kogo znowu szukamy na zatoce?

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
nindza
Posty: 596
Rejestracja: 08 maja 2012, 11:34
Deska: paździerz
Latawiec: pompowany
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 16 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 15:50

dobre informacje :)

Awatar użytkownika
kfiecien
Posty: 865
Rejestracja: 16 sie 2007, 14:47
Deska: flexifoil hadlow free/wakestyl
Latawiec: PrimaDonna Vegas Vibe
Lokalizacja: gdynia
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 16:03

Wow, twardziel, nocka życia, nie do zapomnienia,

Awatar użytkownika
kfiecien
Posty: 865
Rejestracja: 16 sie 2007, 14:47
Deska: flexifoil hadlow free/wakestyl
Latawiec: PrimaDonna Vegas Vibe
Lokalizacja: gdynia
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 16:04

Ciekawe jaką miał deskę

andrzejwodejszo
Posty: 3117
Rejestracja: 11 sie 2008, 08:29
Deska: SU-2, MOSES
Latawiec: komórkowe Ozony / SU-2 / Moses
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 46 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 16:09

WOWW !! cieszę się na maksa i nie mogę doczekać się opowieści jak to się stało - Przestroga dla innych. MEGA!

Awatar użytkownika
eska
Posty: 1700
Rejestracja: 05 maja 2004, 12:41
Lokalizacja: rumia
Postawił piwka: 51 razy
Dostał piwko: 30 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 16:14

Tak jak poprzednicy - kamień z serca :) teraz mam nadzieję dowiemy się czy miał jakis telefon, Kapok,czy inne talizmany a dla tych co lubią samotnie może też przydac się taka dmuchana koszulka - polski pomysł Maćka Boszko.

http://bovest.pl

KLIKAC na LINK.

kite24.pl
Posty: 5582
Rejestracja: 25 sie 2006, 17:42
Deska: SU-2
Latawiec: Gin Cannibal
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 29 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 16:50

brawo dla służb ratowniczych a dla gościa za wytrwałość około 24h w wodzie :shock:
Pozytywne wiadomości zawsze mile widziane :thumb:

Awatar użytkownika
stani21
Posty: 105
Rejestracja: 17 lip 2008, 16:52
Deska: Czapla KiteBoards 2014
Latawiec: 12m Ocean Razor,8m Ocean Razor
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 16:58

Mnie uczono i sam uczę - nigdy nie pływajmy sami tym bardziej rejsy.
Niezłe doświadczenie - noc we wodzie! Przestroga dla tych co wolą jednak noce w łóżku :?
Fajnie, że się znalazł :)

Awatar użytkownika
djbartekk
Posty: 231
Rejestracja: 14 cze 2009, 19:43
Deska: Czapla Kiteboards
Latawiec: F-one Bandit Flysurfer Cronix
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 14 razy
Dostał piwko: 4 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 17:27

no kurde chłopie nie wiem czy masz tu konto na forum ale w Łebie od rana czekaliśmy na wiadomość żeby cię znaleźli żywego. Jak się ogarniesz to nie zapomnij o flaszce dla Marynarki Wojennej. Dobrze, że się wszystko szczęśliwie zakończyło. Morał na przyszłość jest taki:
- unika się sytuacji pływania samemu, tym bardziej takich wypraw
- jak już lubimy samotność zabieramy telefon w aquapac
- lepiej kołysać się na tratwie z latawca niż na desce
Wracaj do zdrowia i do zobaczenia na wodzie :thumbsup: aloha

Awatar użytkownika
mas
Posty: 198
Rejestracja: 12 gru 2014, 15:45
Deska: nobile
Latawiec: north evo/rebel 7,9,11
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post06 wrz 2016, 18:49

:thumbsup:

Mam nadzieję że się dowiemy trochę szczegółów ku przestrodze.

Awatar użytkownika
Regis
Posty: 450
Rejestracja: 02 wrz 2006, 22:29
Deska: CrazyFly Raptor 135x41
Latawiec: Peter Lynn Fury v3 10
Lokalizacja: Dębinki
Postawił piwka: 7 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 20:46

Taka ciekawostka, znaleziony na zatoce latawiec to Royal Era 14 m.kw, prawdopodobnie 2010 rok. Dość mało popularna marka, wiec może ktoś rozpozna lub skojarzy.

Tokar
Posty: 87
Rejestracja: 23 paź 2011, 12:06
Latawiec: Rebel 10 2020
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 21:12

Regis pisze:Taka ciekawostka, znaleziony na zatoce latawiec to Royal Era 14 m.kw, prawdopodobnie 2010 rok. Dość mało popularna marka, wiec może ktoś rozpozna lub skojarzy.

Kojarzę :-)

ddit
Posty: 48
Rejestracja: 04 paź 2014, 13:03
Postawił piwka: 2 razy
 
Post06 wrz 2016, 21:49

może warto byłoby się wyposażać w takie "spryciulstwo" :
http://tiny.pl/gwm85

Ktoś testował te pastylki?

mr_maniek
Posty: 9
Rejestracja: 18 lip 2014, 10:09
Deska: hydro
Latawiec: Cabrinha Switchblade
 
Post07 wrz 2016, 01:03

Może komuś w przyszłości przyda się moja rada, a dokładnie to co zrobić jak latawka ciągnie w morze :) pomijam opcję uwolnienia się od holownika, bo serce z żalu by pękło.

Całe szczęście, że kiedyś znajomy kombinował czysto teoretycznie co zrobić w takiej sytuacji, oczywiście ja powiedziałem, że nie ma sensu myśleć co w takiej sytuacji, bo przecież zawsze pływamy jak
wiatr wieje chociaż trochę do brzegu.
Dwa tygodnie później pływałem sam, w czasie pływania przyszła nagle burza, pierwszy raz spotkałem się z czymś takim, że w ciągu zaledwie 5 minut wiatr zmienił kierunek i zaczął wiać od brzegu.
Ja na latawce 14m a przyszedł taki szkwał, że nie mogłem zatrzymać tego ustrojstwa, oczywiście wyglebałem się i latawka ciągnęła jak motorówka :)
Wtedy wyliszowałem latawiec, za środkowe linki przyciągnąłem się do niego i spuściłem powietrze, zostawiłem tylko tyle żeby flak unosił się na wodzie i tak holowałem szmatę przyklejoną do wody, najpierw
po deskę a później do brzegu, płynąc wydawało mi się, że stoję w miejscu ale jednak jakoś doczłapałem się do brzegu.
Jak już ktoś zdecyduje się na taki sposób rozwiązania problemu, to dobrze mieć przy trapezie nożyk do cięcia linek w razie zaplątania.

Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 wrz 2016, 07:22

dobrze że się odnalazł. Mam nadzieję że się kiedyś dowiemy co się stało, dlaczego uwolnił się od latawca? no i pytanie, jaką miał deskę. Bo na czymś musiał dryfować, unosić się na wodzie, bo całą noc raczej by nie wytrzymał.
w różnych sytuacjach różnie się można asekurować. Można jak mr_maniek napisał zrobić ala tratwę z latawca, jeżeli oczywiście jest do tego możliwość, bo jeżeli latawiec kręci i ciągnie to szanse na to są małe, ale wszystko zależy od sytuacji.
http://www.kite.vot.pl/bezpieczenstwo/1 ... -z-latawca

Wicin
Posty: 31
Rejestracja: 21 mar 2014, 11:32
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post07 wrz 2016, 07:34

Moim zdaniem jednym z powodów utraty latawca mogło być pęknięcie linki lishujacej. Gdy podczas plywania peka nam ta linka to nieraz włacza sie nawyk zrywki. A wtedy zostajemy bez latawca.. Fajnie, ze go odnalezli :)


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości