Kadynki?

Ustawki na pływanko, transport, spotkania, noclegi, imprezy, itp.
Dziećkowice | Kadyny | Mazury | Poręba | Poznań | Szczecin | Trójmiasto | Wrocław | Zegrze
Patynka
Posty: 116
Rejestracja: 09 lut 2020, 18:30
Deska: Nobile NHP 134x42
Latawiec: Rebel 7,9,12
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 27 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post31 lip 2020, 10:18

Można oj można hahaha wczorajsza sesja była rewelacyjna, radość ogromna, żeby nie praca to już bym tam była, ale praca :( możesz to leć! Mi pozostaje oglądanie kamery :lol:

Awatar użytkownika
specjal
Posty: 631
Rejestracja: 16 lip 2014, 21:30
Latawiec: różne 7;9;12;15;18
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post31 lip 2020, 20:45

Napisałem zajebi...e długiego posta co wczoraj i dzisiaj zobaczyłem i przeżyłem - zerwało połączenie z netem i moje wypociny szlag trafił :mrgreen: Rano o 5 muszę wstać do roboty, więc może jutro opiszę.
Załączniki
2020-07-31trasa.JPG
2020-07-31trasa.JPG (97.43 KiB) Przejrzano 3584 razy
2020-07-30trasa.JPG
2020-07-30trasa.JPG (97.41 KiB) Przejrzano 3584 razy

Awatar użytkownika
specjal
Posty: 631
Rejestracja: 16 lip 2014, 21:30
Latawiec: różne 7;9;12;15;18
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post01 sie 2020, 22:11

Wczoraj po jazdach na Zalewie postanowiłem popływać na otwartym, obejrzeć przekop z drugiej strony, pojechałem i wystartowałem ze Sztutowa. Na 9m wiało akuratnie, z wiatrem z NWW bez problemu dopłynąłem do przekopu - dziury na drugą stronę niestety nie ma :x , ale prace ziemne i z umocnieniami wyglądają poważniej, niż od strony Zalewu. Wydaje się, że cały urobek walą w morze na E od przekopu, ok. kilometra dalej powstała płytka zatoczka osłonięta z trzech stron (na wykresie trasy widać wielkość i położenie, kilka halsów po flaciku zrobiłem). Spocik do startowania super, tylko "daleko od szosy". Nawet wylądowałem tam, i po honorowym oddaniu moczu w lesie ruszyłem w mozolną powrotną drogę pod wiatr. Może to tylko moje subiektywne wrażenie, ale fale były trochę bardziej pokręcone niż być powinno (nie wiem dlaczego mówi się o tym "kartoflisko"- na polu ziemniaków czy kartofli jest zwykle regularnie). Wiedząc o niewątpliwym wpływie brzegu na kierunek fali, szukałem lepszej wody dalej od brzegu, ale też tam nie było rewelacji.
Na wysokości pomiędzy Kątami a Sztutowem ok.1km od brzegu zauważyłem dalej za sobą motorówkę płynącego na W. Nie pierwszy raz na głębokiej wodzie widziałem podobny obraz, czułem trochę w kościach przepłynięte kilometry i nie chciało mi się lansować, podpływać i jakieś tam kółka kręcić - dalej mozolnie się halsiłem. Po jakimś czasie ta łódka dopłynęła bliżej, jak się okazało to był RIB S65000 z SAR w Sztutowie i chyba chcieli mnie ratować. Pokazywali gestami, abym spływał z wiatrem do brzegu (okolice Kątów) - ja pokazałem, że u mnie OK i płynę do Sztutowa. Było dobrze, ale po moim kolejnym zwrocie w morze (jednym halsem nie wydawało), podpłynęli i pokazywali, abym płynął w kierunku pod wiatr - do Sztutowa a nie w kierunku Szwecji. Oczywiście olałem takie instrukcje i halsowałem dalej. Chłopaki podziubali pod wiatr i falę do Sztutowa, za nimi, jak się okazało po plaży całkiem szybko jechała terenowa ciężarówka z przyczepą pod RIBa. W Sztutowie na plaży podpłynąłem do nich, z latawką w górze (tam był tłok) wymieniliśmy kilka zdań (na spokojnie) - usłyszałem, że nie stosuję się do poleceń (nie dyskutowałem - bez komentaża), konkretne pytania - czy byłem przy przekopie, czy nie miałem tam problemów, czy nie widziałem tam innego kita. Po odpowiedziach podpłynąłem dalej w miejsce odpowiednie do lądowania i się zwinąłem, chciałem iść pogadać, ale profesjonalnie się szybko załadowali i odjechali.
..................................
Odnośnie dnia przedwczoraj 30-07. Korzystając z wiatru z Suchacza popłynąłem zobaczyć jak tam z wyspą na Zalewie, jak widać z fotki trasy wysokości mi trochę zabrakło, próbowałem się dohalsować, ale dziura wiatrowa się zrobiła taka, że przez kilka minut ledwo mogłem się utrzymać na wodzie i co tam się dało rwałem do swojego brzegu, ale potem się ustabilizowało i popłynąłem zobaczyć postępy prac. Urobku zero wysypane, ale z poprzedniej 5-metrowej ścianki Larsena zrobiła się 250-metrowa, a równolegle do niej (ok 10 - 15m) powstała druga. Tak mnie mocno korciło (kierunek był) co by przejechać ten kanał, ale stchórzyłem. Ale za tymi ściankami kawałek flacika już było ...

kowal2x
Posty: 129
Rejestracja: 09 cze 2013, 22:48
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post03 sie 2020, 14:03

pytanie ignoranta, który na kadynach był tylko raz i bez latawca... czy można tam się uczyć foila? z perspektywy pieszego wyglądało to jakby było tam długo długo płytko.

Awatar użytkownika
Grzegorz KiteLife
Posty: 695
Rejestracja: 02 mar 2013, 22:10
Lokalizacja: JastarniaToruńUK
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post03 sie 2020, 15:01

specjal pisze: usłyszałem, że nie stosuję się do poleceń

Chodziło im o to, że nie można pływać przy przekopie i tego pilnują?

Awatar użytkownika
zackbuster
Posty: 380
Rejestracja: 18 maja 2013, 10:53
Deska: mix
Latawiec: mix
Lokalizacja: NowyDwórGdański
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 21 razy
Kontaktowanie:
 
Post03 sie 2020, 16:43

kowal2x pisze:pytanie ignoranta, który na kadynach był tylko raz i bez latawca... czy można tam się uczyć foila? z perspektywy pieszego wyglądało to jakby było tam długo długo płytko.

ja tam się uczyłem/uczę, choć z mojej perspektywy kiedy po tt już wypłycenia znałem to było ciut łatwiej, zawsze denerwujące jest żeby iść te x metrów/x minut zanim złapie się poziom do bodydragowania, nie mniej denerwujące jest jak się złapie foilem roślinki których w ogóle nie widać, brak przejrzystości wody robi swoje, gruba decha z podniesionym dziobem i jako tako szło, na pewno wszystko składa się na wydłużenie czasu nauki, rewa lub kuźnica na pewno oczko ułatwia, no ale da się, potem satysfakcja że to paskudne czopisko ma się pod spodem jest ok :D

Awatar użytkownika
specjal
Posty: 631
Rejestracja: 16 lip 2014, 21:30
Latawiec: różne 7;9;12;15;18
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post04 sie 2020, 09:51

Grzegorz KiteLife pisze:Chodziło im o to, że nie można pływać przy przekopie i tego pilnują?

Chodziło im o to, że nie chciałem z wiatrem spływać do brzegu (nie chciałem tracić wysokości, a ich z lekka telepało i mieliby większy komfort wracać z falą), a potem wskazywali kierunek prosto pod wiatr, co jest niewykonalne.
Na drugi dzień zatelefonowałem do nich. Nie było żadnych pretensji do mnie, gość tłumaczył, że było , zgłoszenie z "wydm" o kitesurferze mającym kłopoty przy przy przekopie. Zgłoszenie odebrał operator z Gdyni i przykazał im "ściągnąć" zawodnika. Mówił, jakby oni odebrali zgłoszenie, to by decydowali o sposobie działania, a tak musieli wykonać polecenie.

