witam milosnikow latawcow z wwy,
kajtowanie na zegrzu wymaga niezlego zapalu - jezeli chodzi o nierowny wiatr to zegrze zajmuje chyba czolowa pozycje na swiecie. oznacza to ze jak wieje nawet 3 czy 4 to nagle potrafi przestac wiac w ogole. akwen niby maly ale pokonywanie go wplaw jak skonczy sie wiatr nie jest mega atrakcja - woda jest nieco brunatnawa
jezeli chodzi o miejscowki to moge opisac trzy:
1. klasyczna, zaraz po lewej stronie wiaduktu w nieporecie (tzw dzika plaza i jakas jeszcze jedna, w sezonie 5 pln za wjazd). przy odrobinie szczescia mozna na niej nawet spotkac lokalnego shapera desek kajtowych HIT. tam jednak jak jest kierunek od brzegu to potrafi w ogole nie byc wiatru, choc na srodku zalewu nawet 4 czy 5
2. jezeli tam nie wieje pozostaje pojechac za bialobrzegi, caly czas wzdloz zalewu. pierwsze miejsce w tamta strone to upadajacy osrodek wypoczynkowy z pietrowym hotelem, za ktorym jest mala plaza. tam potrafi wiac mocno, tyle ze przez hangary i drzewa w linii wiatru tworza sie niezle zawirowania i trzeba uwazac - potrafi bardzo mocno szarpnac w kierunku budynkow
3. drugie miejsce za bialobrzegami, spokojniejsze to spora plaza 2,3 kilometry dalej w strone rynii. mozna sie do niej dostac albo jadac prosto piaskowa droga obok sklepu spozywczego typu GS (zamiast skretu glowna droga w prawo), ale wtedy trzeba niesc sprzet ze 400 metrow albo od osrodka, ktory jest przed osrodkiem malajkata, lindy i tych innych. wtedy trzeba sprzet i siebie przerzucic przez plot. to juz sam koniec zalewu. tam wieje juz mniej niz przy osrodku, czasem nawet za malo. czyli jak to na zalewie - jak nie urok to sraczka
jezeli jednak ktos z was wybieralby sie w ten weekend, albo nie w weekend i w ogole kiedys nad zalew to chetnie sie przylacze, moge kogos zabrac ze sprzetem do kajtowozu w razie potrzeby
Opis nadesłany przez szcze