty: 180
Rejestracja: 29 maja 2008, 17:01
Postawił piwka: 20 razy
Dostał piwko: 3 razy
 
Post14 lip 2015, 09:25

Tymczasowe rozwiązanie: zrobiłem węzeł na trim line, trochę powyżej stopera od D-power.
Przesunąłem też fixed stoper (czarna kostka).
Mam nadzieję, że tak będzie dobrze. Tu 2 zdjęcia:

https://www.dropbox.com/s/gh3tc73f6v67du3/DSC_2324.JPG?dl=0
https://www.dropbox.com/s/h36migopuniuy32/DSC_2323.JPG?dl=0

Może ktoś z Was mógłby rzucić okiem i ocenić ?

Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post14 lip 2015, 11:43

dobrze pod warunkiem, że przy zaciągniętym barze wszystkie linki są równe oraz, że zakres działania depowera dobrze wyregulowałeś ogranicznikiem

czezz
Posty: 180
Rejestracja: 29 maja 2008, 17:01
Postawił piwka: 20 razy
Dostał piwko: 3 razy
 
Post14 lip 2015, 14:53


Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post14 lip 2015, 15:39

jest dobrze, ale według mnie depower ma zbyt mały skok, za wysoko ogranicznik, co ogranicza możliwość regulacji siły ciągu latawca. Ogranicznik nie może też być za nisko, bo wtedy będziesz miał za mały skok odpuszczania baru.

czezz
Posty: 180
Rejestracja: 29 maja 2008, 17:01
Postawił piwka: 20 razy
Dostał piwko: 3 razy
 
Post14 lip 2015, 16:39

Ten ogranicznik też mnie martwi.
Masz może możliwość sprawdzenia na jakiej odległości powinien być zamocowany ?

Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post14 lip 2015, 17:22

on jest po to aby regulować zakres depowera i można go zmieniać jego położenia w zależności od warunków w jakich pływasz wielkość latawca, siła wiatru. Ważne aby nie ograniczał możliwości odpuszczenia baru z jednej strony, a z drugiej strony aby zbytnio nie ograniczał możliwości zaciągnięcia depowera. Na oryginalnej linie jest zaznaczona podziałka co ok 5cm aby można było zmieniać położenie ogranicznika i łatwo powracać do poprzednich ustawień.

czezz
Posty: 180
Rejestracja: 29 maja 2008, 17:01
Postawił piwka: 20 razy
Dostał piwko: 3 razy
 
Post27 lis 2016, 16:26

Cześć, mija rok i czas na nową line :/
Tak samo jak poprzednim razem - mam wątpliwości czy jest ona dobrze wyregulowana.
Przy ściągniętym barze wszystkie 4 linki są równe (1514). Jednak:

1. lina główna (ta wymieniona) jest dość luźna. Ściągnąłem trochę deepower, żeby to poprawić i zawiązałem ósemkę na końcu - ale zobaczcie ile tej liny teraz wisi (1511). Znacznie więcej niż przy poprzedniej, na którą i tak narzekałem, że jest dłuższa od tej oryginalnej/pierwszej.
2. Ogranicznik (czarna kostka) Zostawiłem ok 7cm od krętlika (1512). Gdybym zamontował tak jak sugeruje producent - przy czerwonym znaczniku (patrz zdjęcie) to w ogóle nie miał bym deepoweru.

Ja jestem dość sceptyczny do obecnego setupu.
Zebrałbym jeszcze więcej deepoweru tak, żeby lina główna była napięta. Jednak to znacznie skróci przestrzeń po której będzie jeździł bar (góra – dół).
Nie mam jak tego przetestować, ale być może ktoś z Was ma ten sam bar i mógłby mi przesłać odległości ?

https://www.dropbox.com/s/zi47j5359wizh ... 1.JPG?dl=0
https://www.dropbox.com/s/viv6v611r3enm ... 2.JPG?dl=0
https://www.dropbox.com/s/e4c6bj3be13ga ... 4.JPG?dl=0

Pozdro.

Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post27 lis 2016, 17:49

Tak jak napisałeś, albo większy skok linki depowera (skrócenie linek środkowych), albo większy skok baru (wydłużenie sterówek) względem ustawienia neutralnego tj równych wszystkich linek. Druga metoda zmniejszania mocy, zależy od długości ramion żeglarza i położenia haka trapezu. Jeśli jest wysoko to odpuszczenie baru w całym zakresie jego skoku będzie niemożliwe, a wtedy należy przesunąć ogranicznik w dół, tak aby odzyskać tą część skoku nie do wykorzystania, na rzecz zwiększenia zakresu działania linki depowera. Przy czym nie należy się sugerować tym zakresem, który widzimy na zdjęciu, pomiędzy ogranicznikiem, a krętlikiem, bo jeśli mocniej zaciągniesz depower, to siła z latawca i jego linek nośnych będzie odbierana na chicken loopie przez prawą częśći linki depowera napiętej pomiędzy ogranicznikiem opierającym się na krętliku, a knagą przy chicken loopie. Nie jest to eleganckie, ale pozwala przetrwać w przypadkach przeżaglowania.
Oryginalne linki mają zaznaczone kilka takich czerwonych kropek w odstępach co 5 cm, tak że sprawdź czy nie zadowoliłeś się pierwszą z nich.
Podsumowując, położenie ogranicznika , każdy powinien dopasować do siebie i warunków w jakich pływa, na przykład w warunkach szkwalistego nierównego wiatru lepiej mieć większy skok baru, a w warunkach permanentnego przeżaglowania (za duży latawiec) większy depower, aby nie pływać na wyciągniętych rękach.
pzdr

czezz
Posty: 180
Rejestracja: 29 maja 2008, 17:01
Postawił piwka: 20 razy
Dostał piwko: 3 razy
 
Post30 lis 2016, 22:07

Idąc za poradami, sprawdziłem podpięcie linek sterowniczych brzy barze.
Oto sytuacja wyjściowa: https://www.dropbox.com/s/y4v5fm9ys1rdh ... 0.JPG?dl=0

1. Przepiąłem więc je na sam koniec, a "ósemkę" na depowerze przesunąłem znacznie w dół.
Wyglądało to tak: https://www.dropbox.com/s/dott6o94gqhin2d/DSC_1531.JPG?dl=0

2. Całkiem nieźle. Dlatego w następnym kroku, przesunąłem ogranicznik w miejsce, które wskazuje producent, a z depowera zupełnie pozbyłem się "ósemki".
Wygląda to teraz tak: https://www.dropbox.com/s/np8jomuyxhtnaor/DSC_1534.JPG?dl=0
Główna lina jest nieco luźna... ale może tak właśnie ma być?

Wciąż mnie to trochę martwi tym bardziej, że ta główna lina na podczas pierwszej sesji pewnie się trochę rozciągnie.
Ale wydaje mi się, że wtedy będę mógł to wyregulować dewerem (ściągając trochę i dowiązując "ósemkę", tak, żeby czarna kulka była na odpowiednim poziomie.)

Jak to wygląda na Wasze/Twoje Apek oko?

ps.
Linki przy ściągniętym barze równo: https://www.dropbox.com/s/ll560z5ldk67n4u/DSC_1532.JPG?dl=0

Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post01 gru 2016, 08:11

Widzę, że bar ustawiony na duży zakres regulacji barem, a mniejszy linką depowera, porównywalny do tych z taśmą.
Nie masz już regulacji na serówkach na supełkach przy barze, a więc w przypadku wyciągnięcia się środkowych linek, możesz wstawić pomiędzy linkę zintegrowaną z barem a sterówkę kilkucentymetrowe pigtaile z supełkami, chowane pod piankowymi pływakami, aby mieć możliwość szybkiego trymowania linek.

Najważniejsze jest abyś podczas pływania zawsze wiedział przy jakim ustawieniu baru i depowera, masz sterówki i nośne mają równą długość, bo na przykład w warunkach słabego wiatru przy wyciągniętych linkach nośnych, odpuszczając całkowicie depower masz sytuację, w której latawiec przy zaciągniętym barze jest przebrany i przepada, a w warunkach silnego kiedy zaciągasz depower z intencją zmniejszenia mocy, dajesz mu pełną moc.


Wróć do „Zrób to Sam & Naprawa Sprzętu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości