Poradnik o tym jak skończyć z wiatrową obstrukcją
…czyli noł hał niezbędne do obsługi Wietrznego Łowcy…
Obywatele Surferzy i Surferki!
Rozgłośnia Wietrzny Łowca nadaje komunikat prasowy nr 1!
Po wejściu na stronę
http://www.Blade-Kites.pl oglądamy sobie fajne intro, potem oczywiście zapoznajemy się z informacjami (marketing mode ON) nt. naszych zaj…. produktów…
Choć w sumie to od razu odpala nam się taki ładny widok z Triggerem w tle:

Po kliknięciu w obszar uzależnienia, gładka animacja przenosi nas do Rejestracji.
Cały system odpalamy w wersji darmowej i taki ma właśnie pozostać. Po prostu robimy rzeczy, które lubimy… ale generałowie od marketingu lubią też wasze dane więc, żeby korzystać z systemu niezbędna jest rejestracja.

Oczywiście wpisać tam można dane babci ale jeśli macie dla nas odrobinę szacunku za tą robotę jaką odwaliliśmy, żeby wszystkim zrobić dobrze, to polecam minimalnie się otworzyć i wpisać w formularz coś sensownego. Zapewniam, że będziemy z tego korzystać w raczej miły sposób. Googla i tak nie stać, żeby nas kupić, bo na serca wiatroholików nie ma ceny…

Tego co podczas Rejestracji podamy nie można edytować (poza hasłem) . Jak chcecie sobie ten ładny widok okrasić fotką dziecka, mamy, pieska albo listkiem klonowym to klikając w Wybierz Plik – możecie dodać zdjęcie.
Niestety to nie koniec formalnościom… w sumie nie wiem czemu ale jakoś w tym wirtualnym świecie tak to wszystko funkcjonuje, że swoje wybory trzeba potwierdzać. Mail aktywacyjny jest całkiem zabawny – upewnijcie się czy nie wylądował tam gdzie posyłacie wiadomości z Ikei (folder Spam).
Klikacie w link przesłany w mailu i przenosicie się na tą oto śliczną mapkę z widokiem na naszą ukochaną Zatokę (w tym sezonie, dzięki Swarzewu wybitnie mocno walącą siarkowodorem):

Dymki (Smokie to nie o ciebie chodzi) na mapie wskazują lokalizacje ze stacjami meteo.
Kolor żółty – to stacja, dla której nie jest ustawiony alert.
Czerwony – stacja z alertem.
Niebieski .. jak klikniecie to się dowiecie.
Generalnie po wskazaniu określonego spotu wyświetli nam się informacja ogólna nt. warunków atmosferycznych panujących na naszej stacji.
Wygląda to tak:

W tym miejscu możemy określić w jakich jednostkach system będzie wyświetlać informacje nt. siły wiatru.
Jak klikniemy w szczegóły to dostaniemy trochę więcej danych:

Nie wiem jak wy ale ja kocham Rewę. To właśnie tam w roku 2001 popłynąłem po raz pierwszy na kajcie. Zdecydowanie top spot jeśli chodzi o Europę…zapomniałem się chyba delikatnie.
Od lewej jedziemy i mamy:
- aktualny pomiar wiatru,
- kierunek w jakim wieje nasz sprzymierzeńca,
- średnią (jest na to algorytm ale zapomniałem szczegółów),
- deszczyk (w sumie średnio przepadam ale ostatnio susza straszna),
- temperatura (ta wysoka niestety w naszym obszarze nie sprzyja dobrym wiatrom).
Pod średnią możemy sobie jeszcze zobaczyć co się działo z wiatrem dynamicznie – czyli w przestrzeni czasowej na takim oto wykresie:

Zawracamy stąd do poprzedniego widoku i klikamy w Serce Wietrznego Łowcy – przycisk: Dodaj Alert.

Po lewej stronie mamy 3 ikony odpowiadające za siłę, godziny propagacji i kierunek wiatru dla alertu.
Po kliknięciu w ikonkę siły wiatru w środkowej sekcji wybieramy dogodną dla nas skalę a następnie na okręgu bawimy się suwaczkiem. Jeden punkt odpowiada na nim za minimalną, drugi za maksymalną wartość przy spełnieniu których zostanie do nas wysłany email z alertem.
W podobny sposób ustawiamy godziny w jakich system może do nas wysyłać powiadomienia, oraz kierunek wiatru, który interesuje nas dla danej lokalizacji.
Po określeniu warunków, w jakich zaczynamy pod stołem przebierać nóżką, klikamy w znajdujący się po prawej stronie przycisk: Dodaj Jako Alert.
Po tej akcji dymek na mapie zamieni się z żółtego w czerwony a ty wiatroholiku zaczniesz otrzymywać od Wietrznego Łowcy listy wiatrem pachnące (byle nie tym znad Swarzewa).
Generalnie, to w zasadzie najważniejsze zasady ogarniania Wietrznego Łowcy.
Dodany alert zawsze można usunąć.
Wystarczy najechać na fotkę profilową i pod nią wyświetli się lista ze spotami, dla których dodaliśmy alert. Obok nich jest stylowa ikonka śmietnika – jak w nią klikniemy to alert się resetuje i koniec! Nie będziecie wiedzieć kiedy i ile wieje! No ale może być to niezbędne jeśli źle/pomyłkowo ustawimy wartości.
Ehm… na koniec taki cytat – mało kajtowy bo od Sokratesa:
Błąd jest przywilejem filozofów – tylko głupcy nie mylą się nigdy.
… więc jeśli wpadnie Wam w oko jakiś feler – dajcie znać:
info@blade-kites.plZ wietrznymi pozdrowieniami
Wietrzny Łowca
http://www.Blade-Kites.pl