Awatar użytkownika
MWILCZ
Posty: 1132
Rejestracja: 08 maja 2012, 09:03
Deska: Foil Moses Onda, CORE Choice
Latawiec: Core XR-6,9,12, Core GTS, SOUL
Lokalizacja: IławaGdańskBrzeźno
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post06 sie 2020, 05:21

Patynka pisze:Można oj można hahaha wczorajsza sesja była rewelacyjna, radość ogromna, żeby nie praca to już bym tam była, ale praca :( możesz to leć! Mi pozostaje oglądanie kamery :lol:

Mogę, mogę , czasami brakuje KOMPANÓW bo moi kolesie jacyś tacy zapracowani- I Ja Się Pytam PO CO???? 8) 8)
i robie to często, jak nie TT to Foil jak słabiej wieje, ale wykorzystuje każdą sposobność
PZDRMariusz

Awatar użytkownika
MWILCZ
Posty: 1132
Rejestracja: 08 maja 2012, 09:03
Deska: Foil Moses Onda, CORE Choice
Latawiec: Core XR-6,9,12, Core GTS, SOUL
Lokalizacja: IławaGdańskBrzeźno
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post06 sie 2020, 05:26

kowal2x pisze:pytanie ignoranta, który na kadynach był tylko raz i bez latawca... czy można tam się uczyć foila? z perspektywy pieszego wyglądało to jakby było tam długo długo płytko.

Da się , robie to regularnie, tylko spacerek na początku i na końsu sesji i UWAGA - wywalisz Orła kilka razy na podwodnych płyciznach. Ja już wiem gdzie można a gdzie nie można , ale okupine to kilkoma dzwonami na pełnej szybkości - Boooooliiii...

Awatar użytkownika
MWILCZ
Posty: 1132
Rejestracja: 08 maja 2012, 09:03
Deska: Foil Moses Onda, CORE Choice
Latawiec: Core XR-6,9,12, Core GTS, SOUL
Lokalizacja: IławaGdańskBrzeźno
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post06 sie 2020, 05:30

Patrzę że lipa z wiatrem przez kolejnych kilka dni
Nawet foil i 18m2 komorowiec nic nie dają
Ja się pytam ..A Gdzie są Chłopcy z WIATRKADYNY , bo skoro mają taką nazwę, to mają na to wpływ , Czemu nic z tym nie zrobią, a może zapłacić trzeba????? :lol:

Patynka
Posty: 116
Rejestracja: 09 lut 2020, 18:30
Deska: Nobile NHP 134x42
Latawiec: Rebel 7,9,12
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 27 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post06 sie 2020, 07:28

No wes nie przesadzaj...co chłopaki mogą :P ja czasem włączam wiatrak, ale mało to daje hahaha co do kompanów, będzie wiatr będą "tłumy" u nas 8)

Awatar użytkownika
Mincek
Posty: 891
Rejestracja: 15 cze 2010, 20:35
Deska: Duotone Jaime
Latawiec: DT Rebel 8/13 Orbit 10
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 76 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 sie 2020, 07:50

MWILCZ pisze:Patrzę że lipa z wiatrem przez kolejnych kilka dni
Nawet foil i 18m2 komorowiec nic nie dają
Ja się pytam ..A Gdzie są Chłopcy z WIATRKADYNY , bo skoro mają taką nazwę, to mają na to wpływ , Czemu nic z tym nie zrobią, a może zapłacić trzeba????? :lol:


CRACKA nie masz to i nie plywasz :D ja plywalem we wtorek ;p

Patynka
Posty: 116
Rejestracja: 09 lut 2020, 18:30
Deska: Nobile NHP 134x42
Latawiec: Rebel 7,9,12
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 27 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post06 sie 2020, 07:54

...tłumów nie było, ale sesja udana :D 8)

Awatar użytkownika
MWILCZ
Posty: 1132
Rejestracja: 08 maja 2012, 09:03
Deska: Foil Moses Onda, CORE Choice
Latawiec: Core XR-6,9,12, Core GTS, SOUL
Lokalizacja: IławaGdańskBrzeźno
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post06 sie 2020, 11:42

Mincek pisze:
MWILCZ pisze:Patrzę że lipa z wiatrem przez kolejnych kilka dni
Nawet foil i 18m2 komorowiec nic nie dają
Ja się pytam ..A Gdzie są Chłopcy z WIATRKADYNY , bo skoro mają taką nazwę, to mają na to wpływ , Czemu nic z tym nie zrobią, a może zapłacić trzeba????? :lol:


CRACKA nie masz to i nie plywasz :D ja plywalem we wtorek ;p

Sorry ale co to CRACK???

Awatar użytkownika
MWILCZ
Posty: 1132
Rejestracja: 08 maja 2012, 09:03
Deska: Foil Moses Onda, CORE Choice
Latawiec: Core XR-6,9,12, Core GTS, SOUL
Lokalizacja: IławaGdańskBrzeźno
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post06 sie 2020, 11:44

Bo aż się przestraszyłem


Wróć do „Kto/Gdzie/Kiedy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

cron